Majorka pisze:czy można prosić o trochę szczegółów o kotkach balijskich: charakter, upodobania, głośne, ciche, jak znoszą brak człowieka przez kilka godzin w domu, jak się odnoszą do innych kotów itd. - bo ja nie wiem nic.
Ogolnie mozna porownac do syjamow ale maja wiele przewag

Opisuje na podstawie Sugar:
charakter - przytulasta, kochana pieszczocha, bezkompromisowa wobec obcych (pare niuchniec i juz jest na kolanach), ulubione miejsce: kolana, ulubione zajecie: mruczenie pod wplywem wyglaskiwania. Bardzo mocno sie przywiazuje, uwielbia towarzyszyc (szczegolnie przy prasowaniu i komputerowaniu) i spac razem ze mna.
Glosna, lubi sobie przynajmniej pare razy dziennie pomiauczec na mnie ale mocno scichla od czasu przybycia czarnej - mniej sie nudzi pewnie

Brak czlowieka: bardzo zle znosza, Sugar czesto byla "nieporzadna" nawet tylko po kilku moich godzinach w pracy, na caly weekend ja sama (nawet z czarna) zostawic nie odwazylbym sie... raz to zrobilem i zalowalem


Jak sie odnosi do innych kotow: wstepna nieufnosc i dbalosc o "swoj teren" , ale z powodu wrodzonej lagodnosci charakteru od razu toleruja "obcego" pod warunkiem ze ten sie podporzadkuje choc odrobine. Nie znam przypadku odwrotnego - gdy to balijka wkraczala na juz zajety teren, u mnie to Sugar rzadzi

Podsumowanie: przekochana, pieszczotliwa; mieciutkie, dluzsze i puchate futerko wielkim atutem i zacheta do ciaglego wyglaskiwania, charakterystyczne syjamskie wybarwienia owniez atutem do czestego wycalowywania. Bardzo ufna i kochliwa jest idealna pocieszycielka - ciepla, mruczaca podusia do ktorej zawsze mozna sie przytulic i ktora sama uwielbia laszenie sie i przytulanie (a jakie kochane minki robi
