W-wa, Jana Pawła-kocina chora-potrzebujemy pomocy!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 29, 2007 12:59

Prosze o pomoc!!!!
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pt cze 29, 2007 13:16

Rozmawiałam z panią spod numeru, który podała Ewik.
Ja już nic z tego nie rozumiem 8O Córka tej pani podobno też wczoraj łapała kociaka, ale sie nie udało, bo podobno jakaś pani która mieszka przy Hali Mirowskiej i ma 17 kotów weźmie go na krótko.
Ludzie, uwielbiam takie sytuacje :evil:
Może jak ta córka tej pani do mnie zadzwoni to będę wiedziała coś więcej :roll:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pt cze 29, 2007 13:53

mysle, ze trzeba sie skupic na tym kotku, ktorego wczoraj widzialysmy. Podejrzewam, ze kazda z tych Pań mowi o innym kocie.
Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr...

pati23

 
Posty: 239
Od: Wto lis 15, 2005 12:18
Lokalizacja: wawa

Post » Pt cze 29, 2007 13:55

pati23 pisze:mysle, ze trzeba sie skupic na tym kotku, ktorego wczoraj widzialysmy. Podejrzewam, ze kazda z tych Pań mowi o innym kocie.


nie, podobno o tym samym właśnie :roll:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pt cze 29, 2007 14:31

Z tego co widze to nikt nie ma podbieraka do pozyczenia, czyli dzis pewnie nici z łapania kociaka?
Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr...

pati23

 
Posty: 239
Od: Wto lis 15, 2005 12:18
Lokalizacja: wawa

Post » Pt cze 29, 2007 14:42

W razie czego macie dziewczyny mój telefon..

Po pracy jeszcze trochę biegam po mieście.. ale jestem w zasięgu telefonicznym..

A poza tym do łapania i tak wam się nie przydam, bo jestem kontuzjowana..
Jakiś czas temu wywaliłam się jak długa na schodach w tramwaju i mam jeszcze siniaki na obu nogach.. A w trzy dni później, dzięki sliskim klapkom, zjechałam na doopie ze schodów na mojej klatce schodowej..
Efektem są siniaki na doopie.. :twisted: i to, że na razie chodzę ze średnim wdziękiem.. :twisted: :P
O wspinaniu się na daszki, płoty i inne cuda archtektoniczne nie ma mowy..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt cze 29, 2007 14:57

pati, czekam na telefon od tej pani i dam Ci znać co robimy. Tymczasem wychodzę więc jestem pod telefonem.
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pt cze 29, 2007 22:31

Przed chwilą dzwoniła do mnie pani, której Katy przekazała moj telefon.. chyba córka pani Ewy..
Kicia złapana!! :dance:
Podobno ma jakies 2 - 2,5 miesiąca, umaszczenie smokingowe.. :D

Jutro ok południa przyjedzie do mnie..

Szukamy domku, bo u mnie nie może długo zostać..
Zobaczę jutro czy w ogóle może zostać nawet chwilę.. :?
Wszystko zależy od moich kociastych.. :strach:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt cze 29, 2007 22:33

Jej!! Super!!! Właśnie miałam pisać że nie dałam rady podjechać, bo zabadziarzyłam na łapance na Targowej...my też mamy kotucha...:D
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt cze 29, 2007 22:37

Ewik pisze:Jej!! Super!!! Właśnie miałam pisać że nie dałam rady podjechać, bo zabadziarzyłam na łapance na Targowej...my też mamy kotucha...:D


Wiem, czytałam.. gratulacje :D

Ewik zmień tytuł.. i napisz, że szukamy szybko innego domu..
jutro idę z kicią do weta.. napisze co jest z nią po wizycie..
Fotek nie mam jak zrobić..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob cze 30, 2007 7:37

Ania, mogę zrobić :D
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob cze 30, 2007 7:43

ariel pisze:Ania, mogę zrobić :D


To wspaniale.. :D
Przyjeżdzaj.. :D

Może tak po 14.. chyba juz bedę po wizycie u weta..
Ale nie jadę na Białobrzeską tylko będę w lecznicy na Powstańców Wielkopolskich..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob cze 30, 2007 8:42

Jak na razie pani, która ma kicia nie odezwała się do mnie..
Nie wiem, kiedy kicia do mnie przyjedzie..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob cze 30, 2007 9:38

Już się umówiłam.. W ciągu godziny - dwóch kicia powinna już byc u mnie..
Na początek jednak zaczynamy od weta..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob cze 30, 2007 10:37

Kicia już jedzie..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości