Gdański puchatek HUGO - już w nowym domku!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto wrz 25, 2007 8:29

Po drugim kotku ślad zaginął.
Też się zastanawialiśmy czy go ktos nie zabrał. Ale to raczej niemożliwe, musiałby to być ktoś kto nie boi się dziczków i zdesperowany jak my.

Kociak nadal przerażony ale na szczęście je i nawet się myje.
Niestety nie załatwiał się jeszcze. Tzn. siusiu zrobił jak siedział w transporterku i podczas przenosin (ze strachu).
Chyba lubi jak się do niego mówi, bo wtedy się uspokaja.
Jest naprawdę piękny, choc na zdjęciach tego nie widać.
Ostatnio edytowano Wto wrz 25, 2007 8:43 przez ania_36, łącznie edytowano 1 raz

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Wto wrz 25, 2007 8:33

Pewnie ktoś go przygarnął. Mam nadzieję.
A drugi kotek jak sie czuje? Z katarem lepiej?
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 25, 2007 9:00

Z katarem o wiele lepiej, nie leci mu już ciągle z nosa i może normalnie oddychać. Przedtem biedak cały czas oddychał przez buzię.

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Wto wrz 25, 2007 15:26

Po powrocie do domu same niespodzianki.
Jedna w postaci zsikanego posłanka, druga w postaci pięknej kupeczki z jeszcze piękniejszymi robalami, na szczęście w kuwecie.
Ale robimy postępy. Podczas jedzenia kiciuś pozwolił się pogłaskać po łebku.
Trochę kamień spadł mi z serca, może nie będzie tak źle.
Moje dzieci uparcie mówią na malucha ona, ja natomiast obstawiam, że to on. Ciekawe kto ma rację ? Trochę to potrwa zanim się dowiemy.

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Wto wrz 25, 2007 18:36

Normalnie stał się cud. :D :D :D
Kociak daje się głaskać, barankuje, ugniata i pieknie przy tym mruczy.
No uwierzyć nie mogę.
Z zainteresowaniem patrzy na moje psy, moja kotka go ofukała a on nic.
Na dowód zdjęcia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jestem najszczęśliwsza na świecie.

:lol: :lol: :lol:

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Wto wrz 25, 2007 18:44

Ale słodziaczek :D Jest przepiekny
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto wrz 25, 2007 19:21

Coś wspaniałego! A co z potencjalnym domkiem? Czy juz jakiś wybór padł wstępnie bo kolega się ciągle dopytuje o kotka i nie wiem czy my linka podsyłać, żeby się nie rozczarował jak odpadnie w selekcji :cry:

elisee

Avatar użytkownika
 
Posty: 2462
Od: Czw paź 23, 2003 23:29
Lokalizacja: Pobiedziska

Post » Wto wrz 25, 2007 19:39

Na razie o domku jeszcze nie myślałam.
Byłam pewna, ze oswajanie potrwa nieco dłużej. :wink:
I tak naprawdę to trzeba jeszcze poczekać, wyleczyć, wypuścić z klatki, sprawdzić jaki on ma charakter.
A tak w ogóle to ogłaszam uroczyście, ze to chłopak.

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Wto wrz 25, 2007 19:45

Rozumiem - przecież kocik dopiero co złapany! Nie wiem poprostu czy szukać dalej czy jest szansa, że domek w Poznaniu byłaby odpowiedni i skontaktować kolegę w celu dalszych negocjacji :lol:

elisee

Avatar użytkownika
 
Posty: 2462
Od: Czw paź 23, 2003 23:29
Lokalizacja: Pobiedziska

Post » Wto wrz 25, 2007 23:30

ania_36 pisze:...
Obrazek...


No rzeczywiście,co to za dzikie kocurro.
Gryzie,szarpie,rozrywa na strzępy. :lol:

Aniu fantastyczny kociak.
Skoro marzyłaś kiedyś o długowłosym,może to przeznaczenie.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro wrz 26, 2007 8:25

Kociak jest rzeczywiście fantastyczny. Nadziwić się nie mogę.
Miałam u siebie mnóstwo maluchów ale takiego to jeszcze nie.
Nadal trochę sie nas boi, jak wchodzimy do łazienki to zmyka w róg klatki. Ale wystarczy zacząć do niego mówić to włącza traktorek na cały regulator. Dzisiaj nawet rozmruczał się na widok mojego psa.

Kasia z pierwszego postu obiecała dzisiaj powiesić ogłoszenie
w sprawie drugiego malucha. Może ktoś go chociaż widział, to będziemy wiedzieli, że warto jeździć i szukać. Szkoda żeby takie cudo zmarnowało się na wolności.

Kasiu1 bardzo chetnie skorzystałabym z Twojej pomocy, jeżeli nie mieszkasz za daleko. Ja do soboty nie mam auta i ciężko będzie mi z Gdyni jeździć w ciemno i szukać malucha.

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Śro wrz 26, 2007 8:49

:D No to teraz trzymamy kciuki za najlepszy domek pod slońcem!!!

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Śro wrz 26, 2007 9:22

Ależ cudny chłopak. 8O :1luvu:

A dokładniej to gdzie na Zaspie podziewa się jego braciszek? Jakby blisko koło mnie to mogłabym się porozglądać.

Wawe

 
Posty: 9486
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro wrz 26, 2007 14:50

Podaję namiary na PW

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Śro wrz 26, 2007 19:59

Dom w Poznaniu czeka cierpliwie na weryfikację;)

elisee

Avatar użytkownika
 
Posty: 2462
Od: Czw paź 23, 2003 23:29
Lokalizacja: Pobiedziska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości