Dymna "perska" Lola - ma dom u iwop :-)KRUSZYNKA ODESZŁA[*]

» Wto kwi 24, 2007 16:46

A ja potrzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie problemów :ok:

» Wto kwi 24, 2007 18:50

To nie jest rozumiem Lolita z Krakowa?

» Wto kwi 24, 2007 19:51

Nie, to już nie lolita, ma 7 lat. To Lola (dawniej Malwinka) z Torunia

» Wto kwi 24, 2007 20:17

Lola naprawde jest piekna.... :love:

» Wto kwi 24, 2007 20:55

za domek

» Śro kwi 25, 2007 8:41

Lola siada przede mną i patrzy mi w oczy.
Ja do niej mówię "Loluś!"
Lola do mnie "maaaau! mrrrrrrrr mrrrrrr"
To ja jej odpowiadam "Loluś!"
A ona mi na to "maaaaau mrrrrrr mrrrrr"

» Śro kwi 25, 2007 9:46

A czy próbowałaś jak ja dziś z Kitką: "Loluś, pokiwaj głową na 'tak', albo pokręć na 'nie'" :?:

» Śro kwi 25, 2007 9:57

Hana pisze:A czy próbowałaś jak ja dziś z Kitką: "Loluś, pokiwaj głową na 'tak', albo pokręć na 'nie'"

Nie próbowałam, bo wiem, że Lola zawsze jest na "tak"

Wczoraj było czesanie, mycie oczu i czyszczenie uszu - wszystkoe przy akompaniamencie mruczenia Lolki

Normalnie anioł nie kot

» Śro kwi 25, 2007 15:01

Jeju to mój kaszmir to diabeł wcielony :evil:

Jana duzo jest chetnych na adopcje Lolity...?

» Śro kwi 25, 2007 15:08

Jana, nie wiem jak to robisz, ale wszystkie koty od Ciebie są niezwykłe!!!

Pozdrowienia od Uchatego!

» Śro kwi 25, 2007 18:50

czy juz się zgłosił chetny do adopcji tej wspaniałości...?

» Śro kwi 25, 2007 19:04

iwop pisze:czy juz się zgłosił chetny do adopcji tej wspaniałości...?

No przecież się zgłosił chętny.. A raczej chętna..
iwop, zajrzyj do lusterka, to ją zobaczysz.. :twisted:

» Śro kwi 25, 2007 20:05

Kasia_S pisze:Jana, nie wiem jak to robisz, ale wszystkie koty od Ciebie są niezwykłe!!!

To ja mam szczęście do kotów, niezwykłe mi się trafiają :twisted:

Lola na razie nie szuka rozgłosu, ale na dniach pojawi się na allegro.

» Śro kwi 25, 2007 20:59

iwop ! to ostatnia szansa - pozniej allegro !

» Czw kwi 26, 2007 7:28

sfinks hmm... moja "psia" sytuacja wydaje sie byc troche opanowana chociaz cały czas sie boje... że suczka moze wrócić do mnie.

a zreszta jana tak naprawde nie powiedziała mi jakie warunki musi spełniac dom adopcyjny...
ze mna chyba jest źle - wczoraj byłam na powaznej konferencji naukowej i nic prawie nie pamiętam - bo w głowie mialam tylko - psy i koty. :roll:

Dymna "perska" Lola - ma dom u iwop :-)KRUSZYNKA ODESZŁA[*]

Kto przegląda forum