Gagatek przedstawia kumpli :-)))

» Nie sty 20, 2008 10:35

Jak się masz Rychu?

» Nie sty 20, 2008 12:45

dałaś mu się wyspać :wink:

» Nie sty 20, 2008 13:41

Rych obudził mnie o 4.50, oburzony, że leżę tyłem do niego :twisted:

Więc szybko zmieniłam pozycję na zgodną z procedurą - lewy bok, twarz do kota, wyciągnięta ręka, o którą rzeczony kot może sie oprzeć :twisted:

Zadowolony, legł na ręce i spał do rana

Jeszcze nie był w kuwecie, ale humorek ma, koniecznie chce wyjść do ogródka (a tam bagno ... nie ma mowy, żeby wyszedł). Został udobruchany kurczaczkiem w aloesie, który od łaski skubnął. To jest właśnie istota Rycha :twisted:

Gagatowi oczywiście deszcz nie przeszkadza, on to kocha

Co chwilę wpada mokry do domu, ja go wycieram, szybko do miski chwyta co się da i biegiem pod drzwi - wypuśćcie mnie

Dziewczyny śpią ...

» Nie sty 20, 2008 14:14

Mrudobry

Inka

» Nie sty 20, 2008 15:39

Miłego dzionka :wink:

Z & P

» Nie sty 20, 2008 16:07

Avian pisze:Rych (...) Został udobruchany kurczaczkiem w aloesie, który od łaski skubnął. To jest właśnie istota Rycha

Co to takiego?

Mru, ktory chetnie przetestuje

» Nie sty 20, 2008 16:37

Dorota pisze:
Avian pisze:Rych (...) Został udobruchany kurczaczkiem w aloesie, który od łaski skubnął. To jest właśnie istota Rycha

Co to takiego?

Mru, ktory chetnie przetestuje

Mru, Rychu to niejadek (wiesz co to znaczy? :twisted:

), trzeba go prosić, żeby jadł :evil:

Zawsze coś mam na przebłaganie ...

To jest coś specjalnego właśnie dla Rycha (na jego delikatny żołądek :twisted:

) - kurczak w aloesie

http://animalia.pl/produkt.php?id=7399

i jeszcze kurczak z dynią :twisted:

http://animalia.pl/produkt.php?id=8501

Normalne koty wsuwają tuńczyka albo mięsko, Rych nie zawsze może ...

» Nie sty 20, 2008 17:02

Ale wspaniale opisy...

Ja nie jestem niejadkiem.
Wrecz przeciwnie :oops:

Mru zglodnialy

» Nie sty 20, 2008 17:32

Dorota pisze:Ale wspaniale opisy...

[b]Ja nie jestem niejadkiem.
Wrecz przeciwnie

Mru zglodnialy[/b]

Ja też nie jestem :twisted:

Właśnie uprowadziłem Agacie rybkę - Duża za mną krzyczała, ze jestem damski bokser :oops:

Gagatek z lekko napełnionym brzuszkiem

» Nie sty 20, 2008 17:36

Gaciu,

przeciez kot nie moze byc glodny.

Agatka dostanie druga, bo to chyba
jednak nie byla jej rybka.
Lub nie byla jej pisana :oops:

Mru

» Nie sty 20, 2008 19:00

Kurcze, coś mi się dzisiaj moje działkowe stado przerzedziło :evil:

Od wczorajszego wieczora tylko trójeczka ...
Mam nadzieję, że to z powodu deszczu nie chciało im się przyjść, chociaż młoda Karakuła zawsze dotąd była ... meldowała sie nawet ostatnio na spanko do altanki ... Pasik niepocieszony nieobecnością kumpelki

» Pon sty 21, 2008 7:58

Dzień Dobry!!!

Jak tam Rychu?

» Pon sty 21, 2008 8:13

Dzień dobry

Rychu wspaniałomyślnie dał mi dzisiaj pospać, a ja jak na złość sie ciągle budziłam (planuję mały remoncik i co zamknęłam oczy to mi się tapety i szafy śniły :evil:

)

A Gargamel - ciągle na szafie

Miłego dnia :-)