Tania!
Ja mam Drabcia ze Schroniska w Sopocie, który jest mocno niedowidzący.
Nie widzi na jedno oczko zupełnie a na drugie częściowo.
To normalny kotek, dużo czytałam zanim go wzięłam
i nie widzę różnicy między normalnym a niewidomym.
Kicia i mój Drabcio obecnie Robin są takie same Kloniki albo Pingwinki
Różnie je nazywają, takie czarno -białe są bardzo fotogeniczne
Żal mi tej kici tak jak było mi strasznie żal Drabcia,
że nikt go nie weźmie i w końcu nie czekałam sama go zabrałam.
Robin przychodzi do głaskania normalnie jak inne koty,
mruczy pięknie , lubi drapanie pod bródką, barankuje,
śpi ze mną, bawi się też normalnie.
Z tego co wiem , to inne koty niewidome też tak się zachowują.
Kotom wyostrzają się widocznie inne zmysły , kiedy tracą wzrok.