Dziewczyny, ja niestety znam możliwości biegunkowe Opelka.
Pewnie też bym oddała w takie sytuacji.
Wczoraj, kiedy byłam z nim u naszej wetki miał mocno wzdęty brzuch. Dostał espumisan, po południu zrobił przyzwoitą, normalną kupę, no a w nocy zaczęły się jazdy

.
Dom naprawdę fajny, ale Opel w tej chwili wymaga stałej opieki.
Nie będzie źle.
Tutaj, to ja się czuje winna, bo zbyt mało czasu odczekałam aż się ustabilizuje
