
Dzis do jednej z wolontariuszek trafiła rodowodowa brytyjka
Kotka miała zostać uspiona poniewaz jej włascicielka , osoba starsza przenosi sie do rodziny która na kotkę się nie zgadzała
kotka wygląda tak
po obejrzeniu jej przez naszą panią wet napiszemy więcej o jej kondycji i stanie zdrowia
Nina pisze:Przyjechałyśmy właśnie z Florcią do domu![]()
to najpierw fotki:
Jej rodowodowe imię to A-Flora
27 lipca 2007 r. skończyła 10 lat
Rasa brytyjska, kolor gs 22znaczy to dokładnie tyle ile widać
Z opowieści właścicielki kicia jest bardzo przytulasta, włazi na kolana jak tylko się usiądzie w fotelu, natomiast do obcych i w większym towarzystwie płocha i nieśmiała
Z moich krótkich obserwacji: kicia była bardzo grzeczna w podróży, chociaż długo ją wpychałyśmy do transportera, opierała się ostro, teraz siedzi jak widać pod łóżkiem najpierw chwilkę sobie biadoliła, teraz siedzi i rozgląda się dookoła; ogólnie wydaje się b. grzeczna i dobrze ułożona
Ma niezbyt miłą w dotyku sierść, była karmiona kitikatem (nie wiem jak to się pisze nawet) więc może jak się o nią zadba zrobi się bardziej lśniąca
Kotka nie jest wysterylizowana i nie widzę w jej książeczce szczepień żadnych
no to tyle teraz trzeba ją trochę ośmielić i ugłaskać
P.S. za widoczny na zdjęciach syf pod łóżkiem![]()
![]()
:: na ścianach) przepraszam :: ::
kontakt po godzinie 18 do 21
Ewa
Tel501280282
mail ewa@kocipazur.org