Szylkretki SĄ piękne! Iris i Lafi zapraszają wszystkie! czII

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 18, 2007 11:05

Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:...bry... :D

Jak mogłaś!!?? :evil: Tak późna się odezwać?! Okrzyczą Cię w BK! :D :D
I DOBRY DOROTKO!! Obrazek


Domowy komp nie chcial sie wlaczyc :(

hmmm....nie pytam, co mu zrobiłaś...Ale w sumie..JAK MÓGŁ??!! 8O 8O . To on nie wie, że Ty na miau musisz wejść?! :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw paź 18, 2007 11:08

kalair pisze:
trawa11 pisze:Dzien dobry wszystkim
Obrazek

Witaj Trawko! U was pewnie też niefajnie... :roll:
Na szczęście mamy nasze szczęścia futrzaste! :D
Obrazek


Ale w domu, a nie przy sobie :twisted:
Najblizszego kota mam w Poliklinice, ktorej budynek
z okna widze. Znaczy... to nie jest moj kot.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw paź 18, 2007 11:17

kalair pisze:
trawa11 pisze:Dzien dobry wszystkim
Obrazek

Witaj Trawko! U was pewnie też niefajnie... :roll:
Na szczęście mamy nasze szczęścia futrzaste! :D
Obrazek



hej
u na snawet pogod aniczego sobie,nie jest zle :lol:
ale na szczescie sa futrzaste i dzieki nim chociaz w domku jest goraco :lol:
maluchy tluka sie niemiolosiernie :lol: ,az piora leca :lol:
Tylko biedny Maniulek taki grzeczny jest..
A Bajak bawi sie sama ze soba :( ,samolubna taka jest :(
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw paź 18, 2007 11:17

Dorota pisze:
kalair pisze:
trawa11 pisze:Dzien dobry wszystkim
Obrazek

Witaj Trawko! U was pewnie też niefajnie... :roll:
Na szczęście mamy nasze szczęścia futrzaste! :D
Obrazek


Ale w domu, a nie przy sobie :twisted:
Najblizszego kota mam w Poliklinice, ktorej budynek
z okna widze. Znaczy... to nie jest moj kot.

No to na odległość niewiele kotek podziała.. A se weź jednego chociaż do pracy! Powiesz, że to Twój talizman, amulet, czy co tam jeszcze,, pracować bez niego nie potrafisz, itd.... Skapitulują, i będziesz miała KOTA w pracy!! :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw paź 18, 2007 11:21

trawa11 pisze:
kalair pisze:
trawa11 pisze:Dzien dobry wszystkim
Obrazek

Witaj Trawko! U was pewnie też niefajnie... :roll:
Na szczęście mamy nasze szczęścia futrzaste! :D
Obrazek



hej
u na snawet pogod aniczego sobie,nie jest zle :lol:
ale na szczescie sa futrzaste i dzieki nim chociaz w domku jest goraco :lol:
maluchy tluka sie niemiolosiernie :lol: ,az piora leca :lol:
Tylko biedny Maniulek taki grzeczny jest..
A Bajak bawi sie sama ze soba :( ,samolubna taka jest :(

Ha!! Nie tylko Bajka się sama bawi! Lafi dorwała wczoraj kawałek patyczka,i po prostu całkowicie zlekceważyła Iriskę! 8O Szok normalnie! A Iriska chciała się z nią bawić..I w końcu biedna sama znalazła sobie kawałek papierka, tyle że to już wzbudziło zainteresowanie Lafinki, która jej to zaraz zabrała!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw paź 18, 2007 11:22

kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
trawa11 pisze:Dzien dobry wszystkim
Obrazek

Witaj Trawko! U was pewnie też niefajnie... :roll:
Na szczęście mamy nasze szczęścia futrzaste! :D
Obrazek


Ale w domu, a nie przy sobie :twisted:
Najblizszego kota mam w Poliklinice, ktorej budynek
z okna widze. Znaczy... to nie jest moj kot.

No to na odległość niewiele kotek podziała.. A se weź jednego chociaż do pracy! Powiesz, że to Twój talizman, amulet, czy co tam jeszcze,, pracować bez niego nie potrafisz, itd.... Skapitulują, i będziesz miała KOTA w pracy!! :twisted:


Mru? :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw paź 18, 2007 11:29

Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
trawa11 pisze:Dzien dobry wszystkim
Obrazek

Witaj Trawko! U was pewnie też niefajnie... :roll:
Na szczęście mamy nasze szczęścia futrzaste! :D
Obrazek


Ale w domu, a nie przy sobie :twisted:
Najblizszego kota mam w Poliklinice, ktorej budynek
z okna widze. Znaczy... to nie jest moj kot.

No to na odległość niewiele kotek podziała.. A se weź jednego chociaż do pracy! Powiesz, że to Twój talizman, amulet, czy co tam jeszcze,, pracować bez niego nie potrafisz, itd.... Skapitulują, i będziesz miała KOTA w pracy!! :twisted:


Mru? :twisted:

No chyba nie masz wątpliwości, że to MUSI być Mru! Obrazek
Szylkretki są za tym!!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw paź 18, 2007 11:33

kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
trawa11 pisze:Dzien dobry wszystkim
Obrazek

Witaj Trawko! U was pewnie też niefajnie... :roll:
Na szczęście mamy nasze szczęścia futrzaste! :D
Obrazek


Ale w domu, a nie przy sobie :twisted:
Najblizszego kota mam w Poliklinice, ktorej budynek
z okna widze. Znaczy... to nie jest moj kot.

No to na odległość niewiele kotek podziała.. A se weź jednego chociaż do pracy! Powiesz, że to Twój talizman, amulet, czy co tam jeszcze,, pracować bez niego nie potrafisz, itd.... Skapitulują, i będziesz miała KOTA w pracy!! :twisted:


Mru? :twisted:

No chyba nie masz wątpliwości, że to MUSI być Mru! Obrazek
Szylkretki są za tym!!


Zara, zara...
Mam go na noclegi do domu zabierac?
I kazdego dnia przywozic? :strach:

Ten spasiony kocur + transporterek = jakies 10 kg :lol:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw paź 18, 2007 11:52

Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
trawa11 pisze:Dzien dobry wszystkim
Obrazek

Witaj Trawko! U was pewnie też niefajnie... :roll:
Na szczęście mamy nasze szczęścia futrzaste! :D
Obrazek


Ale w domu, a nie przy sobie :twisted:
Najblizszego kota mam w Poliklinice, ktorej budynek
z okna widze. Znaczy... to nie jest moj kot.

No to na odległość niewiele kotek podziała.. A se weź jednego chociaż do pracy! Powiesz, że to Twój talizman, amulet, czy co tam jeszcze,, pracować bez niego nie potrafisz, itd.... Skapitulują, i będziesz miała KOTA w pracy!! :twisted:


Mru? :twisted:

No chyba nie masz wątpliwości, że to MUSI być Mru! Obrazek
Szylkretki są za tym!!


Zara, zara...
Mam go na noclegi do domu zabierac?
I kazdego dnia przywozic? :strach:

Ten spasiony kocur + transporterek = jakies 10 kg :lol:

hmm.. no mniej więcej...Mus, to mus! A co? tak za nic przyjemności!? :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw paź 18, 2007 11:57

kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
trawa11 pisze:Dzien dobry wszystkim
Obrazek

Witaj Trawko! U was pewnie też niefajnie... :roll:
Na szczęście mamy nasze szczęścia futrzaste! :D
Obrazek


Ale w domu, a nie przy sobie :twisted:
Najblizszego kota mam w Poliklinice, ktorej budynek
z okna widze. Znaczy... to nie jest moj kot.

No to na odległość niewiele kotek podziała.. A se weź jednego chociaż do pracy! Powiesz, że to Twój talizman, amulet, czy co tam jeszcze,, pracować bez niego nie potrafisz, itd.... Skapitulują, i będziesz miała KOTA w pracy!! :twisted:


Mru? :twisted:

No chyba nie masz wątpliwości, że to MUSI być Mru! Obrazek
Szylkretki są za tym!!


Zara, zara...
Mam go na noclegi do domu zabierac?
I kazdego dnia przywozic? :strach:

Ten spasiony kocur + transporterek = jakies 10 kg :lol:

hmm.. no mniej więcej...Mus, to mus! A co? tak za nic przyjemności!? :twisted:


Niby tak...
To juz latwiej Nornice w kieszen wsadzic.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw paź 18, 2007 12:11

Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
trawa11 pisze:Dzien dobry wszystkim
Obrazek

Witaj Trawko! U was pewnie też niefajnie... :roll:
Na szczęście mamy nasze szczęścia futrzaste! :D
Obrazek


Ale w domu, a nie przy sobie :twisted:
Najblizszego kota mam w Poliklinice, ktorej budynek
z okna widze. Znaczy... to nie jest moj kot.

No to na odległość niewiele kotek podziała.. A se weź jednego chociaż do pracy! Powiesz, że to Twój talizman, amulet, czy co tam jeszcze,, pracować bez niego nie potrafisz, itd.... Skapitulują, i będziesz miała KOTA w pracy!! :twisted:


Mru? :twisted:

No chyba nie masz wątpliwości, że to MUSI być Mru! Obrazek
Szylkretki są za tym!!


Zara, zara...
Mam go na noclegi do domu zabierac?
I kazdego dnia przywozic? :strach:

Ten spasiony kocur + transporterek = jakies 10 kg :lol:

hmm.. no mniej więcej...Mus, to mus! A co? tak za nic przyjemności!? :twisted:


Niby tak...
To juz latwiej Nornice w kieszen wsadzic.

A rozumiem, że Ona taka mniejsza i lżejsza? No wiesz, myśleć o własnej wygodzie w tej sytuacji! :evil:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw paź 18, 2007 12:16

kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
trawa11 pisze:Dzien dobry wszystkim
Obrazek

Witaj Trawko! U was pewnie też niefajnie... :roll:
Na szczęście mamy nasze szczęścia futrzaste! :D
Obrazek


Ale w domu, a nie przy sobie :twisted:
Najblizszego kota mam w Poliklinice, ktorej budynek
z okna widze. Znaczy... to nie jest moj kot.

No to na odległość niewiele kotek podziała.. A se weź jednego chociaż do pracy! Powiesz, że to Twój talizman, amulet, czy co tam jeszcze,, pracować bez niego nie potrafisz, itd.... Skapitulują, i będziesz miała KOTA w pracy!! :twisted:


Mru? :twisted:

No chyba nie masz wątpliwości, że to MUSI być Mru! Obrazek
Szylkretki są za tym!!


Zara, zara...
Mam go na noclegi do domu zabierac?
I kazdego dnia przywozic? :strach:

Ten spasiony kocur + transporterek = jakies 10 kg :lol:

hmm.. no mniej więcej...Mus, to mus! A co? tak za nic przyjemności!? :twisted:


Niby tak...
To juz latwiej Nornice w kieszen wsadzic.

A rozumiem, że Ona taka mniejsza i lżejsza? No wiesz, myśleć o własnej wygodzie w tej sytuacji! :evil:


Nornica to cwierc kota :D
Tyle ze inteligencje ma poczworna.
Przynajmniej w porownaniu do Mru :twisted:

To ja chyba nie chce miec kota w pracy...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw paź 18, 2007 12:45

Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
trawa11 pisze:Dzien dobry wszystkim
Obrazek

Witaj Trawko! U was pewnie też niefajnie... :roll:
Na szczęście mamy nasze szczęścia futrzaste! :D
Obrazek


Ale w domu, a nie przy sobie :twisted:
Najblizszego kota mam w Poliklinice, ktorej budynek
z okna widze. Znaczy... to nie jest moj kot.

No to na odległość niewiele kotek podziała.. A se weź jednego chociaż do pracy! Powiesz, że to Twój talizman, amulet, czy co tam jeszcze,, pracować bez niego nie potrafisz, itd.... Skapitulują, i będziesz miała KOTA w pracy!! :twisted:


Mru? :twisted:

No chyba nie masz wątpliwości, że to MUSI być Mru! Obrazek
Szylkretki są za tym!!


Zara, zara...
Mam go na noclegi do domu zabierac?
I kazdego dnia przywozic? :strach:

Ten spasiony kocur + transporterek = jakies 10 kg :lol:

hmm.. no mniej więcej...Mus, to mus! A co? tak za nic przyjemności!? :twisted:


Niby tak...
To juz latwiej Nornice w kieszen wsadzic.

A rozumiem, że Ona taka mniejsza i lżejsza? No wiesz, myśleć o własnej wygodzie w tej sytuacji! :evil:


Nornica to cwierc kota :D
Tyle ze inteligencje ma poczworna.
Przynajmniej w porownaniu do Mru :twisted:

To ja chyba nie chce miec kota w pracy...

No wiesz, z taką poczwórną inteligencją, to Ty już byś tam nic nie musiała robić.. Norcia by za Ciebie zrobiła.. :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw paź 18, 2007 16:42

kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
trawa11 pisze:Dzien dobry wszystkim
Obrazek

Witaj Trawko! U was pewnie też niefajnie... :roll:
Na szczęście mamy nasze szczęścia futrzaste! :D
Obrazek


Ale w domu, a nie przy sobie :twisted:
Najblizszego kota mam w Poliklinice, ktorej budynek
z okna widze. Znaczy... to nie jest moj kot.

No to na odległość niewiele kotek podziała.. A se weź jednego chociaż do pracy! Powiesz, że to Twój talizman, amulet, czy co tam jeszcze,, pracować bez niego nie potrafisz, itd.... Skapitulują, i będziesz miała KOTA w pracy!! :twisted:


Mru? :twisted:

No chyba nie masz wątpliwości, że to MUSI być Mru! Obrazek
Szylkretki są za tym!!


Zara, zara...
Mam go na noclegi do domu zabierac?
I kazdego dnia przywozic? :strach:

Ten spasiony kocur + transporterek = jakies 10 kg :lol:

hmm.. no mniej więcej...Mus, to mus! A co? tak za nic przyjemności!? :twisted:


Niby tak...
To juz latwiej Nornice w kieszen wsadzic.

A rozumiem, że Ona taka mniejsza i lżejsza? No wiesz, myśleć o własnej wygodzie w tej sytuacji! :evil:


Nornica to cwierc kota :D
Tyle ze inteligencje ma poczworna.
Przynajmniej w porownaniu do Mru :twisted:

To ja chyba nie chce miec kota w pracy...

No wiesz, z taką poczwórną inteligencją, to Ty już byś tam nic nie musiała robić.. Norcia by za Ciebie zrobiła.. :D


Wniosek prosty:
Inteligencja Nornicy = +/- mojej :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw paź 18, 2007 16:45

Dziewczyny, dziewczyny,

ale gradobicie bylo! 8O
Kokodupsko schowalo sie za wersalke :twisted:
Ja i Nornica przez chwile ogladalismy
przez okno balkonowe.
Potem wycofalem sie do przedpokoju,
bo lazienka byla zajeta :oops:

Widzialysie gradobicie bez burzy?

Mru zafascynowany
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 30 gości