Srebrna koteczka- Pestka choruje:((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 06, 2003 11:14

Mam wielką prośbę. Czy moglibyście poradzić mi czym najlepiej karmić koteczkę żeby nabrała ciałka a jej futerko błyszczało? Przeczytałam uważnie wątek o polecanych karmach, a także ten o tym czego unikać. Moje pytanie dotyczy sytuacji gdy kotek jest wychudzony i osłabiony- jak wtedy wygląda sprawa dawek karmy. Czy powinna dostawać więcej np. RC Kitten niż podano na opakowaniu? Poza tym Pestka bardzo lubi wątróbkę drobiową, gdzieś czytałam że z wątróbką można przesadzić (nadmiar witaminy A)... jakie ilości i "częstotliwości" są bezpieczne?
Dzękuję też za radę dotyczącą jogurtu Bakoma. polubiła!! :D Ile jej tego podawać?

Z góry dziękuję!

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Wto maja 06, 2003 23:11

Owszem, z wątróbką można przesadzić. Tam jest jeszcze oprócz witamin np. żelazo. U nas na odżywienie głodomorów dobrze zawsze robiło żółtko z jajka, jeśli surowe - to trzeba tylko dokładnie oczyścić z białka. Taki nabój wszystkiego odżywczego, witamin itp. Też nie przesadzać, ale dla takiego głodomorka to ze dwa na tydzień, czy coś. Zdrowe i odżywione kocisko dostaje jedno na tydzień, ładne futro się od tego robi, gęste i lśniące.

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 07, 2003 21:44

Jest taka pasta witaminowa, która jest przeznaczona dla kotów rekonwalescentów. Tonia ją zwykle polecała - ale nie mogę za nic sobie przypomnieć jej nazwy :roll: Calopet czy jakoś tak :roll: Ktoś pamięta? Nazwywaliśmy to kosmiczną dietą.

A oto Pestka :D

http://koty.rokcafe.pl/upload/Pestka11.jpg
http://koty.rokcafe.pl/upload/Pestka22.jpg
http://koty.rokcafe.pl/upload/Pestka33.jpg

Falka

 
Posty: 32813
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Śro maja 07, 2003 21:46

Oooo... 8O Jaka do Macdowej Myszy podobna! :love:
Cuuudnaaa!!!! :lol:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39504
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Śro maja 07, 2003 21:47

dzieki Falko!! :D

Ale fajnie :spin2:

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Śro maja 07, 2003 21:58

Proszę bardzo :D

Falka

 
Posty: 32813
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Czw maja 08, 2003 11:11

Dzisiaj znowu byliśmy u weta. Pestka ma tak powikłany koci katar, ze przerzucił jej się na oskrzela :( Strasznie oddycha, okazało się ze antybiotyk w zawiesinie nie działa i trzeba przejść na zastrzyki. Będzie musiała dostać co najmniej 10. Przykro mi bardzo, że prawie 2 tyg. kuracji nic nie dało. Data przeniesienia jej do nowego domu tez odsunęła się w jakąś nieznana przyszłość. Tak strasznie mi jej żal.
Pytałam weta o to wyjadanie żwirku- stwierdził ze to mogą być niedobory wapnia i witamin- no to kupiłam preparat. Mam też lakcid. Wiecie co, nie pamiętam kiedy ostatnio wydałam tak dużo pieniędzy w tak krótkim czasie. Pewnie nie ja jedna na tym forum...

Strasznie jestem zdołowana.. ale nie kasą oczywiście, tylko tym że Pestka taka chora. Biedna mała
:cry:

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Czw maja 08, 2003 13:47

Ylva - jesteś bardzo dzielną wspaniałą CiociąKocią! Podziwiam Cię pełną gębą i trzymam kciuki za Pestkowe cudo! Tylko zupełnie sobie nie wyobrażam jak będziesz ją oddawać...
Miziaki dla Pestuni!
rozalia & Fila i Karmelki
ObrazekObrazekObrazekObrazek

rozalia

 
Posty: 6313
Od: Pon lut 11, 2002 10:53
Lokalizacja: warszawa młociny

Post » Czw maja 08, 2003 13:47

Olat pisze:Oooo... 8O Jaka do Macdowej Myszy podobna! :love:
Cuuudnaaa!!!! :lol:


Moja Mysza jest N-I-E-P-O-W-T-A-R-Z-A-L-N-A !!!! :twisted: :lol:

Ylva trzymaj się! Masz wielkie serce i dzięki Tobie Pestka wyzdrowieje i będzie wesołym kociakiem. Bo wyzdrowieje. Ja w to wierze. I mocno trzymam kciuki!!!!!
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 08, 2003 14:03

Ylva, trzymam kciuki za Ciebie i cudną koteczkę :ok:
Obrazek

Kesi

Avatar użytkownika
 
Posty: 10195
Od: Wto lut 12, 2002 17:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw maja 08, 2003 14:12

Ylvus, to paskudne uczucie, kiedy kot choruje.
Ale Pestka (jaka ona sliczna :1luvu: ) jest pod opieka weta, za chwilke rozpoczniecie nowa kuracje, i w koncu wyzdrowieje, nie ma mocnych.

Dla niej to ogromne szczescie, ze spotkala ciebie - najlepsza ciocie, jaka mogla sie jej trafic :D
Jestem pelna podziwu dla twojej troski i wyczucia.

Moze zajrzalabys do watku ipsi? Ona tez miala, i w pewnym stopniu nadal ma przeboje z katarem Niuni.

Musisz sie jakos zaprzec, dziewcze kochane, bedzie dobrze :ok:

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Czw maja 08, 2003 14:14

3mam za was kciuki dziewczynki, badzcie dzielne!
Faktycznie pysiol ma podobny do Macdowej Myszki :D
"BE NOT INHOSPITABLE TO STRANGERS LEST THEY BE ANGELS IN DISGUISE"

WiMaRa

 
Posty: 22315
Od: Wto kwi 16, 2002 9:14
Lokalizacja: Nakło nad Notecią

Post » Czw maja 08, 2003 14:15

Kotunia slicznosci :lol: tez trzymam kciuki :ok:

dobre wyniki w dozywianiu kociambrow ma Calo-Pet lub Rossovet
Obrazek

Pink

 
Posty: 12078
Od: Pon mar 04, 2002 18:47
Lokalizacja: Kostka Rubika

Post » Czw maja 08, 2003 14:18

Pink pisze:dobre wyniki w dozywianiu kociambrow ma Calo-Pet


O - to - właśnie to :!: Do nabycia u weta.

Trzymam kciuki za Pestkę :ok:

Falka

 
Posty: 32813
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Czw maja 08, 2003 14:46

Trzymam kciuki za kocinkę, jak zwalczy katar z weta pomocą to biegusiem nabierze ciałka.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 60 gości