
Dyzio miał iść 'pod nóż' w przyszłym tygodniu - na samą myśl cierpła mi skóra na ciele - Dyzio bez baloników... buuu....

niestety w tzw. międzyczasie Kizia dostała rujkę

obudziły mnie wrzaski Dyzia i totalnie przeraził mnie widok, który ujrzałam... erotyczne ekscesy kotuków

wprawdzie Dyzio niedoświadczony w 'tych' sprawach i nie bardzo mu te aktaki wychodziły ale wściekła jestem na siebie, że się z tą kastracją spóźniliśmy...



reasumując - niedługo oba idą pod nóż


nie wiem jak ja to przeżyję
