Skandal - kotki w sklepie ZOO NATURA

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 16, 2003 10:44 Skandal - kotki w sklepie ZOO NATURA

W wczoraj w czasie zakupow w Geant w Lodzi przy Al.Wlokniarzy z sklepie ZOO NATURA w miejscu gdzie do tej pory byly ptaszki pojaiwly sie sliczne kotki.
Sa tam niebieski persik - 400 pln, syjam - 500pln i w/g Pana kierownika sklepu Egzotyk (ktory jest kotem syberyjskim) - 600pln.
Kocieta sa nieszczepione , maja podobno 8 tyg.???? , i niestety nie maja rodowodod, co ciekawe mozna taki roddowod kupic za 10pln.
Jest to straszne ze male kocieta sa trzymane w malym zamknietym pomieszceniu, zostawione na noc samiutenkie, ludzie strasznie zaciekaweni taka nowinka stresuja kociaki strasznie , pukajac w szyby.
W/ g personelu hodowcom nie wolno sprzedawac kociakow z rodowodem, ale jak ktos bardzo chce o moze sie uda go zaltwic.

Prosze WAS wszsytkich kociarzy o pomoc, nie wiem moze bombardujmy ten sklep.

e-mail. biuro@zoo.neostrada.pl


Pozdrawiam
Sebastian

Hoody

 
Posty: 365
Od: Wto sty 07, 2003 21:03

Post » Sob sie 16, 2003 10:50

Jak to "kupić rodowód"? Tam w sklepie, czy masz na myśli, że wyrobienie rodowodu tyle kosztuje? Niestety - te kotki to na pewno nie rasowce. Niestety - bo ludzie są naiwni i kupią w dobrej wierze, niestety - bo sklepy zoologiczne prowadzą ludzie, którzy nie tylko nie dbają o dobro zwierząt, ale nie mają elementarnej wiedzy na ich temat.

myszka

 
Posty: 3120
Od: Pt sie 09, 2002 13:45

Post » Sob sie 16, 2003 11:14

Myszko, jest jeszcze jedna możliwość. Że to faktycznie sa koty rasowe, z rodowodami, tylko dla picu są wystawione na sprzedaż bez rodowodu, bo hodowcom nie wolno sprzedawac kotów w sklepach.
Tak czy siak skandal. i to juz podpada pod znecanie sie nad zwierzętami, zwłaszcza, jeśli są zostawiane na noc. Wole nie mysleć, co sie dzieje z psychiką takiego kociaka :evil: :evil:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 16, 2003 11:15

Jeśli warunki są faktycznie urągające, to się nie szczypać i informować odpowiedniego (w tym wypadku zapewne wojewódzkiego) lekarza weterynarii, który (o ile mnie pamięć nie myli) ma prawo sprawdzić warunki, w jakich zwierzaki przebywają. Oferują rodowody? Nasłać oba związki (SHKRP i PZF) dla pewności. To są (chyba) jedyne dwie instytucje, jakie wystawiają w Polsce rodowody.
Oczywiście warto zainteresować sprawą media lokalne.

Broń Boże nie negocjujcie niczego ze sklepem, bo kociaki znikną na moment, a potem pojawią się gdzie indziej.
Our survey of households in seven U. S. regions demonstrated that few citizens have bothered to equip themselves with fireproof suits and extinguishers to deal with volcanic upheaval, solar flares, or the Lord's purifying flame.

TŻ Oberhexe

 
Posty: 4107
Od: Nie kwi 13, 2003 0:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 16, 2003 12:01

Sluchajcie te koty napewno sa od hodowcy , tylko wiedzac o swoich konsekwencjach nie chce dac rodowodow, poniewaz od razu by sie wydalo kto jest hodowcom kociakow.Dolozymy wszelkich staran zeby wyczaic tego "pseudohodowce" , jestem z gosciem umowiony ze dowie sie od hodowcy czy mozna jak on to okreslil"zalatwic za 10 pln rodowod".
Jezeli chodzi o zwiazek to wiem o tym jak mi powiedzial, ze napisal do nich e-mail sam Prezes SHKRP o zakazie sprzedazy kotow w sklepach, ale on to sobie wytlumaczyl, ze tylko z rodowodem.
Pytalem go o ksiazeczki zdrowia , to mi odrzekl ze u nich wet jest co 2 tyg, i da ise zalatwic szczepienia.
Nawet cene mozna negocjowac.
Ja jestem oburzony ta sytuacja, ale oni to traktuja jako swietny biznes.

Hoody

 
Posty: 365
Od: Wto sty 07, 2003 21:03

Post » Sob sie 16, 2003 12:06

I słusznie! Jakbym dorwała takiego "chodowcę", to.... ych! :evil: :evil:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 16, 2003 13:32

TŻ Oberhexe pisze: Oferują rodowody? Nasłać oba związki (SHKRP i PZF) dla pewności. To są (chyba) jedyne dwie instytucje, jakie wystawiają w Polsce rodowody.
Oczywiście warto zainteresować sprawą media lokalne.

Broń Boże nie negocjujcie niczego ze sklepem, bo kociaki znikną na moment, a potem pojawią się gdzie indziej.


Nasłać Związki-koniecznie! To jest najbardziej skuteczne.
I nie negocjować ze sklepem,bo kociaki znikną.
Hodowcom nie wolno umieszczać kotów w sklepie.Przekonała się o tym pewna osoba z Bydgoszczy.I właściciele sklepu również.

Candy

 
Posty: 1409
Od: Wto lut 04, 2003 22:27
Lokalizacja: Małe Trójmiasto

Post » Sob sie 16, 2003 13:39

Jestem za :!: Ale interweniować musi ktoś, kto mieszka najbliżej. I tak, jak napisał TŻ Oberhexe - nie piszcie, ani nie informujcie nikogo ze sklepu o tym, że Wam się to nie podoba, bo kotów już za chwilę nie będzie. Trzeba nasłać odpowiednie instytucje...
<IMG SRC="http://chelmslaski.com/damian.jpg">

Damian

 
Posty: 598
Od: Śro sie 13, 2003 18:45

Post » Sob sie 16, 2003 13:53

Byl Pan kierownik poinformowany dobrze o tym,ze nie wolno im sprzedawac kotkow.
NASZA PROPOZYCJA BYŁA SPOWODOWANA DUŻYM ZAINTERESOWANIEM ZE STRONY KLIENTÓW.


To sa slowa pana kierownika, na odpowiedz ze niewolno sprzedawac koty, mieszkam blisko i teraz nie wiem czy kontaklktowac sie zesklepem czy czekac az sami dojda do wniosku ze lepiej nie sprzaedawac ociakow w sklepie.

Hoody

 
Posty: 365
Od: Wto sty 07, 2003 21:03

Post » Sob sie 16, 2003 14:07

Sebastianie, a więc kierownik sklepu powiedział, że sprzedają kociaki bo ludzie się interesowali ich zakupem?
<IMG SRC="http://chelmslaski.com/damian.jpg">

Damian

 
Posty: 598
Od: Śro sie 13, 2003 18:45

Post » Sob sie 16, 2003 14:10

Ludzie są okropni :evil:

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Sob sie 16, 2003 14:11

Damian pisze:Sebastianie, a więc kierownik sklepu powiedział, że sprzedają kociaki bo ludzie się interesowali ich zakupem?

Wygląda na to, że tak :evil:

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Sob sie 16, 2003 14:21

Sebastian nie wiem, moze przez skromnosc :) nie powiedzial Wam, ze dziala z ramienia SHKRP. Wiec jeden zwiazek na pewno juz sie tym zajal. Tyle, ze ja podejrzewam zarowno co to za hodowca, jak i to, ze tak naprawde ciezko bedzie sklepowi udowodnic zla wole. Jedynie wg mnie TOZ moglby cos zrobic z racji tego, ze koty sa w akwariach.
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 16, 2003 15:20

Bylam dzisiaj w ZooNaturze. Pani byla bardzo niezorientowana i odsylala mnie do kolegi w poniedzialek, bo to on odbieral koty od hodowcy.
Niemniej koty przyjechaly w czwartek po poludniu. Dzisiaj już nie bylo syjama, bo go wczoraj sprzedali, zostal pers i kociak nazwany przez panią exotica :))) Podpytywalam ją o różne sprawy. Powiedziala, że to są koty po rodowodowych rodzicach. Pytalam, czy można od hodowcy dostać rodowód - nie byla pewna, ale nie ma kontaktu do hodowcy. Pytalam o szczepienia -twierdzila, że koty są odrobaczone i zaszczepione, ale żadnych dowodów nie miala. Pytalam o inne rasy - dala mi do zrozumienia, że będą kolejne dostawy, ale nie wie kiedy i jakie.

Dziekuj Wam za zainteresowanie, sprawa straszna, tymbardziej ze kociak juz sprzedany, moze bedzie mial cieply, kochany domek.Bo "hodowca" go wrecz wygonil, nie potrafil o niego odpowiednio zadbac.

Kinus jasne ze jestem czlonkiem Cat CLub Lodz , ale nie chcialem sie afiszowac , tymbardziej ze juz Zarzad SHKRPo tym, wie.

Pozdrawiam

Hoody

 
Posty: 365
Od: Wto sty 07, 2003 21:03

Post » Sob sie 16, 2003 15:46

Sebastian - przynaleznosc do zwiazku nie jest tutaj naganna :) zwlaszcza jak jest to legalny zwiazek. Pamietaj, ze w tym momencie jestes jedna z kompetentnych osob, do ktorych mozna sie zwrocic z problemami dot. hodowli czy przepisow, a to jest (tak mi sie wydaje) wazne.
Powodzenia w walce ze sklepem :)
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 63 gości

cron