Enter [*] 9.06.2023 i Spacja [*] 25.05.2020

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 11, 2007 18:54

A mi sie tak spodobalo pod kolderka, ze juz pare nastepnych razy tak spalem :D
A balkon? No wychodze troche, ale na razie tam zimno. Poczekajcie az sie zrobi cieplutko, dopiero zobaczycie jak sie rozkrece. :twisted:
E.
Obrazek

sasilla

 
Posty: 384
Od: Nie gru 10, 2006 23:06
Lokalizacja: Otwock

Post » Sob maja 19, 2007 19:48

Dawno nic nie pisalam, bo nie dzialo sie nic waznego, sielsko anielsko wprost.
A dzis...
Spacja ma chyba rujke 8O
Przez przypadek zamknelam ja na chwilke w szufladzie. :oops: Enter podniosl raban przed szafa, wiec szybciutko kolezanke wypuscilam. Tylko ona od wyjscia zaczela zachowywac sie... dziwnie. Nie wiem jak wyglada rujkujaca kotka, ale wedlug opisow chyba mi sie zgadza. Spacja ociera sie o podloge, robi fikolki, mrauczy. Poczatkowo sie wystraszylam, ze cos jej jest, ale to chyba panna dorasta :(

Zrobilam wyczytany na forum test (znaczy zlapanie za kark i delikatne popukanie w nasade ogona). I mam wrazenie, ze ona przyjmuje odpowiednia pozycje, tylek w gore, ogonek na bok. Moze nie jakos wyraznie, ale troche... Ale Entera (ktory ciagle chce ja przeleciec) nie "dopuszcza". Sama nie wiem :/

Przeciez to jeszcze dzieciak jest, nawet pol roku nie ma :(

Teraz troche sie uspokoila, ale wczesniej niezle nas przestraszyla.
Obrazek

sasilla

 
Posty: 384
Od: Nie gru 10, 2006 23:06
Lokalizacja: Otwock

Post » Sob maja 26, 2007 10:53

Łatka tez miała wcześnie rujkę, Zolinka chyba jeszcze nie ,choć były okresy wzmożonego przytulania, to nie zachowywała się tak charkaterystycznie

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 29, 2007 19:14

Jestesmy sie znowu pokazac. Wszystko u nas OK. Spacja mial ta krociutka rujke i od tej pory spokoj. No ale skoro juz mozna to w miare mozliwosci bedziemy ciac kolo lipca.
A teraz zdjecia, u nas milosnikowo, leniwie. Goraco :)
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Koty zostaly ostatnio wywalone z mojego biurka (przestalam sie miescic) do wielkiego pudla na szafce obok. Jak widac nie narzekaja (chociaz Enterzastego musze czasem "przesadzac").
Enter po kastracji robi sie coraz bardziej tulasty, prawie juz Spacunie dogania :) 50 razy dziennie chce na rece.
No i urosly, ostatnie wazenie to 3,7kg - Enter, 2,9kg - Spacja.
Ogolem, zyc nie umierac :)
Obrazek

sasilla

 
Posty: 384
Od: Nie gru 10, 2006 23:06
Lokalizacja: Otwock

Post » Wto maja 29, 2007 19:20

U Was rzeczywiście sielsko, miłośnikowo i anielsko.
U nas niestety nie ma takiej miłości i czułości.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro maja 30, 2007 18:11

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 10, 2007 22:59

Kciuki za jutrzejszą sterylkę! :ok: Będzie dobrze.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lip 11, 2007 11:55

Spacja juz po sterylce i w domu. Kreci sie pijana, nie moze sobie znalezc miejsca. Trzymajcie kciuka za szybki powrot do zdrowia.
Obrazek

sasilla

 
Posty: 384
Od: Nie gru 10, 2006 23:06
Lokalizacja: Otwock

Post » Śro lip 11, 2007 20:25

Spacja nie rozrabiaj, nie liż ranki a szybko wrócisz do formy. Za szybki powrót do formy :ok: :ok: :ok:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro lip 11, 2007 20:57

Niestety ranka jest obiektem niesamowitego zainteresowania :/ Zarowno brzuszek (na szczescie ma naklejony taki fajny plasterek) i lapka po venflonie.
No to zalozylismy kolezance kolnierz z czego jest potwornie niezadowolona.

Ale oprocz tego juz dwa razy zrobila siusiu do kuwetki (i raz na kocyk, ale byla jeszcze swiezo po narkozie, wybaczamy ;)) zjadlam mala porcje Convalescence, popila wody, a nawet probowala pacac sznurek od mojej torby.
Oczywiscie caly dzien domagala sie przytulenia (zwlaszcza do moich wlosow) i tylko tak chciala spac. Nawet pomruczala odrobinke :D
Teraz snuje sie po domu kombinujac jak sciagnac ze lba to obrzydliwe cus. :roll:
Obrazek

sasilla

 
Posty: 384
Od: Nie gru 10, 2006 23:06
Lokalizacja: Otwock

Post » Pt lip 13, 2007 18:39

A my mamy na tymczasie trzyłapego małego kotka od eurydyki i siostrunie się go boją :lol:

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 13, 2007 19:09

ewick, a Twoje dziewczyny jak ze sterylka?

Troche sie martwie o Spacje. :(
Dzis u weta miala podwyzszona temperature i z brzuszka troche jej sie saczy. Takie troszke rozowawe, malutko niby, ale wolalabym zeby bylo sucho. :/
Mimo to czuje sie chyba niezle, ma ogromny apetyt, ladnie kuwetkuje i chce sie bawic. Pakuje sie na drapak (i zeskakuje w dol 8O ) gania Entera. No i kolnierz jest baaaardzo beee. :roll:
Obrazek

sasilla

 
Posty: 384
Od: Nie gru 10, 2006 23:06
Lokalizacja: Otwock

Post » Pt lip 13, 2007 21:42

moje jeszcze niesterylizowane :(
ale kocik ma ok 3 miesięcy to dzieci z tego nie będzie ;)

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 14, 2007 10:41

Zmienilismy dzis kolnierz na wiekszy, bo ta mala cholera dawala rade sie lizac . 8O Skrecala sie w precelek mimo kolnierza zlizywala plasterek.
Teraz ma na lebku wielka donice i jest nieszczesliwa. Ale podobno brzuszek sie niezle goi. :)
Obrazek

sasilla

 
Posty: 384
Od: Nie gru 10, 2006 23:06
Lokalizacja: Otwock

Post » Śro lip 18, 2007 7:25

Cieszę sie z dobrych wieści. Ze Spacją wszystko bedzie dobrze. Sterylizacja to niby zabieg rutynowy, ale to przeciez powazna ingerencja w koci organizm, trzeba trochę czasu, żeby wszystko wrociło do normy.
Sasilla, tak trzymaj :ok:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 166 gości