Rózia, Dyzia, Łatka, Bazyl, Jovi - kociowieszaczek zielony

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 12, 2007 13:03

Cudowny wątek :love: :D
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

Post » Czw wrz 13, 2007 7:57

Ewa milo sie czyta twoj watek :)

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Czw wrz 13, 2007 10:44

ewung pisze:Hej hej! Widziałam Noska! Ale słodziak!
Duzi auta nie kupują, Duzi auto naprawiają bo sie zepsuło i dlatego tak się martwią bo to stare auto i zepsuło się kolejny raz :-) Ale śmieją sie że po tym remoncie to już będzie prawie jak nowe.
A wiesz, myślę że Duża na pewno chętnie by Was odwiedziła. Bo ona lubi koty i kociarzy poznawać. I ma takich ulubionych, których chciałaby spotkać osobiście.

Zimno jest... dzisiaj Duża zmarznięta, my też się chowamy w ciepłe kąty.Niech ktoś zrobi znowu lato...

Pozdrawiam Was Beskidzkie Kociambry ;-)

edit: literówki



Dyziu pogadamy z Dużą ,moze wyczaruje ta swoja szklana kulą lato
Mamy nadzieję że nas kiedys odwiedzicie :D
Będziemy czekać
Beskidzkie Kociołki :lol:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw wrz 13, 2007 11:24

Witaj, Dyziu :) Wreszcie Was znalazłam :)
Nas w domu też jest troje. Najstarszy jest Psotuś, w maju skończył 9 lat. On jest trochę biały, a trochę Pręgowaniotek. Kulka ma 8 lat i jest całkiem czarna. Ale jest śmiesznie - ona waży 8 kilo, po kilogramie za każdy rok życia. A ja mam rok (no, prawie, urodziny mam 23 września) i jestem czarna. Ja bym w ogóle nie trafiła do naszej Pańci, ale troszkę przed moim urodzeniem umarła siostrzyczka Psota - Pigułka. I Psotuś chodził za Pańcią i cały czas płakał, że tęskni i że chce nową siostrzyczkę. Dlatego nasza Pańcia porozmawiała z taką Dużą, która opiekuje się bezdomnymi kotkami i ta Duża zdecydowała, że to właśnie ja mam zamieszkać z Psotem.
O naszym żtciu opowiadam w swoim wątku, jak chcesz, to zajrzyj :)
A Psotuś z Pigułką i Kulką napisali pamiętnik, ale jeszcze go nigdzie nie wydrukowali, nawet w Internecie. Co ja mam zrobić, żeby się pochwalili?
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 16, 2007 12:00

Dzień dobry wszystkim w niedzielę :-)
dziś była leniwa niedziela, Duzi sali bardzo długo i mogłam się nimi wylegiwać w łóżeczku. Fajnie było...
Duzi nas znowu zostawili na dwa dni i pojechali do tego Krakowa odebrać auto z naprawy. Nie wiem po co w ogóle bo wrócili bez auta, które wymaga dalszej naprawy. Jak znam naszą Dużą to pewnie bardzo się denerwowała i smuciła tym faktem. Ona sie zawsze martwi o te papierki z cyferkami - Duzi mówią o tym pieniądze albo kasa. Spałam więc dzisiaj przytulona do Dużej żeby ją troszkę pocieszać.
Powiem Wam, że wolę jak Duzi są w domu. Wprawdzie jak ich nie ma mamy dobrą opiekę ale ja lubię mieć ich blisko. Lubimy jak z nami gadają, głaszczą, jak można im do łózka wskoczyć. Mam nadzieję ze teraz już nie będą wyjeżdżać. Poza tym kto to widział aby Duzi jeździli do jakiegoś Krakowa głaskać koty - a byli tam u "super kotów" i teraz ciągle słyszymy a Tekken to, a Gandalf tamto, a mamusia i maluchy, a te czarne, bure... i jeszcze mówią o Bajeczce i Maniusiu (ale oni są już z Opola) i Duża sobie tapetę zmieniła w komputerze, teraz zamiast Łatki ma cztery takie maluszki. Słodkie są....

Pozdrowienia dla Was od naszej trójeczki i od Duzych
mru mru
Dyzia i ekipa ;-)

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Nie wrz 16, 2007 16:39

Dyziu jak dobrze ze Wasi duzi juz wrócili :D
Tylko szkoda że to autko jeszcze nie naprawione :roll:
widzisz dobrze że pocieszasz Dużą gdy chodzi o tą kasę bo ja byłam niedobra i smiałam sie z Dużej jak płakała gdy Rudus pogryzł na kawałki ostatnia kasę Dużej :roll:
Ale to było naprawdę smieszne :lol:
Pozdrowienia dla Wszystkich
to dyktowałam ja czarna MIA

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie wrz 16, 2007 18:22

Dziewczynik, my też wolimy, jak nasi Duzi są w domu. Bo jak zostajemy sami, to nam smutno. A samochodem nie za bardzo lubimy jeździć. I wiecie co, jak nasza Duża jest smutna, to Fenek przychodzi do nie się przytulić i to jej naprawdę poprawia humor. Ja tak nie umiem, ja jestem taki kot "samoś" :wink:
A co nowego u Chudeusza?

Pozdrawiamy
Drabik i Fenek (zaglądał przez ramię)
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13551
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw wrz 20, 2007 9:42

10.35 czwartek 20.09.2007 - My koty :-)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Czw wrz 20, 2007 10:01

Ale dziewczynki są piękne :love:
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

Post » Czw wrz 20, 2007 11:37

Czwartkowe kicie-cudeńka! (ach, Łatunia)
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw wrz 20, 2007 11:46

śliczności! :1luvu:

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 20, 2007 12:05

Śliczne jesteście, Dziewczyny :) Dlaczego ja jestem taka brzydka, cała czarna? Pańcia mówi, że jestem brudas, że gdybym się myła, to bym była ładna. Ale przecież ja się ciągle myję, a to moje futerko ciągle jest czarne :(
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 20, 2007 12:15

hej Ineczko, nie martw sie przecież ja też ciągle czarna jestem :-) a Łatka to białe łapcie ale takie poszarzałe od chodzenia w piwnicy ze Duża zawsze się z niej śmieje.
My ostatnio zaglądamy w rożne piwniczne kąty i Duża sie śmieje jak wychodzimy obwieszone pajeczynami. Nawet zrobiła mi zdjęcie, potem ją poproszę żeby wstawiła. Ale chodzenie po zakamarkach jest takie fajne, kto by się pajęczyną na uchu przejmował :-)

Mruuu mruuu w podzięce za miłe słowa :-)
Dyzia i ferajna

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Czw wrz 20, 2007 12:43

Obrazek
jak się przyjrzeć to widać na łepku takie smugi kurzowe :-)

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Czw wrz 20, 2007 12:58

oooooooo! zupelnie jakbym naszego Maniusia zobaczyla :lol: On tez uwielbia wedrowac po wiwnicy i taki puchaty z tamtad wraca :lol: ,obwieszony pajeczynami i czym sie da :lol:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 161 gości