Schronisko Opole - rozliczenie za 2007 rok. DZIEKUJEMY!!!!

[-Buffy-]

Każda złotówka na wagę słota.
I każda przeznaczona na szczytny cel.

Zapraszam na Bazarek.


Sreberka

Kubeczek z misiem

[dzikus]

Boo, moze to juz jest pora żeby kubeczek powrócił na bazarek ? Jak myslisz?
Choć z tego co widzę to marniutko ostatnio na bazarku

[dzikus]

Boo jak wygląda sytuacja w schronisku ? Jak kotuchy ?

[-Buffy-]

Boo jak wygląda sytuacja w schronisku ? Jak kotuchy ?

Pozwolisz, że wyręczę Boo?

Dość dokładna sytuacja przedstawiona jest w nowym wątku Lawiny:

LAWINA kociąt


Co do reszty - czeka nas trochę wydatków.

Ponieważ Fasolek z mamą Amelką ma zostać przeniesiony do Kociarni, jeden z boksów musi zostać odkażony aldewirem.
Odkazić należy ponownie Izolatkę i barak.
W związku z tym musimy zebrać trochę pieniędzy na aldewir /około 180,- zł/.

Boo planuje również zakup 2 dużych klatek /a cena jednej to około 99,- zł/ oraz TFX i parwoglobulinę.


Szczegółowy plan Boo przedstawi w tym wątku.

[dzikus]

Buffy, jasne ze pozwole

To ja wystawie dzisiaj kubeczek ponownie. Pieniązki potrzebne, wiec nie ma co czekac...

[-Buffy-]

...To ja wystawie dzisiaj kubeczek ponownie. Pieniązki potrzebne, wiec nie ma co czekac...

Dziękujemy serdecznie w imieniu kotuchów.

[dzikus]

Zapraszam na bazarek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=65700

[Boo]

To znowu się szybko rozliczę

Stan ze strony 67 wątku, z dnia 5.09.07 108,12zł

Od tego dnia wpłynęło do nas:

100,00zł od AgiPap dla kotków
22,00zł od KittyCat za aukcję puss
50,00zł od Lucku13 i jej mamy
=========================
280,12zł Dziękujemy!!!!!!

Niestety znowu wydałam:

161,00zł na kolejny Aldewir
65,00zł za badanie Kacpra 15zł za posiew i 50zł za antybiogram
=========================
226,00zł

Na naszym koncie zostało 54,12zł

W związku z tym, co dzieje się w schronie, będę starała się zrobić coś konkretnego. Ogólnie jest źle, w ciągu zeszłego tygodnia odeszło 6 kociąt. Amelia z Fasolkiem są zamknięci w psim transporterze. Boję się o nich. Postaram się, jak tylko znajdę moment wolnego czasu, opisać co się dzieje dokładniej i co ja zamierzam zrobić.

[Boo]

W związku z powyższą sytuacją, kupuję dużą klatkę dla Rodziny "na krechę".

[Boo]

I najświeższe wieści z frontu finansowego

Było 54,12zł, dostaliśmy:

25zł od AgiPap z mojej aukcji kubeczka
czyli mamy:
79,12zł

Wydałam 116,50zł na klatkę dla Amelii i fasolka /i niestety następnych /

Więc stan konta wynosi -37,38zł

Wczoraj jak sie okazało, skończyły się puszki. Nie ma też już szczepionek. Zaczynamy mieć kłopoty

[CoToMa]

Boo - macie jeszcze interferon?

[Boo]

Boo - macie jeszcze interferon?

Nikt mi nie zgłaszał braków, ale zapytam.

[Boo]

To już trzeci raz jak epidemia panleukopenii zabiera nam kocięta. W tym roku. I tylko w tym roku zabrała około 30 kocich żyć. Ostatni raz podejmuje jej wyzwanie i postaram się zrobić coś mądrego, coś co będzie miało ręce i nogi, by jak najlepiej zapobiegać temu cholerstwu. Na jeszcze jedną walkę nie znajdę już chyba sił. Walka jest o tyle trudniejsza, że opolskie schronisko jest w tragicznym stanie technicznym. Nie ma nawet kanalizacji Zamknięcie Amelii z Fasolkiem w psim transporterze, w kuchni która też zostawia wiele do życzenia, dobiło mnie już totalnie.
Jak na razie za ostatnie pieniądze kupiłam duży Aldewir i dużą, metrową, klatkę dla Amelii i Fasolka. Jeśli coś jeszcze nazbieramy będę kupowała TFX, jeśli mi się uda sprowadzić to parwoglobulinę, kolejny Aldewir i kolejną klatkę. Leki muszą być w zapasie, kiedy pojawia się choroba jest już za późno na sprowadzanie leków. Z nowego Aldewiru będziemy robić maty odkażające, by przynajmniej na butach niczego nie roznosić.
Mam pytanie do bardziej wtajemniczonych, czym myć ręce? Tak by na rękach nie przenosić wirusów??? Wczoraj skończyło się jedzenie, nie ma też już szczepionek.
Ja zbieram siły ostatni raz.

[ariel]

Boo, nawet nie wiem, co powiedzieć.
A moje możliwości pomocy są żadne

[Boo]

Boo, nawet nie wiem, co powiedzieć.
A moje możliwości pomocy są żadne

Słońce, jesteście ze mną a to ogromnie dużo