» Pon sty 14, 2008 10:35
W zwiazku z tym, że długo nie zaglądałam na Forum Kazia odkryłam dopiero niedawno...ale kibicuje mu z całego serca i bardzi bardzo sie ciesze, że znalzał domek!
Trzymam kciuki za tego wyjatkowego kota! Niestety nie miałam przyjemności poznać Pana Kazimierza osobiści, ale skoro Kasia mówi, że jest wyjatkowy to musi tak byc!
Trzymaj sie Kaziu i badz szcześliwy!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
