Odnosnie jedzenia dla kotow przygotowanego samemu w kuchni polecam Wam te strony, tyle, ze sa po angielsku, ale jesli ktos jest zainteresowany to moge je opracowac i wlozyc na forum.
Strony te otworzyly mi oczy na cale to gotowe kocie czy psie jedzenie.
Nie karmie moich kotow suchym tylko sama im gotuje plus puszki.
http://www.catnutrition.org/foodmaking.html - cala stroan jest warta przejrzenia, sa zdjecia jak przygotowac jedzenie itp.
http://www.catinfo.org/makingcatfood.htm
http://www.catinfo.org/index.htm
Ja wybralam przepis najprostszy.
Skladniki:
- 1.2 kg surowego miesa z koscia, najlepiej drobiowe uda lub cale nogi lub caly kurczak lacznie z podrobami, wtedy trzeba odpowiednio zwiekszyc ilosc ponizszych suplementow
- szklanka wody, moze byc wiecej jesli kot woli bardziej plynne jedzenie
- 2 surowe zoltka plus ugotowane i zmielone bialka
- 2000mg oleju rybiego w kapsulkach, u mnei wychodzi to 2 kapsulki
- 2000g tauryny, to bedzie ciezej zdobyc, ale mozna czasem zdobyc zwlaszcza na internecie aminokwas-tauryne w proszku.
- 400IU witaminy E w kapsulce
- 50 lub 100 mg wit. B complex, ja uzywam kapsulek i wsypuje zawartosc, jesli dostepne sa tylko tabletki to wtedy trzeba je rozkruszyc na drobny proszek.
- pol lyzeczki soli jodowanej
- 100g watrobki, a jesli uzywamy calego kurczaka juz z watroba to wtedy omijamy watrobke
- ja dodaje jeszcze psyllium to jest taki proszek z babki jajowatej, do kupienia w aptece na zatwardzenie, dla kotow to jest porcja blonnika, ktora tez zapobiega zatwardzeniom, dodaje 4 lyzeczki.
Przygotowanie:
- obrabiam mieso, odcinajac tyle ile moge kawalkow miesa od kosci. Mieso kroje na male kostki, zas kosci z resztkami miesa miele przez elektryczna maszynke, bo samo mieso to za malo, koty musza tez jesc kosci bogate w wapn, w przecinym wypadku zaburzy sie gospodarko wapniowo-fosforowa. Podczas mielenie miesa dodaje tez i miele watrobke oraz bialka jaj. Mieszam mieso z koscia zmielone z kawalkami pokrojonymi.
- osobno w misce przygotowuje suplementy. Wlewam wode oraz dodaje zawartosc kapsulek z wit. E, B complex, tauryne, psyllium, sol, zoltka jaj, mieszam to za pomoca trzepaczki, i wlewam do miski z miesem i mieszam dokladnie, potem dodaje olej rybi z kapsulek.
Jesli trzeba dodaje wiecej wody i potem dziele to na porcje po okolo 120g do strunowych foliowych woreczkow i zamrazam.
Mam dwa koty taka porcja starcza mi na dwa tygodnie, czasem robie naraz wiecej i wtedy mam spokoj na miesiac.
Wieczorem wyjmuje dwa woreczki do lodowki. Rano ocieplam mieso pod goraca bierzaca woda w zlewie i podaje kotom.
Nie od razu nauczyly sie to jesc, ale z czasem dzieki cierpliwosci i trikom polubily. Te triki tez sa opisane w podanych linkach.
Im wieksze kawalki miesa do gryzie tym lepiej dla ich zebow.