Emilko - nie wiem, co Ci napisać

Piszesz o kieszonkowym więc zakładam, że jesteś młodą osóbką - to że dokarmiasz te koty, które możesz jest wspaniałą sprawą. Ale niestety - nawet osoby dorosłe, które mają własne dochody stają też przed takimi problemami - kotów jest zbyt dużo i nie dla wszystkich wystarczy jedzenia
Po to przede wszystkim są sterylizacje, żeby zmiejszyć kocią populację - żeby nie rodziło się tyle niechcianych kociaków, które mają przed sobą krótkie życie.
Jeśli rzeczywiście chciałabyś coś z tym zrobić to może warto skontaktować się ze schroniskiem? Może tam robią bezpłatnie sterylizacje? Nie ma innego sposobu
