Perełka-już wszystko dobrze

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 13, 2007 19:31

:( biedna kicia
Obrazek Obrazek Bazylek
Filipek [']
ok.15/11/2006-6/11/2009
Śpij Słoneczko...

http://www.kiciory.pl

agusiaw

 
Posty: 512
Od: Wto lut 06, 2007 15:10
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Nie maja 13, 2007 19:48

Dla przypomnienia bo nie wszyscy śledzili poprzedni wątek o którym Tosza wspomina zdjęcia kotów z azylu są tutaj: http://www.fundacjazmienmyswiat.tarnow.pl/gal-azyl.php

Gdyby to było rok temu, kilka kotów by już u nas było, niestety w tym roku nie dysponujemy wolnym pomieszczeniem na dzień dzisiejszy.

Będziemyn się domagać na piśmie wyjasnien od azylu i UM dlaczego zaniedbano leczenia i właściwej opieki nad kotami. Kilka razy azyl został przyłapny na kłamstwie - że niby wet już go leczył i coś mu dał a mijały tygodnie i nic. A kiedy chcieliśmy Perełke sami leczyć u naszego weta, odmówiono nam wydania kota!!!

Perełko trzymaj się!!!

thor

 
Posty: 1241
Od: Czw paź 28, 2004 20:51
Lokalizacja: Tarnów

Post » Nie maja 13, 2007 20:12

Lidka pisze:Jak tam szczesciara?
Jeszcze zostawia "fanty" w wersalce?

Za wersalką :evil: (do wersalki włożyłam koc i stwierdziła, że lepiej tam spać, niż ......)
Zabraliśmy się za świerzb na razie najłagodniejszymi kropelkami, które zasmrodziły cały dom kamforą :evil:
Weterynarz jak zobaczył tego kota to kazał odstawiś antybiotyk i nie zdecydował na leczenie świerzbu czyms mocnym (kazał najpierw zrobić badania, tylko że nie wyszły)
Perełka lezy na wersalce na puchatym kocyku i czeka cały czas na jedzenie. dzis dostała już 5 porcji, będzie jeszcze jedna.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 13, 2007 22:42

Z wyjątkiem kuwety :evil: Perełka rob postępy-już nie ucieka na oślep, jak ktos wchodzi do pokoju, tylko ciekawie sie przygląda. Wskakuje na kolana,ale jakos tak dziwnie. Najpierw bardzo intensywnie się wpatruje w człowieka, jakby sprawdzała, czy wolna i dopiero zachęcona, po kilku przymiarkach wskakuje. Dzsiaj przeskoczyła z kolan na wersalkę i spowrotem.
Opowiadam tej karykaturze kota wtulonej we mnie całym wątłym, kościstym ciałkem, że juz nigdy nie będzie głodna, tylko żeby jadła i przestała wyglądać jak widmo :( . Ze już zawsze będzie jej wolno spać w łóżku i wygrzewać się w plamach słońca-a ona wpatruje się we mnie duzymi, zajmującymi pół pyszczka , miodowymi oczami , mruczy i ugniata patykowatymi łapkami powietrze, ale jeszcze nie wierzy.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 13, 2007 22:58

Uwierzy, napewno uwierzy:))
Jeszcze dzien, dwa.
Byle tylko chorobska jakies sie nie przyplataly.
I zrob jakies zdjecia, bardzo ladnie prosze:))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon maja 14, 2007 7:07

Tosza - nie jestem pewna, czy te krople do uszu z kamforą nie zaszkodzą jej kiedy zacznie się choć troszkę myć.
Chciałam napisać, że Scanomune fajnie `wchodzi w kota` rozpuszczone w minimalnej ilości wody i podane strzykawką [Riddick tak jadł - stał się scanomunemaniakiem], ale doczytałam, że podajesz w jedzeniu.
A z kuwetką - może popróbuj inne `wkłady`. Łącznie z gazetą...

Te rozmiary i te kłopoty w jej przypadku w połączeniu z tym, że jest półdługowłosa, nasuwają mi skojarzenie z naszym R. Być może - jak w jego przypadku - Perełka zebrała w sobie wady genetyczne po przodkach. A do tego dołożyły się jeszcze warunki w jakich musiała żyć.

Mocno wierzę, że Wam się uda.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon maja 14, 2007 7:18

Zawsze do swierzba dawalam Oridermyl. Ale tu chyba sa przeciwwskazania?
Kicia bedzie piekna! Ten dluzszy wlos i pedzelki w uszach.. :1luvu:
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Pon maja 14, 2007 8:19

Wiem, że Orydermyl jest najlepszy, ale zapomniałam zapytać-byłam z nią u weta prosto z trasy, robilismy test, krew nie chciała lecieć itp. Nie drązyłam tematu świerzbu, wet powiedział, że mam go dużo, ale nic nie dał ( i inne laki kazał odstawić)), więc uznałam, ze sa przeciwwskazania. O te ktopelki samam dopytałam i powiedział, że mozna. Zadzwonie i spytam o Orydermyl.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 14, 2007 8:27

Chyba nie ma specjalnych przeciwskazan, a wedlug mnie jest najlepszy. Kurowalam nim tez podobna chudzinke, ale wazyla dobry kilogram wiecej od tej. Piekna kicia z niej bedzie. Szkoda, ze ludzie nie widza tego piekna, zanim wszyscy je zobacza. Zanim kot stanie sie piekny, wychuchany, odkarmiony i wyleczony. Domki beda sie ustawiac w kolejce jak wydobrzeje. ;-)
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Pon maja 14, 2007 9:57

Jak do dobrze, że jeszcze jednej kotce się udało znaleść dobry dom. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, że Wam się uda.Dużo miłości czyni cuda. Próbowałaś podawać kotce mieloną wołowinę /bo z kawałkami pewnie sobie nie poradzi/?. Wołowina jest najbardziej wartościowym mięsem. Pozatym może trochę śmietanki z kartonika, nie za tłustej. Z doświadczenia wiem, że po tym koty nie mają biegunek. Udało mi się wyciągnąć kiedyś zagłodzonego kociaka, któremu nikt nie dawał szans. Sama myślałam, że wydaje z siebie ostatnie tchnienia, bo wydobywał się z niego opchrypły, dziwny dźwięk, potem się okazało, że on w taki sposób mruczał. Teraz jest wielkim kocurem i mruczy po kociemu.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pon maja 14, 2007 10:26

Tam została jeszcze jenda taka chudzina-młodziutka buraska (tamta naprawde jest młoda :) ). ponieważ jest krótkowłosa, wygląda na jeszcze chudszą...I nie daje m to spokoju, ale ja drugiej nie wezmę. Na weekend byłby transpotr do Krakowa, ale domu dla niej nie ma. Zaczne szukać.
Co do wołowiny-sama nia karmiłam rekonwalescentów, ale wtym przypdaku intuicja mi podpowiada, że dla nie to za wcześnie. zapytam weta.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 14, 2007 10:36

Czy kitka załatwia się bez problemów? Wołowina bardzo "utwardza" kupale i nie wiem na ile kicia może sobie pozwolić na ostre stękanie w kuwetce. Ja bym raczej dawała coś kalorycznego i lekkostrawnego (może karmy typu intestinal + dla rekonwalescentów). Z mięsa to raczej gotowany drób ale chyba z ryżem i marchewką aby lepiej przechodził przez jelta.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 14, 2007 11:01

Agn pisze:Tosza - nie jestem pewna, czy te krople do uszu z kamforą nie zaszkodzą jej kiedy zacznie się choć troszkę myć.

to są kocie krople

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 14, 2007 11:08

Sylwka pisze:Czy kitka załatwia się bez problemów? Wołowina bardzo "utwardza" kupale i nie wiem na ile kicia może sobie pozwolić na ostre stękanie w kuwetce. Ja bym raczej dawała coś kalorycznego i lekkostrawnego (może karmy typu intestinal + dla rekonwalescentów). Z mięsa to raczej gotowany drób ale chyba z ryżem i marchewką aby lepiej przechodził przez jelta.

Załatwia sie bez problemów (ja mam problem, bo za wersalkę :evil: ). Dostaje właśnie zmiksowany drób z marchewką i ryżem na zmianę z convalescence. Wczoraj zjadła żółtko (jak juz ją przekonałam, że to nadaje sie do jedzenia).
iągle mne zastanawia skąd taka chudość i karłowatość. Obmacuję moje koty, ale one mają większe kości :) . Ta kotka jest za małą konstrukcyjnie.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 14, 2007 11:13

Przewineło się już na forum kilka "mikrokotków". Pewnie biedna niedojadała od wczesnego dzieciństwa i organizm oszczędzał na wszystkim.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości