InkaPigulinka - teraz ja :) cz. 1

[MaryLux]

Po dłuuugich mękach Dużej wreszcie się udało linka wstawić To ja
http://img242.imageshack.us/img242/5122/inka2awg3.jpg
Inka

[Kociama]

Inka Jesteś prześliczną Koteczką
Podobna jesteś do naszej czarnej Kici
Kicia Cię serdecznie pozdrawia

[MaryLux]

Dziękuję Kici za pozdrowienia, ja też jej macham wszystkimi łapkami Czarne kotki górą :):)
InkaPigulinka

[Marcelibu]

Ciesze się, że Dużej się wreszcie udało.
Jaka Pięknota-Czarnota!!

[MaryLux]

Duża w sprawach komputerowych ma dwie lewe łapki, niestety Ale ja Ją i tak kocham. Ona bardzo dobrze wie, kiedy chcę wejść jej na łapki i się trochę poprzytulać. I nigdy mi nie odmawia. A czasem niesie mnie przed lustro i patrzymy, jakie jesteśmy śliczne. Tzn. śliczna jestem tylko ja, ale nie chcę jej robić przykrości, więc mruczę jej, że ona też . Tym bardziej, że na jej łapkach jest mi niesamowicie wygodnie.
Inka

[MaryLux]

Duża znów jest w pracy Dlaczego ona uważa, że musi aż tak dłuuuugoooo pracować? Przecież w domu jest już jedzonko na kilka najbliższych dni. Wolałabym się pobawić z Dużą niż na nią czekać
Ale z drugiej strony może nie będzie aż tak źle. Na razie mam towarzystwo Psotusia i Kulki, a za jakiś czas przyjdzie Babcia, żeby mi dać moją ulubioną Animondkę

[MaryLux]

Jest mi smutno. Dużej nie ma, Babcia jeszcze nie przyszła, Psot i Kulka śpią. Nie mam komu pomruczeć Nawet na forum wszyscy o mnie zapomnieli Zapłaczę się chyba
Inka

[Kociama]

Nie smuć się Ineczko
Ja z Tobą pobędę
to ja Kicia

[MaryLux]

Faaajnie, Kiciu Chodź, pozabieramy sobie myszkę. Mam taką brzęczącą, wiesz? Dostałam ją w wyprawce, jak miałam 5 tygodni, więc jest już stara, ale bardzo ją lubię. Trochę mi przypomina Mamę Albo poganiajmy z moim ulubionym fioletowym wiązadełkiem od starej kurtki Dużej. Kurtki już nie ma, ale wiązadełko zostało, bo Psotuś je bardzo lubił

[MaryLux]

A, wiesz co? Duża za chwilę wychodzi z tego jakiegoś netu - podobno jedzie gdzieś się uczyć. Jutro i pojutrze będzie cały czas ze mną, więc pozwoliłam jej zrobić przerwę w pisaniu. Następny raz będę jej dyktować w poniedziałek

[Marcelibu]

Ta Inka jest nawet trochę do mnie podobna, tylko, że ja mam białe "podwozie", no i jestem chłopakiem, ale, hmmm, niczego sobie czarnulka

[MaryLux]

Ja mam tylko kilka białych włosków pod gardełkiem Lubię być czarną kicią. Moja Duża mówi, że czarne koty przynoszą szczęście.

[MaryLux]

Muszę Wam naskarżyć na moją Dużą.
W piątek po południu miałam nadzieję, że czekają nas dwa wspaniałe, spokojne dni. Tymczasem nic z tego! Psota i Kulkę lekko bolały brzuszki, więc Duża pobawiła się Gadającym Przedmiotem i trochę z nim porozmawiała. I przez ten okropny Przedmiot w sobotę przyjechał do nas ulubiony Doctorro Kulki. I zaczął od tego, że zażyczył sobie obejrzeć MÓJ brzuszek. A Duża na to grzecznie poszła po mnie! O mało jej nie pogryzłam! Ale ona się nie przejęła tym, że złapałam ząbkami jej łapkę, tylko zaniosła mnie do tego Doctorro. I on strasznie mi ugniatał brzuszek i kazał mi dawać jakiś BezoPet czy inną pastę, zupełnie nie wiem po co. Przecież mnie nic nie bolało, tylko zrobiłam kupkę z włosami. To co, nie mogę? Miałam te włosy zatrzymać w brzuszku?
Potem Doctorro podokuczał Kulce. Najpierw jej obmacał brzuszek, potem zrobił jej Kuj, a na koniec kazał, żeby jej Duża wcisnęła Tranową Kulkę Wszystko przez to, że Kukunia troszkę łupieżu ma. Kulka to nawet lubi tego Doctorro, więc zgadza się, żeby on jej robił nawet po kilka Kuj przy każdej wizycie (jak dostaje tylko jedno, to się dąsa, że za mało). To Kulka chyba jest masochistką czy jak? Ale ona mówi, że ten Doctorro ukradł już dla niej 40 miesięcy życia, a teraz kradnie następny.
Nawet biednemu Psotusiowi się dostało: też mu Kuj zrobili Ale on za to strasznie na Doctorro nakrzyczał, mało brakowało, żeby go udrapał. Tylko że Doc jest strasznie szybki i zdążył zabrać łapkę z Kuidełkiem zanim go Psot drapnął.
Dlaczego nas Duża pozwala męczyć????? Jak nie ma Doca, to jest świetna, ale jak on przychodzi, to ona się robi sadystką chyba...

[MaryLux]

Nikt mi się nie chce wpisywać? Nikt nie chce o mnie czytać? To idę spać. I przez tydzień nie podyktuję Dużej ani słowa!

[Kociama]

Ineczko nie mów tak
To ja mała Kicia z odrobinką białego pod karczusiem jak Ty
dyktuj duuuuuużo swojej Dużej ja i moja Duza oraz reszta Kotkow jesteśmy ciekawi co tam u Ciebie słychać
Jak tam zdrówko Twoje i większych Kociaków?
Czy brzuszki już nie bolą?
Pozdrawiam Kicia