bezlapek Czesio zostaje u ewick

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 09, 2007 17:18

Przynieść kota, a sam się przekona. :lol: :wink:
Przecież porządny TZ z niego, skoro z nim jesteś, prawda?
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon lip 09, 2007 17:42

Ja przekonywałam ostatnio 2 osoby (tj. TŻ i moja mamę, która mieszka z nami) do drugiego kota i się udało - pod koniec tygodnia przyjedzie do nas. Trzymam więc kciuki za Ciebie!!
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon lip 09, 2007 18:01

miszelina pisze:Ja przekonywałam ostatnio 2 osoby (tj. TŻ i moja mamę, która mieszka z nami) do drugiego kota i się udało - pod koniec tygodnia przyjedzie do nas. Trzymam więc kciuki za Ciebie!!


Dwa Koty to już są!!! Mowa o trzecim.... 8O Ale dzięki za kciuki! :)

Tatek

 
Posty: 133
Od: Pon mar 05, 2007 16:04
Lokalizacja: Tarcho Village

Post » Pon lip 09, 2007 22:37

siedze po nocy z kompem na kibelku (deska oczywiscie spuszczona;) zeby byc z kotem, ktory chodzi wokol nog i mruczy i sie zastanawia jak wspiac 3 lapami na kolana

nie mialam jeszcze takiego przytulastego kota na tymczasie, zwinny je nielada alaoiiiiiiiii9pol;kllyyyyyu666666u666666

to powyzej napisal sam ;)

a TZ przywiezc na ogledziny do mnie i niech sie zastanowi, albo chociaz na czas urlopu mruczaste przejmijcie a ja potem bym odebrala jesli nie zgodzi sie

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Wto lip 10, 2007 9:04

maly sie rozkreca, wskakuje sam na deske wc, niezle musi miec tylne lapki

i pieknie sie bawi z drapakiem oraz zagryza pluszaki ;)

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Wto lip 10, 2007 11:46

Eurydyka - jeszcze raz całusy dla Ciebie za decyzję wyciągnięcia go ze schronu!
Tatek - wielkie kciuki trzymam i wierzę w Twojego TZa! :wink:
dozgonnie wierna jest tylko miłość na czterech łapach :-)

Mareczka

 
Posty: 51
Od: Czw mar 24, 2005 8:38
Lokalizacja: mazowieckie

Post » Wto lip 10, 2007 18:58

Tatek, dalej trzymam kciuki!
TŻ od Tatka - daj się przekonać, kociak jest przecież słodki!
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto lip 10, 2007 20:30

opowiadalam dzis kolezankom jaki on jest niewiarygodnie spokojny na kolanach, bo on chce siedziec na kolanach i tak sobie sie wtula godzinami mruczac

a na zachete fotka

Obrazek

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Wto lip 10, 2007 20:37

i jeszcze kilka miniaturek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Wto lip 10, 2007 21:17

Ale piękne foty :D
widać, jak się zwierzak ufnie wtula, ale w oczach ma wciąż coś jakby pytanie "a co ze mną dalej będzie..?" :(
Ostatnio edytowano Wto lip 10, 2007 21:23 przez Mareczka, łącznie edytowano 1 raz
dozgonnie wierna jest tylko miłość na czterech łapach :-)

Mareczka

 
Posty: 51
Od: Czw mar 24, 2005 8:38
Lokalizacja: mazowieckie

Post » Wto lip 10, 2007 21:22

on jest przeuroczy i dogada sie z psami jesli ktos bedzie mial juz psa

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Wto lip 10, 2007 21:55

Hmm. ja go wezmę, choćby na razie na te dwa tygodnie. Jak się Mąż zakocha to kot zostanie na stałe... kotki mam dwie i kotolubnego psa

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 10, 2007 22:02

Aaaaaaaaaaaaaaaaaa, ewick!
Cudownie.
To ja jestem tym tymczasem co go nie wziął - wróciła do mnie nieszczepiona Lula, a moje się pochorowały, nie mogłam narażać kotów :(

Ale wyrzuty sumienia miałam straszne i teraz ciesze sie jak glupia.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto lip 10, 2007 22:04

no tylko jeszcze się musi eurydyka wypowiedzieć, może ma już kogoś innego a ja się spóźniłam...

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 10, 2007 22:21

Dzwonila do mnie dzis wieczorem, z prosba o ogloszenia.
Wiec chyba nie.

Bosz, jak dobrze.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 47 gości