Moje kociska.. blondynka dziękuje Wojtkowi za pomoc.. s. 101

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 04, 2007 11:48

Fumek ma coraz bardziej błyszczące futerko..
Apetyt dopisuje.. z kuwetki korzysta regularnie po każdym posiłku..

Wygląda na to, że zdrowiejemy.. :D

I nadal szukamy domku.. :)
Najlepszego.. może nawet forumowego.. :oops: :oops: :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 04, 2007 14:56

Fumek jako dodatek do Misi :twisted: :wink:, TZ by tego nie przezyl :wink:
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Śro lip 04, 2007 15:00

kiwi pisze:Fumek jako dodatek do Misi :twisted: :wink:


Niezły pomysł.. :twisted: :D Przy szczepieniu zainstalujemy czipa i wyrobimy paszport na 3 sierpnia będzie gotów do drogi.. :twisted:

A Fumek nie boi się Misi.. Wczoraj usiadł obok niej i chciał się nawet przytulić.. :1luvu:
Misia obwąchała intruza, chwilkę posiedziała spokojnie, a potem fuknęła i uciekła.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 04, 2007 16:37

Fumek slodziak i tyle :love: . Pewnie niedlugo sie do Misi przytuli, urobi sobie panne zlosnice :lol: .
To dobry znak ze jest ktos kto sie jej nie boi:). Nasza Biedronka jest taka przylepa, do wszystkiego co zyje, wiec moze jakos sie jej uda oblaskawic Misie.
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Śro lip 04, 2007 17:27

Kto wie.. może się uda..
Fumek jest strasznie słodkim, spokojnym kociem..
I baaardzo odważnym, bo nie boi się żadnego mojego footra..

Znowu wracamy od weta.. Jeszcze była kłuta doopka i jeszcze jutro ostatni raz.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 04, 2007 17:32

Za Fumeczka :ok:

Szkoda, ze sie TZ-ta nie da urobic na Fumka :cry:
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Śro lip 04, 2007 17:36

kiwi pisze:Za Fumeczka :ok:

Szkoda, ze sie TZ-ta nie da urobic na Fumka :cry:




A próbowałaś? :twisted:

Bo wiesz, sposoby są różne.. :wink: Niektóre bywają wyjątkowo skuteczne.. :mrgreen:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 04, 2007 20:06

aamms pisze:
kiwi pisze:Za Fumeczka :ok:

Szkoda, ze sie TZ-ta nie da urobic na Fumka :cry:




A próbowałaś? :twisted:

Bo wiesz, sposoby są różne.. :wink: Niektóre bywają wyjątkowo skuteczne.. :mrgreen:


O tym jak TZ zostal alkoholikiem :twisted:
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Śro lip 04, 2007 20:11

kiwi pisze:
aamms pisze:
kiwi pisze:Za Fumeczka :ok:

Szkoda, ze sie TZ-ta nie da urobic na Fumka :cry:




A próbowałaś? :twisted:

Bo wiesz, sposoby są różne.. :wink: Niektóre bywają wyjątkowo skuteczne.. :mrgreen:


O tym jak TZ zostal alkoholikiem :twisted:



No, są jeszcze inne.. :P :lol:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 04, 2007 20:17

JA TEŻ MYŚLAŁAM O TYCH INNYCH :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro lip 04, 2007 20:22

moś pisze:JA TEŻ MYŚLAŁAM O TYCH INNYCH :twisted:
:ryk: :ryk:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 04, 2007 21:00

Cudny kocio :1luvu: Trzymam kciuki :ok:
Żadne niebo nie będzie Niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.
Obrazek

M@ja

 
Posty: 669
Od: Pon lis 27, 2006 13:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 04, 2007 21:24

można mdleć, płakać albo rzucać talerzami.......
ale najskuteczniejsze są chyba te iinnnne sposoby........ :oops: :lol:
Obrazek Obrazek

felid-ali

 
Posty: 99
Od: Nie cze 10, 2007 10:47
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro lip 04, 2007 22:28

Może trochę jaśniej...inne sposoby to kuszenie czy raczej abstynencja za karę, że się nie zgadza? Proszę tu zaraz prędziutko mówić...co prawda, w naszym domu to ja jestem głosem rozsądku, ale może się przyda w innej kwestii :twisted:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro lip 04, 2007 22:58

Oj tam, zaraz jaśniej.. :twisted: każdy ma swoje sposoby.. :mrgreen:


A Fumek, nie wiem jakim cudem pogubił w klatce myszki i piłeczkę.. 8O I siedział taki biedny bez zajęcia.. Znalazłam różowego zajączka, maskotkę mojego dziecka, która jest jak połowa Fumka.. i to był strzał w dziesiątkę.. Już ze dwie godziny Fumek morduje zajączka.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], pibon i 22 gości