Re: Maciej [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 21, 2007 7:10

Maciek wygląda cudnie :D
W ogóle nie przypomina dawnego Macieja z depresją...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto sie 21, 2007 12:50

CoToMa pisze:Maciek wygląda cudnie :D
W ogóle nie przypomina dawnego Macieja z depresją...


Ale to świadczy też o tym jak wspaniałe są koty z Opola :)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sie 21, 2007 13:14

Boo77 pisze:
CoToMa pisze:Maciek wygląda cudnie :D
W ogóle nie przypomina dawnego Macieja z depresją...


Ale to świadczy też o tym jak wspaniałe są koty z Opola :)

No właśnie, jeśli ktoś by chciał, to jeszcze trochę takich mamy :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro sie 22, 2007 20:23

Potwierdzam, że opolskie koty są super :ok:
A Maciek własnie siedzi na parapecie ze wzrokiem utkwionym w przelatującą ćmę :wink: - coż, trzeba zapolować na kolację :D

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 23, 2007 9:29

Mam zgryz w sprawie dokocenia. Po pierwsze - chcemy rasowego...
Chcieliśmy czarnego brytola, no ale tak się złożyło, że jednak czarnych brytoli jest mało, no i nie ma :(.
Druga opcja to MCO.
Tylko tak sobie myślę, czy taki miaukun to nie będzie dla Maćka za duzy?? I za puchaty? czy on się go nie będzie bał??
Nie mam pojęcia jak Maciek zareaguje na nowego kota, ale pewnie w przypadku małego kota będzie ewentualnie mniej agresywny (albo mniej się będzie bać) niż w przypadku większego puchatka.
Jak myślicie?

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 23, 2007 17:52

Ja, jako rzadki przykłąd totalnie nieudanego dokocenia, raczej radami służyć nie będę :) Myślę, ze ogólnie małego kociaka łatwiej zaakceptować niż dorosłego kota. Ale nie mam bladego pojęcia co Maciej na to :?
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt sie 24, 2007 10:50

No to zobaczymy, co Maciej na to - na razie po debatach stwierdziliśmy, że raczej mały kociak i raczej brytol, więc czekamy aż się coś urodzi ;)
A tymczasem fotki:
Maciuś ziewa:
Obrazek Obrazek

Toaleta:
Obrazek Obrazek

Śpimy:
Obrazek Obrazek Obrazek

Pozujemy:
Obrazek Obrazek

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 24, 2007 12:13

Cudo!!!!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt sie 24, 2007 12:37

bardzo lubię historie, które dobrze się kończą (zaczynają ;)), głaski dla farciarza
Obrazek
Obrazek

kirke18

 
Posty: 2132
Od: Pt mar 31, 2006 10:17
Lokalizacja: Grudziądz

Post » Czw sie 30, 2007 21:04

Obrazek cudne :D

Obrazek
bardzo ładny, nastrojowy portrecik :)

A co do dokocenia - co się odwlecze to nie uciecze ;)
Też uwielbiam brytki :)
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw sie 30, 2007 21:27

Pięknego macie Maćka! Trochę mi przypomina mojego Łatka, zarówno z wyglądu jak i z charakteru. :D

kavala

 
Posty: 3966
Od: Pt lip 27, 2007 21:28
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post » Czw sie 30, 2007 22:02

dzięki za wszystkie komplementy - Maciek bardzo ucieszony :D

A fotki będę starać się wklejać jeszcze!

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 26, 2007 14:08

Cicho coś tutaj. Co słychać?
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro wrz 26, 2007 14:25

Dziękować wielce za zainteresowanie :D :D :D
U Maciusia wszystko w porządku - śpi przez całe dnie jak zwykle i jak zwykle trochę harcuje w nocy.
Kupiliśmy nowe meble i zaczał wchodzić na szafę 8O
Ale mamy nadzieję, że to było tylko chwilowe i znów wróci do stanu leniącego się kanapowca :)
I decyzja o dokoceniu jest podjęta - teraz tylko musimy wybrać czarnego brytola (bo na razie mamy dwa na oku :wink: )
I mamy nadzieję, że Maciek zaakceptuje nowego mieszkańca... :roll:

Postaram się zamieścić jakieś foteczki, ale nie wiem, co z tego wyjdzie, bo mam mnoooostwo pracy :wink:

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 23, 2007 21:09

Maciek miał pobieraną krew i wet stwierdził, że może mieć problem z wątrobą.
Wet powiedział, że dogłębnie wczyta się w wyniki Maćka i mamy przyjść za kilka dni.
A w międzyczasie wyniki podrzucam Wam - może coś komuś wpadnie do głowy, może ktoś miał podobny przypadek. Wet jest miły i na pewno wszelkie uwagi chętnie przyjmie :)
A oto wyniki:
Obrazek
Obrazek

wielkie dzięki :)

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Majestic-12 [Bot], puszatek, Silverblue i 21 gości