Wystawy...wystawy...wystawy....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 15, 2003 0:55 Wystawy...wystawy...wystawy....

nawet nie wiem jak zaczac... zakupilam 2 miesiace temu koteczke z rodowodem. Prawde mowiac to nie chce dla niej zadnych medali i odznaczen, bo i tak ja kocham - nawet gdyby byla najbrzydszym kotem na swiecie :) ale tak sobie mysle, ze fajnie byloby jechac z nia na taka wystawe, zeby przede wszystkim poznac mnostwo wspanialych ludzi! naprawde! bardzo mnie to kusi... uwielbiam poznawac nowych ludzi, a jezeli sa to jeszcze ludzie, ktorzy maja swira na punkcie kotow....:) z drugiej strony to nie wiem jak sie do tego zabrac... ile czasu przed wystawa sie tam trzeba zglosic itp... sama nie wiem czego tak naprawde oczekuje od Was... na pewno porady! czy warto jechac ? czy moze wydaje mi sie tylko, ze bedzie tam milo i przyjemnie, a wcale tak nie jest....ohhhh..... :? ludu pomozcie!
Pat&3F

Pat&3F

 
Posty: 76
Od: Śro lip 09, 2003 0:29
Lokalizacja: Poznan

Post » Wto lip 15, 2003 1:05 Re: Wystawy...wystawy...wystawy....

Pat&3F pisze:zakupilam 2 miesiace temu koteczke z rodowodem. (...)z drugiej strony to nie wiem jak sie do tego zabrac... ile czasu przed wystawa sie tam trzeba zglosic itp... sama nie wiem czego tak naprawde oczekuje od Was... na pewno porady!


Powiem ci ze niedlugo bede mial podobny dylemat i rowniez podpowiem ci co zrobie z takimi dylematami, pytaniami - zapytam hodowcy od ktorego kupilem kotke.
Zdjęcia kotów, z wystaw kotów i nie tylko... :arrow: http://vitez.pl

vitez

 
Posty: 2914
Od: Wto mar 04, 2003 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 15, 2003 1:08 Re: Wystawy...wystawy...wystawy....

vitez pisze:Powiem ci ze niedlugo bede mial podobny dylemat i rowniez podpowiem ci co zrobie z takimi dylematami, pytaniami - zapytam hodowcy od ktorego kupilem kotke.


Też bym tak zrobiła :D Ba, ja juz nawet znam opinię Lidki na temat moich kociambrów, ale jakoś nie chce mi sie ich na wystawy targać... :D

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 15, 2003 1:09 Re: Wystawy...wystawy...wystawy....

Pat&3F pisze:nawet nie wiem jak zaczac... zakupilam 2 miesiace temu koteczke z rodowodem.

... zeby wystawiac musi byc zarejstrowana w jakis zwiazku.... najlepiej to ci hodowcy odpowiedza :)

ale tak sobie mysle, ze fajnie byloby jechac z nia na taka wystawe, zeby przede wszystkim poznac mnostwo wspanialych ludzi! naprawde! bardzo mnie to kusi... uwielbiam poznawac nowych ludzi, a jezeli sa to jeszcze ludzie, ktorzy maja swira na punkcie kotow....:)

Widzisz, nie urazajac nikogo, ja tez mialam takie podejscie, wydawalo mi sie bog wie co, ze jest tak super, ze tyle ludzi majacych kota na punkcie kotow.... jadnak mozesz sie zdziwic ile zakulisowych rzeczy sie tam dzieje i to niekoniecznie przyjemnych :( ... choc i te przyjemne milo wspominam ;)
... coz, chyba poza tymi, ktorzy naprawde sie tym zajmoja nikt bardziej kompetentnie sie nie wypowie... ;) :)

ktosia

 
Posty: 2058
Od: Pon gru 02, 2002 18:29
Lokalizacja: Koleczkowo

Post » Wto lip 15, 2003 8:04 Re: Wystawy...wystawy...wystawy....

ktosia pisze:Widzisz, nie urazajac nikogo, ja tez mialam takie podejscie, wydawalo mi sie bog wie co, ze jest tak super, ze tyle ludzi majacych kota na punkcie kotow.... jadnak mozesz sie zdziwic ile zakulisowych rzeczy sie tam dzieje i to niekoniecznie przyjemnych :( ... choc i te przyjemne milo wspominam ;)
... coz, chyba poza tymi, ktorzy naprawde sie tym zajmoja nikt bardziej kompetentnie sie nie wypowie... ;) :)

Ktosiu... dzieją się takie rzeczy, jak wszędzie, niestety. Ale wszystko oczywiście zależy od ludzi. Mam szczęście, że trafiłam na zakręcone towarzystwo, które się wspiera i stara się wspierać nowych. Taka trochę komuna :wink:
Zatem wystawa jest za 3 tygodnie w Sopocie, zgłoszenia się wysyła do dziś, ale na pewno pani Majka przyjmie jeszcze zgłoszenie wysłane parę dni później. Oczywiście najpierw musisz się zapisać do związku - może być to SHKRP, który ma kilkanaście oddziałów w różnych miejscach Polski lub PZF, który ma jedyną siedzibę w Warszawie. Ta wystawa w Sopocie jest SHKRowska. Nie będę sie tu rozpisywać - jak chcesz jakichś informacji, napisz proszę do mnie proszę. CHętnie wszelkich udzielę. Na wystawie będę, więc w miarę mozliwości i wolnych rąk :? (będę miała 5 moich demonów) pomogę. Jak zawsze zresztą.
A.

agal

 
Posty: 4967
Od: Pon lut 03, 2003 17:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 15, 2003 8:37

Tez mialam ten dylemat. Rozwiany zostal gdy pojawila sie Pinky - musze ja wystawic, zeby miec pewnosc, ze dobrze robie, chcac ja rozmnazac. Jesli nie uzyska zadowalajacych not, wysterylizuje mala. Dla mnie najblizsza wystawa, na ktorej chce sie pojawic, to ta w Poznaniu. Wtedy Olka bedzie miala 10 miesiecy bez 5 dni, a Pinky...who knows.... :roll:
Zobacze, czy wtedy juz malucha wystawie czy tez poczekam, az nie bedzie u kotki widac rozbieznosci miedzy metryka a faktyczna data urodzenia. Szkoda, zeby byla zdyskwalifikowana za to, ze ma zla date. Mysle, ze w przyszlym roku to juz bedzie tak bardziej na powaznie :) a pierwsza wystawa - zeby zobaczyc, jak sie moje male beda zachowywac w ogole. Wiem, ze ruskie maja problem z wystawami, BRI nie, ale nie wiem, jaka bedzie moja mala w typie. Tak wiec....wszystko przed nami.
A co do "przyjemnosci" i milej atmosfery na wystawie....to ostatnio dostalam relacje hodowcy Olki. Byla....raczej zniechecajaca.
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 15, 2003 8:39

No i jeszcze napisz,jaka to koteczka-jakiej rasy?I w jakim jest wieku?

Agal :D bardzo mi będzie miło poznać Ciebie w Sopocie :D Może moja"komuna" rozszerzy się i o Twoją?

Candy

 
Posty: 1409
Od: Wto lut 04, 2003 22:27
Lokalizacja: Małe Trójmiasto

Post » Wto lip 15, 2003 9:17

Candy pisze:Agal :D bardzo mi będzie miło poznać Ciebie w Sopocie :D Może moja"komuna" rozszerzy się i o Twoją?

Mnie też będzie bardzo miło :D
Kinus - i dlatego, ze nie wiadomo, jak koty zniosą wystawę, jestem za tym, zeby, jak chce się wystawiać, robić to od małego. Pierwszą moją kotkę wystawiłam, jak miała równiutko 10 miesięcy, bo wszyscy mi mówili: po co? za dużo kasy masz? I kotka absolutnie nie nadawała się na wystawy. Pluła, syczała, wiła się. Javkę zaczęłam wystawiać, jak miała ponad pół roku, a to tylko dlatego, że wtedy nie było tak dużo wystaw w Polsce, co teraz, i ja byłam jakaś niewyedukowana i sądziłam, że za granicę z maluchem to nie ma co jeździć. Dafcia wystawiałam pierwszy raz w Sopocie, jak miał 3,5 miesiąca. I naprawdę świetnie znosił wystawy. Jak był już dorosłym kocurem, wszyscy się mnie pytali, czy to aby nie kastrat, bo każdy go może pogłaskać, wziąc na ręce. A rzeczywiście słyszałam o rosyjskich niebieskich, i to nie tylko od hodowców, ale i od samych kotów :roll: , że nieprzepadają za wystawami, a raczej za zapachem innych kotów. Dlatego częściej się wściekają te, które mieszkają pojedynczo. Dlatego może byś jednak Olkę wystawiła w młodzieży?
A.

agal

 
Posty: 4967
Od: Pon lut 03, 2003 17:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 15, 2003 9:23

Hm..do Sopotu i tak nie zdaze, bo mala wlasnie zlapala infekcje. Czeka ja jeszcze szczepienie na bialaczke, a wczoraj miala pobierana krew, wiec ma ogolona lekko lapke. Dlatego planowalam Poznan. Zobaczymy, jak juz maluch bedzie mial komplet szczepien :)
A ja mam pytanie, ktore mnie dreczy juz jakis czas. Nie boicie sie trzymac kota na wystawie ? tak w gorze czy tak pod nogami i go pokazywac? Ja sie boje, ze zle go bede trzymac, albo ze mi (lub asystentowi - nie wiem, co lepiej) kot zwieje ze strachu. Ehh..te dylematy...
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 15, 2003 15:42

Daleko jeździć nie musisz, jeśli się nie spieszysz, to w Poznaniu są wystawy pod koniec listopada. W tym roku prawdopodobnie się zjawię.
Spotkania SHKRP odbywają się w czwartki 17-19, Św. Marcin 37(chyba) - to jest w bramie, jedyne drzwi na pierwszej kondygnacji. Można iść, popytać się o wystawy i mnóstwo innych rzeczy, siedzące tam zazwyczaj panie są bardzo sympatyczne. Nevadę wystawiłem dopiero w klasie otwartej (od 10 m-cy), wcześniej nie widziałem sensu, jako że medale mnie za bardzo nie interesują, potrzebowałem licencji hodowlanej (mam ugadanego kocura, a Najbardziej Niebieska Z Pyszczących Nad Ranem jakoś nie ma rujki - sądzę że robi to złośliwie, one (syjamy) tak chyba mają:-)).
Vivaldi

vivaldi

 
Posty: 1194
Od: Czw cze 06, 2002 17:50
Lokalizacja: Buk k. Poznania

Post » Wto lip 15, 2003 19:50

moj kociak to main coon. Teraz ma 5 m-cy. W Zwiazku juz sie zarejestrowalam, od razu jak kupilam kota. Bylam tam na Swietym Marcinie i zgadzam sie, ze siedzaca tam pani jest bardzo sympatyczna. Zapraszala mnie, zebym wpadala tam od czasu do czasu. Wiem, ze moge sie wszystkiego od niej dowiedziec. Chcialam Was najpierw spytac JAK TO JEST na tych wystawach. Niestety moje obawy sie troszke potwierdzily... Swojego czasu w kazda niedziele spotykalam sie z ludzmi - pasjonatami owczarkow niemieckich. Zatem poszlam pozniej na wystawe tychze psow (swojego nie wystawialam). Co ja sie nasluchalam!!! ten kolega prezesa to jego owczarek wygra, tamten tez ma jakies chody, ten to juz w ogole ma zapewniony medal, a tamten chociaz ma najladniejszego psa to nie zasluzyl... itp. No i pewnie tak samo jest na kocich wystawach. Jednak chcialabym w przyszlosci "wychowywac dzieci" razem z Fiona :) a po to sa potrzebne jakies osiagniecia(jesli chce pozniej rodowod dla nich) co niepowiedziane wcale, ze je oczywiscie zdobedzie.
Pat&3F

Pat&3F

 
Posty: 76
Od: Śro lip 09, 2003 0:29
Lokalizacja: Poznan

Post » Wto lip 15, 2003 20:09

Pat&3F pisze:Co ja sie nasluchalam!!! ten kolega prezesa to jego owczarek wygra, tamten tez ma jakies chody, ten to juz w ogole ma zapewniony medal, a tamten chociaz ma najladniejszego psa to nie zasluzyl... itp. No i pewnie tak samo jest na kocich wystawach.


Nie,tak nie jest na kocich wystawach :(
Ktosia była na wystawie ze mną i pisze w tym wątku o zakulisowych sprawach,które absolutnie nie dotyczyły sędziów,sędziowania,układów...
Na takiej wystawie spotykaja się różni ludzie,z różnych miast,z różnym charakterem i nie wszystkich trzeba kochać.Ale jest przeważająca liczba osób,które maja świra na punkcie kotów,są wspaniali i serdeczni.
Na wystawie w Łodzi poznałyśmy np Mini2,przesympatyczną dziewczynę z przemiłym kotem.
W sumie nie wiem,jakiej oczekujesz relacji o wystawach:
-jeżeli chcesz poznać wspaniałych ludzi-poznasz
-do związku juz się zapisałaś-tam mozesz sie dowiedzieć,jak wypełnić zgłoszenie itd
-jeżeli się rozczarujesz do wystaw-trudno,jak nie pojedziesz,to się nie przekonasz,jak tam jest
-o układach,przekrętach,znajomościach,nic nie wiem.Nikomu nigdy nie dawałam łapówki.I nawet nie wiem jak to sie robi :(

Candy

 
Posty: 1409
Od: Wto lut 04, 2003 22:27
Lokalizacja: Małe Trójmiasto

Post » Wto lip 15, 2003 20:11

No właśnie ,Candy, poznałyśmy a nie dajemy znaku życia

mini2

 
Posty: 410
Od: Sob lut 01, 2003 9:35
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lip 15, 2003 21:58

mini2 pisze:No właśnie ,Candy, poznałyśmy a nie dajemy znaku życia

A ja o Tobie pamiętam :D
I jesteś w "Wystawowych klimatach" na mojej stronie :D

Candy

 
Posty: 1409
Od: Wto lut 04, 2003 22:27
Lokalizacja: Małe Trójmiasto

Post » Śro lip 16, 2003 6:08

My jak kupiliśmy Freyke nie chcielismy jej wystawiac..Ale potem jakoś Lidce udało sie nas skusić :wink: Niestety...Freyka miała wtedy 1,5 roku i nie była przyzwyczajona do wystaw. PIerwszy raz była wystawiana w Pznaniu w listopadzie 2002, a drugi raz w Warszawie w lutym 2003. I to chyba koniec. Freya ma juz tytuł championa i na tym raczej poprzestaniemy. Ona tego nie lubi, denerwuje się a my razem z nią...

Kinus....bo nie jestem w temacie...Co jest z tą datą urodzin Pinky?? Jeżei jest bład to powinnas to zgłosic w zwiazku i poprosić o korektę rodowodu chyba.... :?

A ogólnie to wystawy są fajne...Ale najbardziej dla właścicieli kotów :wink: Koty albo sie wkurzaja...ale maja wszystko w nosie :roll:
Dlatego my wystawę poznańska odwiedzimy na pewno..ale raczej bez Fryteczki juz....
when life gives you lemons, make lemonade ;-)
...how I wish you were here...

Druidess

 
Posty: 4047
Od: Wto paź 08, 2002 9:03
Lokalizacja: Poznań

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 57 gości