Bea, gdy czytam twoje posty, przypomina mi się pewna "złota myśl" czy aforyzm (które, nota bene bardzo lubię)
"Grafoman pisze byle jak o pięknych rzeczach
a talent - pięknie o byle czym "
Oczywiście wiadomo, że kocinka nie jest "byle czym"

- ale sama doskonale rozumiesz co mam na myśli, prawda?
Naprawdę pieknie, piszesz, jednym słowem masz talent
Pisz więc, pisz !
Czytam z przyjemnością, tzn. czytamy, jak w powyższych postach wiadać z przyjemnością.
Radami co do odchowu maluszka niestety służyć nie pomogę.
Napiszę natomiast coś, co może trochę Ciebie pocieszy (jeśli chodzi o jak najwcześniejsze bezpieczeństwo kotka)
Wet ( n a p r a w d ę dobry wet) powiedział nam, że kocieta można szczepić już od szóstego tygodnia życia.
Dla mnie to była nowośc zupełna

, wiedziałam, że w ósmym dopiero .
Na 100 procent jest to prawdą. Poszukaj dobrego weta.
Tak na marginesie, zupełnym marginesie pozwolę sobie powiedzieć, że mi osobiście z podanych imion najbardziej podoba się Maciuś. Gdyby okazało się przypadkiem, że to dziewczynka, może być Maciejka (Maciejką)

ale to tak jak pisałam, na zupełnym marginesie piszę.
Pozdrawiam i niech zdrowo rośnie nasz Formumowy Beniaminek
(ooo! tyż piknie
