Nastąpiła.... zmina płci

Fiodor jest kobietą.

Jasiu jest Jasią
Wysłany: Pon Cze 09, 2003 13:39 Temat postu: Rozsypał się worek z kotami... - CORAZ WIĘCEJ KOTÓW
--------------------------------------------------------------------------------
...wybierzcie z tego worka coś dla siebie: (zdjęcia niektórych z wymienionych kociąt są zamieszczone w dalszej części wątku!)
Jest:
1) WARKA. Dorosła, młoda koteczka, porzucona na cmentarzu. Biała w ciemnoszare łatki. Korzysta z kuwety. Pieszczocha. Niestety mieszka teraz w schronisku. Wysterylizowana.
3) DOSIA vel Fiodorka
Ok. dwumiesięczny kotka. Kolor sieści trudny do opisania Białe łateczki o wyraźnie zaznaczonych brzegach na ciemnoszarym tle w hmm... cętki? Łateczki na łapkach. Duża łatka na brzuszku. Grzeczny kot, który chce by poświęcać mu duużo czasu.
4) CZUPUREK
Czarna kicia ok. 2,5 mies. Jest wyjątkowo pięknie zbudowana - bardzo zgrabna. Ma ślicznie osadzone, skośne oczy.
5) kotka 3miesięczna - czarno-biała. Śliczna, zdrowa dziewczynka.
6) Koteczka dwumiesięczna, biała w szare łatki. Uratowana przed utopieniem.
7) kocięta około 4tygodniowe.
JASIA to ciemnoszary koteczka. Uwielbia kontakt z człowiekiem, ma największy aparacik do mruczenia.
MAŁGOSIA ma białe przednie łapki, a na burym tle piękne(!) brązowo-rude paseczki. Uszka brązowe.
MACIUŚ - kocurek wyjęty wprost z widokówki. Śliczna, szeroka główka z pięknie osadzonymi uszkami. Klasyczny tygrysek.
8 ) Kociaki ze azylu: 8 maleńkich sierotek... Są czarne, czarno-białe, buraski. Wszystkie wspaniałe!
9) 3 malutkie ( urodzone ok. 15 lipca) kociaki:
-Koteczka dymna, z rudą końcówką ogonka i przebijającymi gdzieniegdzie rudymi pasemkami.
-Dwa kocurki czarno-białe, bardzo piękne.
10) Dwie kicie czarno-białe, mają teraz ok. 4 tygodni. Wyciągnięte ze ścieku - ktoś "niezbyt się przyłożył do topienia" i kicie dryfowały. Nie mają swojego miejsca - osoba, która je uratowała ma bardzo silną alergię i może je zatrzymać jeszcze tylko kilka dni. Potem trafią do schroniska.
11) Czarna dwumiesięczna kotka odebrana siłą "dzieciom", która czeka na dom u szalonej karmicielki. Kicia spędza większość czasu wychodząc przez okno na dach czteropiętrowej kamienicy
12) PYSIA
Dorosła kotka, wysterylizowana. Chodząca łagodność, wielka pieszczocha. Czarna, ma lekko spłaszczony nosek i puszyste futerko.
Wszystkie te kocięta bardzo(!) potrzebują domów