Simbo i Sarabi - 1 część przygód rozkosznego dueciku S&S

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 16, 2007 9:16

U mnie kwiaty i koty w jednym pokoju znamionują przerażającą katastrofę :lol: , dlatego zawsze rozdzielam tałatajstwo :lol: , zamykam groźne kwiaty w innym pokoju żeby mi kotów nie skrzywdziły :wink: ....
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt lut 16, 2007 9:24

a u mnie stoja w wazonie przebisniegi :D I zaden kot ich nie rusza dopoki nie zachce im sie robic ze stołu pasu startowego czy tez pasu do ladowania 8) wtedy znajduje tylko przewrocony wazon i kwiatki na stole ale w całosci :wink: U mnie w niebezpieczenstwie był papirus-Maja go zjadła :roll: i draceny,stoja teraz poza zasiegiem :twisted: inne im nie smakuja,mowilam ze mam wybredne koty 8)

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pt lut 16, 2007 9:47

U mnie niestety nawet twarka jes regularnie wykopywana - to dziłka Simbutka
nie daruje nieczemu co jest zielone i w ziemi - wszystko ląduje ładnie wymieszane na podłodze

Za to Sarabka zwala wszystko co wydaje jej się ciekawe
włazi np. na stół i zaczyna powolutku spychać łapą pilota, krzyczę, klaszczę, psika, zestawiam itp
to przestaje na chwilę a później przebiega z szybkością ponaddźwiękową i zwala obiekt
już na podłodze broni go zaciekle wychodząc z założenia że najlepsza obroną jest atak :twisted:
A kwiatki chyba trafiły w jej gust bo rano wyglądały już dosyć smętnie :evil:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lut 16, 2007 11:12

Przywiozłam od mamy paprotkę, śliczną...Soni też się podobała - to postawiłam na parapecie, na który nawet Sonia ma problem wskoczyć, ale paprotka żółknie, chyba odwiozę ja do mamy, szkoda, taka śliczna...

A co do pączków...mamy karmnik na podwórku, robię dla moich sikorek pyszności - margaryna rozpuszczona + płatki owsiane + słonecznik...dziś w kuwecie zauważyłam, że mam też jednego sikorka w domu 8O Kurde, czy jest coś czego ten kot nie zje?

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt lut 16, 2007 13:18

Od pierwszego mam nową pracę :D :D
a w przyszłym tygodniu czeka mnie złożenie wypowiedzenia i konfrontacja z bossem
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lut 16, 2007 13:31

Gratuluje nowej pracy!!! :D Izo jak paprotka zołknie to raz albo
-za duzo wody
-za mało wody
-za mało nawozu
-za ciemno lub za intensywne słonce,pokaz mi fotke gdzie stoi paprotka jak ja podlewasz i nawozic a po moge ci doradzic co robisz nie tak,mam w domu dwie paprocie w tym jedna okazała
Ostatnio edytowano Pt lut 16, 2007 13:33 przez kasia essen, łącznie edytowano 1 raz

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pt lut 16, 2007 13:33

Moniko, serdecznie gratuluje! :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lut 16, 2007 14:12

Monika gratulacje :D , bardzo się cieszę.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt lut 16, 2007 14:14

Kasiu, ona żółknie chyba dlatego, że Sonia ją chciała zjeść, bo żółkną liście obok tych obgryzionych...wody ma tak jak trzeba, światło - okno jest niby południowe, ale pod głębokim dachem, więc słońca bezpośredniego nie ma, porównywałabym ze wschodnim lub zachodnim, jeszcze nie nawoziłam :oops: myślałam, że zimą nie trzeba...mam biohumus, dać?

Sorki za OT, Czarna Wdowo... i bardzo gratuluję nowej pracy, super, tak za pierwszym podejściem...chyba jednak czasy się zmieniają...ciekawa jestem co twój dotychczasowy...najlepiej by było odejść za porozumieniem stron, co nie? A pensja wyższa, czy taka sama, bo jak zmieniać to na lepsze, co nie?

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt lut 16, 2007 14:24

nawet w zimie trzeba nawozic,lepiej czesciej ale rozcienczonym nawozem,daj ten biohumus,ale w zmniejszonej dawce na poczatek

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pt lut 16, 2007 14:26

OK...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt lut 16, 2007 14:34

Pensja na podobnym poziomie z możliwościami podwyżek i premiami co do tej pory było nierealne :roll:
Boss dowie się w przyszłym tygodniu we wtorek - mam nadzieję że strzeli focha i bedę mogłą odejść od zaraz
jeśli nie to do końca okresu wypowiedzenia pozostaje mi chorować - nowa firma zgadza się
Ale niestety IzaA to nie jest tak że za pierwszym razem - łażę na rozmowy już z pół roku
ale albo mi nie odpowiadały warunki albo firmy nie były zainteresowane- już zaczynałam się łamać
Kurcze strasznie się cieszę i mam nadzieje że wszystko przebiegnie bezproblemowo :D :D :D
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lut 16, 2007 16:08

Gratuluję nowej pracy! :D :D :D

I koniecznie zdaj szczegółową relację z rozmowy z bossem :twisted:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt lut 16, 2007 16:52

Tym bardziej gratuluję...swoją drogą masz przecież bardzo chodliwy fach, a nie chcesz pracować w Sulejówku ? :twisted:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt lut 16, 2007 19:34

Gratuluje nowej pracy!

Może Simbo ma coś z ogrodnika??
Obrazek
Skarpetka, Suzy, Nimfa, Szczęściarz

kajka.14

 
Posty: 319
Od: Pt paź 06, 2006 21:55
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości