catawba pisze:maggia pisze:catawba pisze:Twarda jesteś.. ja się do zastrzyków nie zabieram..
zostawiam tę przyjemność tżowi
Jaki miły komplement.![]()
Wolę Czarnej robić zastrzyki niż wozić ją do weta codziennie. Za duży stres dla niej.
ale ja też wolę wziąć zastrzyki do domu, niż wozić Benia do weta, tym bardziej, że jeszcze nie jest szczepiony.
tyle, że gdybym miała przebić się igłą przez jego skórkę, to bym robiła to godzinę i na koniec pewnie z nerwów padła. wolę brudną robotę zostawić tżowi. przyzwyczajony do tego
Pewnie też chces być tą kochaną Pańcią i dlatego nie robisz.

