Skarpetka [*]...Biedronka i Koniczynka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 24, 2007 10:29

Moja Luśka, chudzinka biedna :roll: , po sterylce dostała mega apetytu i też coś jej zwisać zaczyna. Wetka widziała ją w sobotę - panienka zdrowa jak byk. A brzuszka też sobie dotykac nie pozwala - tak ma po prostu.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 24, 2007 12:58

Berni, też tak stwierdziliśmy. Przyczyną tłuszczyku może być zmiana karmy, do tej pory dostawała dla kociczek po sterylce, a od ok. miesiąca ma karmę dla kotków young&active :?
w sumie young jest, active też ale może za mało active....przydałby sie jej jakis drugi kociak w domu :lol: :lol: :lol: tak dla sportu

:D

Niestety a moze stety dla Skarpeci, wizyta u weta zostaje odłozona do soboty .
Obrazek
Skarpetka ['] z nami 08.03.2007r - 14.05.2019r.

mentira

 
Posty: 137
Od: Pon lut 12, 2007 14:50
Lokalizacja: Wieliczka

Post » Pon lip 30, 2007 8:37

Skarpetce sie przytulo i to aż 0,5 kg :twisted:
więc czas na akcję odchudzanie :!:
Zaczniemy od zmiany karmy na RC Obesity
a potem przejdziemy na karę RC dla kotek po sterylizacji.
W sobote Skarpecia została tez odrobaczona jak zwykle udawała ze jej nie ma :twisted:
Kolejna wizyta kontrolna na początku września - będziemy kontrolowac wagę 8)
Obrazek
Skarpetka ['] z nami 08.03.2007r - 14.05.2019r.

mentira

 
Posty: 137
Od: Pon lut 12, 2007 14:50
Lokalizacja: Wieliczka

Post » Pon lip 30, 2007 8:49

No proszę, na co to Skarpeci przyszło!
Mojej Agaci to by się przydało! Jest okropnie gruba! Na pewno znacznie grubsza od Skarpeci! A obesity to tak nie za bardzo się jej podoba.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon lip 30, 2007 9:24

My jeszcze nie wiemy jak Skarpecia zareaguje...ale coś czuje ze nie bedzie miała wyjścia :twisted:
Obrazek
Skarpetka ['] z nami 08.03.2007r - 14.05.2019r.

mentira

 
Posty: 137
Od: Pon lut 12, 2007 14:50
Lokalizacja: Wieliczka

Post » Pon lip 30, 2007 9:26

A może zwykły light by wystarczył ?
Odchudza teraz moją tymczasową Cassey obesity, ale one to ze 3 kilo powinna stracic. Już nie jest taka potwornie okrągła jak foka, ale niestety ma zwisa brzusznego :(
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon lip 30, 2007 10:20

Skarpecia ma stracić jakies 0,3 kg więc tylko na jedym opakowaniu karmy sie skonczy
Obrazek
Skarpetka ['] z nami 08.03.2007r - 14.05.2019r.

mentira

 
Posty: 137
Od: Pon lut 12, 2007 14:50
Lokalizacja: Wieliczka

Post » Wto lip 31, 2007 9:33

0,5 kg?? 8O :lol:
to faktycznie spaślaczek :lol:

czyli ta niepokojąca fałdka to był tłuszczyk?

mój Bursztyn tez jest na obsenity, ale on wazył 6,3 :oops: po 3 miesiącach wazy 5,8 i niestety zabrało mi silnej woli 8) :roll: zaczął podjadać inne rzeczy...
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro sie 01, 2007 8:18

W sumie poza zwisającym brzuskiem to nie wygląda jakby jej przybyło...zobaczymy jak bedzie wyglądać za miesiąc.

Nie wiem czy przed urlopem uda mi sie wstwić kilka zdjęć naszego spaślaczka...bo już dawno nic ni było :roll:
Obrazek
Skarpetka ['] z nami 08.03.2007r - 14.05.2019r.

mentira

 
Posty: 137
Od: Pon lut 12, 2007 14:50
Lokalizacja: Wieliczka

Post » Śro sie 01, 2007 9:50

Właśnie, właśnie!!! :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro sie 01, 2007 10:09

Przyszła nasza karma ale okazała sie karmą dla piesków :lol:
może zatem wieczorkiem dostaniemy właściwą karmę i zobaczymy czy smakuje naszej kruszynce :D

Zinnych nowości...Skarpecia ostatnio upodobała sobie spanie z nami. Dzisiaj pól nocy spędziła przy moich nogach a potem przeniosła sie do moich plecków....ależ mi ciepło:)...niestety czasem oberwie kopniakim niechcący ale nawet juz na to nie reaguje :)
Obrazek
Skarpetka ['] z nami 08.03.2007r - 14.05.2019r.

mentira

 
Posty: 137
Od: Pon lut 12, 2007 14:50
Lokalizacja: Wieliczka

Post » Czw sie 02, 2007 8:15

Karme już mamy, teraz jest problem bo nie mammy miarki ani wagi zeby odmiezyc ile mała moze jeść...o ale dzisiaj cos moj TŻ musi wymyslec bopo poludniu wyjezdzamy na urlop a Skarpecia zostaje z teściową która specjalnie przyjechala zeby sie nia opiekować ... ja to mam dobrze :lol:
Obrazek
Skarpetka ['] z nami 08.03.2007r - 14.05.2019r.

mentira

 
Posty: 137
Od: Pon lut 12, 2007 14:50
Lokalizacja: Wieliczka

Post » Wto wrz 04, 2007 9:35

Skarpecia żarłoczek nasz!

w tych kilku słowach można opisać cały ten czas na którym nie pisałam na forum :wink:

Skarpcia nasz urlop przezyła, tylko potem podejżanie asystowała nam przy każdym posiłku....czyżby ktoś jej coś dawał?? :evil:
Ale my jesteśmy twardzi i juz zapomniała że trzeba sie upominac o jedzenie przy stole. niestety zdarza jej sie wskoczyć na stół jak nikt nie patrzy i porwać jakąś wędlinkę itp :evil:
Widac odchudzanie nie bardzo przypadło jej do gustu. Pod koniec sierpnia mielismy jechac skontrolowac wagę Skarpetki ale zrezygnowaliśmy, a dlaczego? już piszę
tydzień temu w sobotę zaniepokoiło nas że Skarpecia nie zjadła sniadanka, dopiero poszła do miseczki popołudniu. Przejęliśmy się ze juz tego jedznka nie moze wiec nalozyłam jej starego i za chwile raz dwa wszytsko zjadła i dopominała sie o jeszcze. W niedziele tez bardzo niehcetnie jadla karme odchudzającą i zawsze coś w miseczce zostawało. W poniedziałek musiałam popracować w domu więc rozłozyłam się z laptopem w jadalni i co widzę.....
Skarpecia odsuwa sobie drzwi do szafy gdzie trzymalismy stara karmę...włazi...i pakuje sie do worka z karmą...ależ się zdenerwowałam!!!! My tu sie martwilismy że nam jeść nie chce a ona najadała sie do woli ile tylko chciała starej karmy!!!!!
Raz dwa worek został pozaklejany ze wszytskich stron i wyniesiany do najwyższej szafki w domu!! :evil:
teraz szafa prawie cały czas odsuięta bo Skarpecia co chwile sprawdza czy może jest cos jeszce w szafie do jedzenia....na szczęscie poza żwirkiem nie ma tam nic :!: :!:
Więc jak widziecie...mam się bardzo dobze :twisted:
Nie było sensu jechać do weta no bo w ciągu 3 dni Skarpecia zrobiła sie znowu okrąglutka :twisted:

mamy też juz ustalony podział obowiązków:) ja jestem od karmienia i miziania a mój mąż od zabawy i miziania:)
jak tylko wraca z pracy to skarpecia zaczyna swoje śpiewy upominając sie o zabawę :D
Obrazek
Skarpetka ['] z nami 08.03.2007r - 14.05.2019r.

mentira

 
Posty: 137
Od: Pon lut 12, 2007 14:50
Lokalizacja: Wieliczka

Post » Śro paź 24, 2007 11:44

Wpadam na chilkę, żeby zapytać czy macie może jakieś doświadczenia z automatycznymi, elektronicznymi miskami dla kotków?
Obrazek
Skarpetka ['] z nami 08.03.2007r - 14.05.2019r.

mentira

 
Posty: 137
Od: Pon lut 12, 2007 14:50
Lokalizacja: Wieliczka

Post » Śro paź 24, 2007 11:54

ja nie mam :(

ale wpadaj na dłużej!!! co u królewny?
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 265 gości