A ja właśnie zjadłam drugie śniadanko.
O obiadku pomyśle jak z pracy wrócę, czyl będzie ciepła kolacja.
Moderator: Estraven
kalair pisze:A jak już o jedzeniu mowa, to trzeba mi się iść przewietrzyć, coś na obiadek kupić...Nie mam pomysłów normalnie..Kucharka za mnie średnia-nie przepadam za gotowaniem, choć czasem mam ochotę coś zrobić ekstra.
Hannah12 pisze:A ja właśnie zjadłam drugie śniadanko.
O obiadku pomyśle jak z pracy wrócę, czyl będzie ciepła kolacja.
trawa11 pisze:kalair pisze:A jak już o jedzeniu mowa, to trzeba mi się iść przewietrzyć, coś na obiadek kupić...Nie mam pomysłów normalnie..Kucharka za mnie średnia-nie przepadam za gotowaniem, choć czasem mam ochotę coś zrobić ekstra.
oj z tymi pomyslami na obiad to tez mam problem,szczegolnie ,z ejak dogodzę jednemu .to drugiemu nie pasuje
Ale dzisiaj dogodze sama sobie i ..mam jeszcze wigilijne pierozki z kapustką i grzybkami w zamrazarce.Mniam mniam ,takie podsmazone na rumiano
kalair pisze:Przed chwilą tłumaczyłam Lafince poważnie, że ja naprawdę bardzo, bardzo ją kocham, ale jak będzie mi przeszkadzać w wycieraniu kurzy, to później skończę, i dostanie później jeść..

Dorota pisze:Jestem glodna!
kalair pisze:trawa11 pisze:kalair pisze:A jak już o jedzeniu mowa, to trzeba mi się iść przewietrzyć, coś na obiadek kupić...Nie mam pomysłów normalnie..Kucharka za mnie średnia-nie przepadam za gotowaniem, choć czasem mam ochotę coś zrobić ekstra.
oj z tymi pomyslami na obiad to tez mam problem,szczegolnie ,z ejak dogodzę jednemu .to drugiemu nie pasuje
Ale dzisiaj dogodze sama sobie i ..mam jeszcze wigilijne pierozki z kapustką i grzybkami w zamrazarce.Mniam mniam ,takie podsmazone na rumiano
No to praktycznie obiadek masz..Pierogi wszelakiej maści też lubię-właśnie podsmażane! A moja mama robiła czasem, oprócz tradycyjnych ruskich-z podrobami-wątróbka i płucka, czy serduszka-mniejsza o to- i były naprawdę pyszne!
Hannah12 pisze:kalair pisze:Przed chwilą tłumaczyłam Lafince poważnie, że ja naprawdę bardzo, bardzo ją kocham, ale jak będzie mi przeszkadzać w wycieraniu kurzy, to później skończę, i dostanie później jeść..
To po co kurze wycierasz zamiast się z koteczkiem pobawić.
kalair pisze:Dorota pisze:Jestem glodna!
Moje Ty biedactwo! A może jabłuszko? Z wkładką?
Dorota pisze:kalair pisze:Dorota pisze:Jestem glodna!
Moje Ty biedactwo! A może jabłuszko? Z wkładką?
Nawet jabluszko z wkladka wcielo

kalair pisze:Dorota pisze:kalair pisze:Dorota pisze:Jestem glodna!
Moje Ty biedactwo! A może jabłuszko? Z wkładką?
Nawet jabluszko z wkladka wcielo
Będzie! o tą wkładkę mi chodziło....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], luty-1, Silverblue i 31 gości