Myszkin i spółka - Koci mobbing... Jędrek na manewrach...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 16, 2007 20:55

trawa11 pisze:Ile Gryzzli wazy? :wink:

Nawet nie wiem ile waży. Ale zapewniam, że jest masywny :D
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie gru 16, 2007 21:13

CoToMa pisze:
trawa11 pisze:Ile Gryzzli wazy? :wink:

Nawet nie wiem ile waży. Ale zapewniam, że jest masywny :D


w to akurat nie wątpie :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie gru 16, 2007 23:48

CoToMa pisze:
trawa11 pisze:Ile Gryzzli wazy? :wink:

Nawet nie wiem ile waży. Ale zapewniam, że jest masywny :D



zapewnienie zupełnie zbyteczne :D
na moje oko jakieś 8 kg :twisted:
strasznie zabiedzony kotecek :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon gru 17, 2007 10:52

Femka pisze:
CoToMa pisze:
trawa11 pisze:Ile Gryzzli wazy? :wink:

Nawet nie wiem ile waży. Ale zapewniam, że jest masywny :D



zapewnienie zupełnie zbyteczne :D
na moje oko jakieś 8 kg :twisted:
strasznie zabiedzony kotecek :twisted:

Myślę, że 8 to on nie waży, ale 5 na pewno. No może 6 :D

Za to Kajtek niedługo będzie ważył tonę.
Wczoraj o mało co nie przyprawił pani Ali o zawał. Dała mu pełną miskę ryżu z mięsem i na chwilę wyszła. Myślała, że Kajtek zje tyle ile będzie uważał za stosowne a resztę zostawi. Ale nie z Kajtkiem takie numery. On pochłania wszystko co napotka na swej drodze nadające sie do zjedzenia i w każdej ilości. Po chwili pani Ala wróciła i w misce już widać było dno. Nie mogła uwierzyć własnym oczom. Chyba dopiero wtedy uwierzyła w to, co jej opowiadałam o Kajtulu i jego apetycie. Oczywiście po godzinie Kajtek już krążył po pokoju w poszukiwani nawet mikroskopijnych okruszków nadających sie do jedzenia. W tych poszukiwaniach zapędza się nawet na szafki, w miarę zgrabnie wskakując i zeskakując...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon gru 17, 2007 19:03

W piątek jedziemy z Kajtkiem na zdjęcie szwów. Rana bardzo ładnie sie goi. Wczoraj dostał ostatnią dawkę antybiotyku...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon gru 17, 2007 19:52

kochany Kajtulek :D
tak się cieszę, że ma apetyt mimo tego, co go spotkało
będzie wesołym, zdrowym kotkiem
kciuki za Kajtusia
i całuski w pysio od ciotki femki :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto gru 18, 2007 15:22

Femka pisze:kochany Kajtulek :D
tak się cieszę, że ma apetyt mimo tego, co go spotkało
będzie wesołym, zdrowym kotkiem
kciuki za Kajtusia
i całuski w pysio od ciotki femki :D


i od ciotki Trawki ,a przyszlej synowej tez :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto gru 18, 2007 19:56

trawa11 pisze:
Femka pisze:kochany Kajtulek :D
tak się cieszę, że ma apetyt mimo tego, co go spotkało
będzie wesołym, zdrowym kotkiem
kciuki za Kajtusia
i całuski w pysio od ciotki femki :D


i od ciotki Trawki ,a przyszlej synowej tez :wink:



ja jestem przyszłą synową :evil:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto gru 18, 2007 20:05

Femka pisze:
trawa11 pisze:
Femka pisze:kochany Kajtulek :D
tak się cieszę, że ma apetyt mimo tego, co go spotkało
będzie wesołym, zdrowym kotkiem
kciuki za Kajtusia
i całuski w pysio od ciotki femki :D


i od ciotki Trawki ,a przyszlej synowej tez :wink:



ja jestem przyszłą synową :evil:


no ,nie wiem :wink: Dzisiaj Jedrek nie za bardzo chcciał wracać do domu :wink: ,niby bajke chciał oglądac :wink: ,ale ja tam swoje wiem :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto gru 18, 2007 20:09

trawa11 pisze:
Femka pisze:
trawa11 pisze:
Femka pisze:kochany Kajtulek :D
tak się cieszę, że ma apetyt mimo tego, co go spotkało
będzie wesołym, zdrowym kotkiem
kciuki za Kajtusia
i całuski w pysio od ciotki femki :D


i od ciotki Trawki ,a przyszlej synowej tez :wink:



ja jestem przyszłą synową :evil:


no ,nie wiem :wink: Dzisiaj Jedrek nie za bardzo chcciał wracać do domu :wink: ,niby bajke chciał oglądac :wink: ,ale ja tam swoje wiem :wink:



CoooooToooooMaaaaaaa, pooooowieeeeedz jeeeej :crying: :crying: :crying:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto gru 18, 2007 20:31

Femka pisze:
trawa11 pisze:
Femka pisze:
trawa11 pisze:
Femka pisze:kochany Kajtulek :D
tak się cieszę, że ma apetyt mimo tego, co go spotkało
będzie wesołym, zdrowym kotkiem
kciuki za Kajtusia
i całuski w pysio od ciotki femki :D


i od ciotki Trawki ,a przyszlej synowej tez :wink:



ja jestem przyszłą synową :evil:


no ,nie wiem :wink: Dzisiaj Jedrek nie za bardzo chcciał wracać do domu :wink: ,niby bajke chciał oglądac :wink: ,ale ja tam swoje wiem :wink:



CoooooToooooMaaaaaaa, pooooowieeeeedz jeeeej :crying: :crying: :crying:

No wiesz, Trawa zaproponowała Jędrkowi, żeby na trochę u niej został, a potem pojechał prosto do Łodzi :twisted: :twisted: :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto gru 18, 2007 20:35

CoToMa pisze:
Femka pisze:
trawa11 pisze:
Femka pisze:
trawa11 pisze:
Femka pisze:kochany Kajtulek :D
tak się cieszę, że ma apetyt mimo tego, co go spotkało
będzie wesołym, zdrowym kotkiem
kciuki za Kajtusia
i całuski w pysio od ciotki femki :D


i od ciotki Trawki ,a przyszlej synowej tez :wink:



ja jestem przyszłą synową :evil:


no ,nie wiem :wink: Dzisiaj Jedrek nie za bardzo chcciał wracać do domu :wink: ,niby bajke chciał oglądac :wink: ,ale ja tam swoje wiem :wink:



CoooooToooooMaaaaaaa, pooooowieeeeedz jeeeej :crying: :crying: :crying:

No wiesz, Trawa zaproponowała Jędrkowi, żeby na trochę u niej został, a potem pojechał prosto do Łodzi :twisted: :twisted: :twisted:




Trawa Jędrka przekupiła 8O 8O 8O
żeby tylko odciągnąć go ode mnie :evil: :evil:
normalnie idę kupować środek na trawy :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto gru 18, 2007 21:17

Femka pisze:
CoToMa pisze:
Femka pisze:
trawa11 pisze:
Femka pisze:
trawa11 pisze:
Femka pisze:kochany Kajtulek :D
tak się cieszę, że ma apetyt mimo tego, co go spotkało
będzie wesołym, zdrowym kotkiem
kciuki za Kajtusia
i całuski w pysio od ciotki femki :D


i od ciotki Trawki ,a przyszlej synowej tez :wink:



ja jestem przyszłą synową :evil:


no ,nie wiem :wink: Dzisiaj Jedrek nie za bardzo chcciał wracać do domu :wink: ,niby bajke chciał oglądac :wink: ,ale ja tam swoje wiem :wink:



CoooooToooooMaaaaaaa, pooooowieeeeedz jeeeej :crying: :crying: :crying:

No wiesz, Trawa zaproponowała Jędrkowi, żeby na trochę u niej został, a potem pojechał prosto do Łodzi :twisted: :twisted: :twisted:




Trawa Jędrka przekupiła 8O 8O 8O
żeby tylko odciągnąć go ode mnie :evil: :evil:
normalnie idę kupować środek na trawy :twisted:


Jędrek jest zbyt inteligentny,zeby dał sie przekupic :wink:
Ale do wyjazdu do Łodzi zbytnio sie nie kwapił :(
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto gru 18, 2007 21:25

FOCH :evil:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto gru 18, 2007 21:32

Femka pisze:FOCH :evil:


ale wiesz Femciu :roll: po dłuzszym namyśle i wizji opłacenia studiów,przyszłego męza jednak jestes zdecydowanie na lepszej pozycji :( ,ku memu niezadowoleniu :twisted:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd, Silverblue i 25 gości