Pan Kot u Modjeski. POJECHAŁ DO DOMU!!!! jupiiiiiii :-)

» Pon gru 10, 2007 13:10

Wracaj Panie Kocie na pierwszą stronę.

» Pon gru 10, 2007 13:26

Pan Kot czeka a czas który mu dano mija...

» Pon gru 10, 2007 13:42

Kiedy konkretnie mija czas kotka?

» Pon gru 10, 2007 14:33

Poddasze pisze:nie chodzi o to, żeby była mała grupka ludzi z bardzo dużym sercem mogącym pomieścić cały świat... ale żeby była duuuuża grupa ludzi mająca serce na tyle duże by zmieścić tam choćby jednego kota... Pana Kota.
Domku - obudź się! Pan Kot robi wszystko, żeby do Ciebie trafić... nawet zachorował, żebyś się o nim dowiedział.

Trzymam mocno kciuki.

» Pon gru 10, 2007 14:46

Serce boli.

» Pon gru 10, 2007 15:04

szukamy domku... co tam domku... szukamy jednego pokoju! Jednego pokoju do wynajęcia przez Pana Kota

Toż to skarb taki współlokator

A podawanie dopyszcznie lekarstwa to kaszka z mleczkiem. I to tylko RAZ dziennie!!!

Skoro jest szansa i dużo nadziei na wyzdrowienie i to być może całkowite... domku... spróbuj... daj Panu Kotu odroczenie wyroku.

:catmilk:

» Pon gru 10, 2007 15:10

Pomóż.

» Pon gru 10, 2007 15:13

Miuti pisze:Pomóż.
Może inaczej....
pamięć o tym, że przez Twoje lenistwo i wygodnictwo UMARŁ KOT, będzie Cię prześladować latami.......

» Pon gru 10, 2007 17:10

hop do góry Panie Kocie...

» Pon gru 10, 2007 17:38

Pan Kocur ciezki, spada szybko, ale go dzwigam!

» Pon gru 10, 2007 20:11

jaki tam ciężki

przecie to chucherko!!!

do góry kocie! szukamy domku!!!

» Pon gru 10, 2007 23:54

do góry!

» Wto gru 11, 2007 8:05

Z samego rana, wracaj Panie Kocie na pierwszą stronę.

» Wto gru 11, 2007 8:45

Panie Kocie, walczymy dalej o domek!!!

» Wto gru 11, 2007 9:12

Jestem i ja .... zza mgły, z nadzieją na Nowy Los dla Pana Kota ...

Pan Kot u Modjeski. POJECHAŁ DO DOMU!!!! jupiiiiiii :-)

Kto przegląda forum