B.M.F -slubi....i .jestem męzatka!

[kasia essen]

Raz na jakis czas na pewno bede je pudrowac,baksa nie pudrowałam nigdy choc mam go ponad 6 lat, jak sobie pomysle jak bedzie wygladał Baks jak go wypudruje (jak mu futro odrosnie,,,) przeciez on i bez pudrowania wyglada tak,,,,

[czarna.wdowa]

upudrowana Maja zrobiła się jeszcze piękniejsza
a co do zdjęć Baksa - ja sądzę że on ma po prostu rozbudowane mięśnie brzucha

[Chilli]

Ze zdjec wynika, ze Maja nie byla za szczesliwa z powodu pudrowania

[kasia essen]

upudrowana Maja zrobiła się jeszcze piękniejsza
a co do zdjęć Baksa - ja sądzę że on ma po prostu rozbudowane mięśnie brzucha

miesnie brzucha? ciekawe w ktorym miejscu

Ze zdjec wynika, ze Maja nie byla za szczesliwa z powodu pudrowania

eee,,,ona tak zawsze ma jak ja czesze,wycieram oczka i tym podobne,grzeczniutko patrzy sie w podłoge i czeka az skoncze

[Chilli]

Uhmm... oczywiscie

[kasia essen]

Uhmm... oczywiscie

nie bój sie nie drecze kota,,,,choc faktycznie na zdjeciu wyglada na udreczonego,,,
no coz nie jej wina ze sie persem urodziła

[kasia essen]

nowe fotki

na raczkach,,



akwa po generalnych porzadkach,,,wyrzuciłam dwa wiadra roslin....







oto hibiscus ktory zakwitl na dzien kobiet,inny czerwony zakwitł na walentynki



dla niedoiformowanych,,,to Maja jest ta mniejsza,szaro-biała,,,nie wiem ile teraz wazy ale napewno nie 3 kg ktore wazyła jak do mnie przyszła,,,,i futro juz nie stoi po pudrowaniu,,,ona przytyła
bedziemy odchudzac,,,,,,
dodam ze Baks-ten kremowy wazy 5,6kg,,nie chce wiedziec ile wazy Maja,,,no utuczyłam kota

[izaA]

taaa...odchudzanie jest o wiele trudniejsze od utuczania...

[kasia essen]

Eeee mowisz? a mi sie wydaje ze to tylko optycznie ona taka gruba ,,,,,,wazenie mamy w poniedziałek jak pozycze wage,,bedzie chwila prawdy i decyzja,,,no i brzuszek jej wisi ale to moze po tych ciazach ktore biedaczka nosiła
Tz sie smieje ze on sie tego spowiedziewał bo ja kazdego tucze,,,jego tez utuczyłam

[izaA]

Mój TŻ był już lekko utuczony jak się pobieraliśmy...teraz znów może założyć ślubny frak... /ikonka pękająca z dumy/

[czarna.wdowa]

ja w sumie też mam tendencję do podtuczania wszystkiego i wszystkich
niestety z TŻtem i Damim mi nie idzie obaj wyglądają jak przecinki

Kasoi kociska jak zwykle boskie i wcale nie wymagają odchudzania

[kasia essen]

moj tz tez wymaga odchudzania,,,on sie smieje ze u mnie wszystko tłuste sie robi,,i on i koty,,
czy ja mowiłam ze Maja jak do mnie przyszła wazyła 3 kg,,,i same kosteczki tylko miała,, a Baks wazył 5,6kg,bo tylko jadł i spał.Odkad jest Maja to biega wieczorami 3-4 godziny,mniej spi a wiecej bierze udział w zyciu naszym codziennym,,ostatnio wazyłam go w grudniu 5,6kg było,juz w styczniu zauwazyłam ze schudł,a po ostrzyzeniu zauwazyła wiszaca skore na brzuszku,,schudł,,wczoraj było wazenie

Baks 4,8kg
Maja... 4,5kg
Maja jak do mnie przyszła była o połowe lzejsza i mniejsza od Baksa,zauwazyłam ze roznica w wielkosci przestała byc widoczna,sadziłam ze Maja dostała piekniejszego futra i to tylko optycznie wrazenie,choc fakt zaokraglila sie no ale zeby przytyc 1,5 kg w 3,5 miesiaca,, jeszcze troche a osiagnie wage Baksa,co by było niezbyt dobre bo Maja ma krotke nozki i juz teraz wyglada jak chodzaca beczulka chwiejaca sie na boki no nic,ograniczamy jedzonko...

[czarna.wdowa]

jessuu tak ograniczyłaś wszystkim jedzonko że nie macie siły nic pisać

[Fri]

może nie zabieraj sie od razu do odchudzania Mai, ona biedniutka przecież, niedojadała, organizm sie pewnie z lekka wyjalowił - przyda się jej troche lepszej kuchni - po prostu kontroluj jej wage na tym poziomie jaki ma, niecałe 5 kilo to nie nadwaga przecież! a i kudełki - przy lepszym żywieniu jest ich więcej i są gęstsze, ładniejsze, parę deko na pewno dodają...

[kasia essen]

Az tak zle jeszcze nie jest

No ok,ale o czym tu pisac? Baks cyba całkiem wyzdrowiał,kaszle rzadko,moze raz w tygodniu i krociutko,wreszcie głeboko oddycha,szaleje od 19 do 1 w nocy,kociak sie z niego zrobił Maja za to wiecej spi i sie piesci.Zreszta ona cos dziwnie sie zachowuje,czasem płacze sobie w drugim pokoju bez powodu,nie lubi byc sama,albo spi nagle sie budzi i płacze za miesiac chyba wybiore sie z nia na kontrol.Poza tym dalej sie ofutrza,ciekawe kiedy przestanie wyglada jak wielka kula futra na malenkich nozkach

A u nas nic ciekawego,nowe auto okazało sie wspaniałym nabytkiem,dzis idziemy ogladac kolejne mieszkanie do wynajmu...w poblizu cmentarz tzz sie cieszy bo mowi ze spokojniejszego towarzystwa znalezc nie moglismy,poza tym w razie co to zawsze blizej.. Mieszkanko 80 m2 wiec koty miałyby gdzie biegac.
POza tym zastanawiam sie nad załozeniem działalnosci gospodarczej (dla firm,hoteli,restauracji).Ale to jeszcze nie pewne.Aha i za godzine jade ustalic date slubu No sami widzicie ze nie ma o czym pisac