izaA pisze:DamaKier, jak to było z tym zamówieniem, bo już są nowi chętni
Dziewczyny, ja naprawdę nie wiem, ja się tylko dołączyłam. To była skomplikowana procedura, koordynatorkami były Blond Tornado i Beata, także kilka innych osób po drodze. Dużo osób by chciało, ale nie sądzę, by to na razie wyszło, dziewczyny się przy tym narobiły jak woły, poza tym nie wszyscy, którzy się do zamówienia zgłosili, opłacili, bo to było na kilkadziesiąt osób conajmniej (jak nie więcej). Poza tym po drodze jeszcze doszło nam niespodziewanie cło. Naprawdę ja nic wam nie poradzę. Na razie (z tego co mi wiadomo) to nikt takiej akcji nie planuje, bo to naprawdę jest mnóstwo pracy, nim wszystko doszło do skutku i każdy miał u siebie w domu swoje rzeczy to ze 2 miesiące minęły. Naprawdę zawrót głowy z tym, dużo osób się poświęciło, bo to nie była zbyt przyjemna robota. I jak podejrzewam, na razie wszyscy mają serdecznie dosyć
EDIT: Zajrzałam teraz do KŁ i jeszcze do tej pory niektórzy zalegają z zapłatą za cło dla Beaty, także naprawde nie sądzę, by podobna akcja miała się powtórzyć (chyba, że znajdą się inne chętne do jej przeprowadzenia osoby)