Sch.Sosnowiec-nowe kociaki pomoc potrzebna!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 26, 2007 15:45

Zobaczcie jak te kociaki błagają o dom,chocby tymczasowy :(
Obrazek
ObrazekObrazek

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt paź 26, 2007 15:50

Bardzo bardzo potrzebujemy domku tymczasowego dla dwóch małych kociaków podonbież prześliczne, nie były na kociarni, ktos je dzisiaj przyniósł do schroniska, oprócz tego podobnież trafił tam dzisiaj PERS - wielbiciele persów może ktos mu da domek tymczasowy, dziewczyny póxniej wkleją zdjecia :!: :!: :!:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt paź 26, 2007 17:03

Ja troszke z innej trony, ale sama nie wiem gdzie mozna umiescic takie pytanie.

Miki dzisiaj ma gorszy dzien, zrobil rzadkawo okropnie smierdzaca kupke :(((, moze ja przewrazliwiona jestem, ale sie zmartwilam. Moze ktos z was wie co moze byc powodem? W srode tez taka zrobil rano, to pomyslalam ze to przez mleczko, i dalam mu wode, wieczorem juz bylo normalnie. A dzis znowu taka :((((, Miki ma wode, je Kit Kata z kurczaczkiem, i suche ma tez z Darlinga dla juniorkow. ogolnie biega i jest bardzo zywotny. Nie wyglada jakby mu cos bylo. A jednak martwie sie, a dzis wet juz zamkniety :(, mialam z nim isc na szczepienie ale nei zdazylam. Pojde jutro, tylko nie wiem czy go zaszczepia. Moze mu goraczke zmierza, rany jak ja sie martwie. Moze to jakas paranoja? Moze kotek ma jak czlowiek, wszamal cos i tyle, a ja tu robie alarm. Jeszcze jedno, kotek ma ranke na szyi, co zrobic zeby sie po niej nie drapal? A moze to samo sie zagoi mimo tego drapania?

Postanowilam dzis mu juz nie dawac mokrego jedzenia (kit) tylko samo suche. Zobacze, moze to po tym mokrym, chociaz wczoraj tez je jadl. No nic i tak musze czekac do jutra do 10 rano. Ciesze sie, ze miki zachowuje sie jak zwykle, czyli raczej nic powaznego chyba.Przepraszam za dlugasnego posta :|.

Jeszcze dopisze. Miki bardzo duzo je - tak mi sie wydaje jak na malego kotka - moze to jest powod? Teraz spi mi na kolanach i slychac bylo jak mu jezdzi po zoladeczku. :/

D.J Maxima

 
Posty: 28
Od: Sob paź 20, 2007 16:49
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt paź 26, 2007 17:25

D.J Maxima pisze:Ja troszke z innej trony, ale sama nie wiem gdzie mozna umiescic takie pytanie.

Miki dzisiaj ma gorszy dzien, zrobil rzadkawo okropnie smierdzaca kupke :(((, moze ja przewrazliwiona jestem, ale sie zmartwilam. Moze ktos z was wie co moze byc powodem? W srode tez taka zrobil rano, to pomyslalam ze to przez mleczko, i dalam mu wode, wieczorem juz bylo normalnie. A dzis znowu taka :((((, Miki ma wode, je Kit Kata z kurczaczkiem, i suche ma tez z Darlinga dla juniorkow. ogolnie biega i jest bardzo zywotny. Nie wyglada jakby mu cos bylo. A jednak martwie sie, a dzis wet juz zamkniety :(, mialam z nim isc na szczepienie ale nei zdazylam. Pojde jutro, tylko nie wiem czy go zaszczepia. Moze mu goraczke zmierza, rany jak ja sie martwie. Moze to jakas paranoja? Moze kotek ma jak czlowiek, wszamal cos i tyle, a ja tu robie alarm. Jeszcze jedno, kotek ma ranke na szyi, co zrobic zeby sie po niej nie drapal? A moze to samo sie zagoi mimo tego drapania?

Postanowilam dzis mu juz nie dawac mokrego jedzenia (kit) tylko samo suche. Zobacze, moze to po tym mokrym, chociaz wczoraj tez je jadl. No nic i tak musze czekac do jutra do 10 rano. Ciesze sie, ze miki zachowuje sie jak zwykle, czyli raczej nic powaznego chyba.Przepraszam za dlugasnego posta :|.

Jeszcze dopisze. Miki bardzo duzo je - tak mi sie wydaje jak na malego kotka - moze to jest powod? Teraz spi mi na kolanach i slychac bylo jak mu jezdzi po zoladeczku. :/


Kochana przypuszczalnie przejadło się kocisko i tyle :lol: Mały kocio je duzo ale trzeba mu ograniczać "wchłanianie" jedzonka.Dobrze zrobiłaś że go na suchelca dałaś.Do jutra daj mu tylko suche i wodę i obserwuj .Wszystko bedzie ok.Czekamy na dalszą relację

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt paź 26, 2007 18:41

Najnowsze niusy jeżeli oczywiście kogoś to interesuje :(

Syjam znalazł domek u naszej Pani "doktorki" :dance: :dance2: :balony: :1luvu:

Emi,z Marą wyciągnęły kolejne 4 maluchy ze schronu .Maluchy zostają na tymczasie u Mary:)Foty bedą jak kociaki odpoczną ,najedzą się i wyśpią.

A to nasz syjamek jeszcze dzis rano u Teri na tymczasie kochany kocio :1luvu:
Obrazek
Obrazek

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt paź 26, 2007 20:40

Dagmarko obserwuj Mikiego może to chwilowa niedyspozycja albo faktycznie mały się przejadł, u mnie też miał takie dni, że wcinał wszystko jak leci. Jak jest wesoły i się bawi tzn. że chyba nie ma wiekszych powodów do zmartwienia, ale cieszę się że jesteś super opiekunką Mikiego, ja też kocham tego malca i nie tylko ja . Jeśli bedziesz potrzebowała jakiejkolwiek pomocy to dzwoń do mnie. Całuski dla maluszka.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt paź 26, 2007 22:05

Tak jak pisała mar_tika, byłyśmy dziś z Marą w schronie. Zabrałyśmy 4 śliczne maluszki - świeżo przyniesione do schronu, były osobno "odłożone", nie trafiły jeszcze na kwarantanne. Odchuchane, przyniesione z domu, zdrowiutkie i berdzo przestraszone :(

Nie znam się na rasach, ale to chyba jakieś brytyjczykopodobne maluszki: trójka srebrnych chłopców i biało - czarna dziewczynka

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Zdjęcia kiepskie, robione komórką pod schroniskiem i w tramwaju.

Maluszki zabrała do siebie Mara.

Godzinę później znów jechałam do schroniska, tym razem z Kasią_1991. Kasia zabrała na tymczas tą śliczną strasznie wychudzoną koteczkę. Malutka była w obróżce, czyli na pewno przyniesiona z domu :roll: . Ma lekko przedłużaną, puchatą sierść. Ledwie dotknięta od razu mruczy i tuli się

Obrazek Obrazek Obrazek

No i faktycznie jest w schronie pers. Dziś oddana śliczna popielato - ruda dziewczyna. Jej już niestety nie mogliśmy zabrać. Ale jutro dziewczyny mają po nią jechać.

Obrazek

Na kociarni dużo innych kotów. Nie dałam rady zrobić im już zdjęć. jest dużo maluszków 5 - 6 tygodniowych. Całe czarne, pregowane, białe. Chore, z biegunką, zasmarkane i z zaropiałymi oczkami. To one pierwsze pójdą "na odstrzał" w poniedziałek, gdy przyjedzie wet :(

Jest już większa śliczna trikolorka, piękny ciemnoniebieski w czarny marmurkowy wzór kotek, też już większy, ale myślę, ze nie roku nawet. Bardzo przestraszony, nie pozwolił się dotknąć i uciekł w jakiś kąt. Byłam tam dosłownie 20 sekund i zdążyłam ledwie "rzucić okiem".

W sumie jest tam przynajmniej 15 kotów, większość z nich to maluszki :(

PILNIE POTRZEBNE DOMY TYMCZASOWE!!!!!!
Hotelik dla zwierząt "Raszka" zaprasza! 664 768 580, emisia.p@wp.pl https://facebook.com/HotelRaszka

Emiś

 
Posty: 1119
Od: Wto lip 10, 2007 21:02
Lokalizacja: Sarnów

Post » Pt paź 26, 2007 22:37

Dziewczyny, jestem sama i mam w tej chwili 2 swoje psy, 2 koty, oprócz tego 2 kociaki już podleczone po kk i 2 szczeniaki... maluchów chorych wziąć nie mogę... nie dam rady już się zając ich systematycznym leczeniem, ale jeśli to Wam coś daje, to podrzućcie do mnie te brytyjczyki... one nie były na kwarantannie, piszecie że prosto z domu są... i prawdę powiedziawszy ich uroda daje szansę na szybką adopcję... więc mogę je przechować...
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 26, 2007 22:47

Byłoby super, bo mogłybysmy zabrać chore maluszki one bez pomocy zgina, jutro mamy wielkie poruszenie jak cos to damy znać wielkie dzięki, tak nam brakuje tymczasów, persa jutro zabierzemy bo może jeden domek zdecyduje się na niego... a potem będziemy myslały jak to poukładać, jestesmy bardzo wdzięczne za pomoc dla nas ta oferowana pomoc ma bardzo szerokie znaczenie, dopiero zaczynamy w pomocy dla schroniska sosnowieckiego :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt paź 26, 2007 23:00

Emiś pisze:Tak jak pisała mar_tika, byłyśmy dziś z Marą w schronie. Zabrałyśmy 4 śliczne maluszki - świeżo przyniesione do schronu, były osobno "odłożone", nie trafiły jeszcze na kwarantanne. Odchuchane, przyniesione z domu, zdrowiutkie i berdzo przestraszone :(

Nie znam się na rasach, ale to chyba jakieś brytyjczykopodobne maluszki: trójka srebrnych chłopców i biało - czarna dziewczynka


te maluchy bardzo przy przypominaja Ami Dominika, gdy była malutka. Ami ma zupełnie nieziemską urodę i jest długowłosa.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 26, 2007 23:40

Podnoszę może ktos nam jescze pomoże, jutro jedziemy do schronu i może uda nam sie wyciagnać jakies kociaki, jutro molestuję moja sąsiadkę w "depresji" może weźmie kocinkę na tymczas, ja mam też wolne jakieś metraże zaborę kocinka albo kocinki... Jutro duża całkiewm akcja w schronisku w SOSNOWCU , JAK KTOS MOŻE POMÓC prosimy!!!!

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt paź 26, 2007 23:49

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Hotelik dla zwierząt "Raszka" zaprasza! 664 768 580, emisia.p@wp.pl https://facebook.com/HotelRaszka

Emiś

 
Posty: 1119
Od: Wto lip 10, 2007 21:02
Lokalizacja: Sarnów

Post » Sob paź 27, 2007 10:03

Kociaki przecudne tylko sie zakochać :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob paź 27, 2007 10:13

Ten miedzy szafa a sciana jest poprostu przepiekny. Wszytskie sa przecudne :). Rany zeby tak miec z 1000m kw domu, i nie placic za nic, to wtedy mozna wziac wszytskie te kociaczki ........ Marzenia ....... a wlasnie ten miedzy szafa a sciana to chlopczyk czy dziewczynka? Moze by tak Mikiemu siostrzyczke albo braciszka sprawic :lol: . Wczoraj gadalam z moim "wspollokatorem" zwanym dalej narzeczonym ;), o tym jakby to bylo miec dwa kotki, i nie zglosil sprzeciwu :D.
:1luvu: :balony: Obrazek :balony: :1luvu:

D.J Maxima

 
Posty: 28
Od: Sob paź 20, 2007 16:49
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob paź 27, 2007 10:19

No to nie ma sprawy mówisz masz, :D A tak na poważnie to byłoby super :D a jak tam nasze tygrysiątko już wszystko ok z brzuszkiem

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Paula05, puszatek i 91 gości