Z footrami już się bawi przez kraty.. Zabierają sobie nawzajem zabawki..

Jak go dzisiaj rano na chwilkę wypuściłam na pokoje, to od razu postawił ogonek do gory i zaczął zwiedzanie..

Z Misiowych wieści - już bez zahamowań zwiedza resztę mieszkania, poleguje na kuchennym stole, włazi na półkę z bibelotami w wiekszym pokoju.. a dzisiaj usiłowala przez chwilę przejąć przywódczą funkcję Mrówki w stadzie..


Towarzystwo rozpierzchło się po kątach a Misiunia truchcikiem wróciła do swojego pokoju..

