juz tylko kilka dni i zapraszamy do domu naszego kocurka, strasznie dlugo na niego czekamy, czas ciagnie sie niemilosiernie (musi miec ukonczone 12 tygodni).Dzisiaj dowiedzialam sie , ze po ostatnim szczepieniu jest troche senny i ociezaly ("poszczepienny"), i ze musze jeszcze poczekac az bedzie w pelni witalny, radosny i do drogi gotowy.
Pozdrawiam Was serdecznie, bede wiecej pisac jak kociak juz z nami zamieszka, na razie tylko poczytuje sobie forum do poduszki nie majac zbyt wiele do powiedzenia - brak doswiadczenia z kociakami nadrabiam wspaniala lektura tego forum.