Kotka perska z rodowodem do oddania-Tala ma dom!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 13, 2003 15:17

Ja tez chetnie sie doloze, prosze numer konta :D Kota jest przepiekna, ja tez chce takiego kota!!! (tylko na razie nie moge bo ten FIP przeklety :cry: )

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro sie 13, 2003 15:50

Jak najbardziej za, ale czy to nie "hodowcy"* powinni zasponsorować sterylizację kici?

* piszę w cudzysłowiu, bo nie chce mi się wierzyć, że prawdziwi hodowcy mogą być tak, za przeproszeniem durni :?

Szkoda, że środowisko hodowców nie stać na bojkot takich ludzi. Należy im się.

Ofelia

 
Posty: 19437
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro sie 13, 2003 16:03

ja też coś tam wysupłam dla cudnej kiciuni :wink:

Kasik jesteś wielka :1luvu:

drotka

 
Posty: 1802
Od: Wto kwi 22, 2003 11:49
Lokalizacja: Warszawa Kabaty

Post » Śro sie 13, 2003 16:28

Dopiero przeczytalam :D
Ode mnie tez cos na nowa droge zycia :D

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 13, 2003 16:33

Kasiku, będzie grosik dla koteczki :lol:
daj namiary na pm

pozdrawiam
Obrazek + Obrazek

basia

 
Posty: 2450
Od: Czw mar 21, 2002 13:38
Lokalizacja: katowice

Post » Śro sie 13, 2003 17:13

Wszystkim Wam bardzo dziękuję za tak dużą troskę o tą śliczną koteczkę, ja jestem tylko pośrednikiem, ale znam hodowlę z której wyszła, jak również hodowczynię, która właśnie pojechała odebrać Talę jej dotychczasowym właścicielom. Właściciele owi to nie żadni hodowcy, kupili ją bo im sie bardzo spodobała ( a zapłacili wcale nie mało), jeżdzili na wystawy, kicia ma tytuł Championa, i jak najbardziej może zdobywać następne laury.Dodać mogę jeszcze jedynie, że nie są polakami, są zza wschodniej granicy, ale na razie przebywają w Polsce. W momencie kłopotów jak widać nie poradzili sobie z nimi, najlepsze wyjście dla nich to było oddanie jej do schroniska, czego juz widac uniknie- na szczęście.
Hodowczyni będzie ją miała na przechowaniu, dopóki nie znajdzie sie osoba , która ją weżmie i da nowy dom , oraz dużo miłości.
Jeszcze raz Wam dziękuję za zainteresowanie......czekamy na domek.
Ananke

Ananke

 
Posty: 395
Od: Nie sie 18, 2002 14:13

Post » Śro sie 13, 2003 17:14

chyba nie doczytalas- kasik zdecydowala sie wziac kocie
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Śro sie 13, 2003 17:23

Owszem, doczytałam, ale niestety nie ja decyduje o jej losach, należy kontaktować się z hodowczynią, i z nia ustalać wszystko.
ananke

Ananke

 
Posty: 395
Od: Nie sie 18, 2002 14:13

Post » Śro sie 13, 2003 17:29

No to ja juz nic nie rozumie :?
Bylo halo, ze kotka do schroniska idzie a teraz ,ze hodowczyni ja zabiera??? 8O
Bardzo prosze o wytlumaczenie jak krowie na granicy bo ja nic nie kumam :?

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sie 13, 2003 17:30

Izabela pisze:No to ja juz nic nie rozumie :?
Bylo halo, ze kotka do schroniska idzie a teraz ,ze hodowczyni ja zabiera??? 8O
Bardzo prosze o wytlumaczenie jak krowie na granicy bo ja nic nie kumam :?


ja tez poprosze
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Śro sie 13, 2003 17:37

:?

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro sie 13, 2003 17:37

Sama już nie wiem, pisze szybciutko meila i zdam relację!!!
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/
Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...

KasiKz

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 21, 2003 9:54

Post » Śro sie 13, 2003 17:46

Kotka miała iść już nawet 14.08 (czyli jutro) do schroniska, ale z tego co ja zrozumiałam to jedna kobieta zabiera ją "na przechowanie", właśnie po kotka pojechała. ja wysłałam takiegop meila:

--------------------------------
Witam!

Jestem zainteresowana adopcją tej ślicznej kotki! Jak to widać na
forum, bardzo chętnie ją wezmę, zapewnię odpowiednie warunki, pokryję
koszt transportu. Mogę ją adoptować od zaraz. Proszę o odpowiedź i
podanie konkretów w sprawie transportu kotki. Z góry dziękuję za
odpowiedź.

KasiKz

Mój numer: 694 888 461 lub (32) 318 29 58.
--------------------------------

Nie wiem jak się sprawa rozwiąże, żeby tylko jak najlepiej dla kociaka!

I jeszcze jedna ważna sprawa - bardzo serdecznie Wam dziękuję za zaoferowaną pomoc finansową. Dziękuję! :)
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/
Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...

KasiKz

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 21, 2003 9:54

Post » Śro sie 13, 2003 17:58

Trzymam kciuki żeby kicia trafiła do Ciebie !

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Śro sie 13, 2003 18:28

Wszystko jest bardzo proste.......kotka miała być oddana do schroniska juz jutro przez swoich dotychczasowych właścicieli, hodowczyni od której kicia pochodzi nie chcieli jej początkowo zwrócic ( upierali sie przy schronisku !) , ale po stanowczej rozmowie, w której ich trochę postraszyła, postanowili ją oddać. Tak więc kicia jest w "przechowaniu", a do kogo trafi niestety nie ja zdecyduję. Moge tylko cieszyć się, że nie trafiła do schroniska, jak miało być .Teraz osoby chętne musza kontaktować się juz z hodowcą, do którego mam kontakt. Wszystkim chętnym go udostępnię.
ananke

Ananke

 
Posty: 395
Od: Nie sie 18, 2002 14:13

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 45 gości