Kajtek i Bajtek-akcja Skarpetka -jutro podróż do domciu :):)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 31, 2007 9:58

Skarpetka wreszcie dzisiaj troszkę się odstresowała. Wylazła spod łóżka, przeprowadziła się na parapet a w nocy szturmowała okno, w nadziei chyba że uda się jej wymknąć na wolność.
Już pierwszego dnia kiedy nacieralam ją frontlinebo pcheł ma masę :roll: ciuchutko mruczała. Jest taka słodka, niesmiała ale szybko przełamuje kolejne lody. Widać przypomina sobie jak fajnie być głaskanym.
Wczoraj zwinęła się w kłębuszek, zamknęła oczy i zaczęła mruczec, moze przypomniało się jej jak lezała na kolanach opiekuna :roll:

Wczoraj wogóle dzien stresu, zero sikania, zero kupy, zero jedzenia.
Dzisiaj przełom

Siku, i to jakie, było. Poczatkowo Skarpetka zaczeła sikać na dywan, szybko ją przeniosłam do kuwetki, cały czas sikającą, także pół pokoju zasikane, resztę, chyba z pół litra jeszcze, zostawiła już w kuwetce. Ależ miała tego siku w pęcherzu.

Potem podjadła troszkę kurczaka z w i poprawiała chrupkami :D :D

a potem sama znalazła kuwetkę i zrobiła piekną qupkę :D :D

myślę że kuwetkę ma juz opanowaną. Madra, kochana kicia.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro sty 31, 2007 10:00

Piękna Skarpetka !
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro sty 31, 2007 10:02

Ależ śliczna jest Skarpetka!!!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro sty 31, 2007 11:21

jest już calkiem dobrze
Skarpetka własnie myje sobie skarpetki :D
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro sty 31, 2007 14:08

berni pisze:jest już calkiem dobrze
Skarpetka własnie myje sobie skarpetki :D


:ok:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro sty 31, 2007 14:26

Ameryki nie odkryję, ale muszę napisać, że Skarpetka jest śliczna :1luvu:

fili

 
Posty: 3172
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro sty 31, 2007 14:51

Widzę, że tam u was Skarpeciarek w bród :lol:
Sama mam z Bielska jedną....

Brać, brać, w kolejkę się ustawiać - Skarpeciarki są piękne i mądre !!

A ta Skarpetka - prześliczna - oczywiście i te oczy :roll:
(zawsze chciałam zielonookiego kota - ale jeszcze sobie nie zasłużyłam)

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 01, 2007 22:45

Skarpetka już jest domowym pieszczochem :D
Spała wczoraj na tapczanie, co prawda jeszcze nie ze mną ale to tylko kwestia czasu 8)
Kiedy wchodze do pokoju biegnie z ogonkiem w górze i natychmiast melduje się po mizianki.
Czasami jeszcze zapomni sobie że już jest miziakiem, i robi wielkie przerazone oczy, ale jedno dotkniecie wystaczy a już mruczy.

Martwi mnie jedno, Skarpetka sika raz na dobę :? zostawia wtedy w kuwetce ogromne siku, ale to ciut za rzadko. Narazie zwalałam to na karb stresu. Własnie zawzięcie kopie w kuwetce, chyba bedzie dodatek do sioo :D

Obrazek

Obrazek ach te oczy :1luvu:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt lut 02, 2007 7:41

Śliczna! Śliczna! Śliczna!

Dobrze, Berni, że będziesz jej robić badania ale się nie martw :)
Moja Gałka sikała 1-2 x na dobę. Jest zdrowa.
Pewnie stres doszedł.
Gałce przeszło dopiero jak jest Lolka - na wyścigi biegają do kuwety :lol:


Mała jest śliczna, napewno szybko znajdzie swój dom :ok:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 04, 2007 12:37

Skarpecia uwzięła się i stwierdziła że nadmiar stresu jest dobry dla urody i zdrowia :twisted: oczywiscie mojego

Dwa dni temu znalazłam pawika :roll: Pierwsze co pomysłam to że Skarpecia zachorowała, jednak na zimno przemyslałam sprawę i znalazłam winnego- tabletka na robale podana pół godziny wcześniej.
Potem na szczescie indydent z pawikiem się nie powtórzył, więc definitywnie o pawika została oskarzona tabletka.
Ale to nie koniec...
Skarpecia po mojej dwudniowej nieobecności, zapomniala że już nie siedzała godzinami pod łóżkiem.
Niestety znowu zrobilismy w zaufyfaniu krok wstecz.
Wydawało się mi że Skarpecia jest apatyczna, zbyt spokojna, chora :roll: zostawiła chrupki w miseczce :?

Bacznie ją obserwuję, nie zauważam poza tym nic niepokojącego...(cały czas unosi się nad nami widmo p.boję się że za wcześnie ją zabrałam do siebie :( )
Kotka pije wodę, myje się, a chrupki znikły kiedy wczolagałam się pod tapczan i zaczęłam ją głaskać :D wtedy nagle wrócił jej apetyt i chrupeczki znikły jedna po drugiej. A nawet dzisiaj zaczęła się bawić sznureczkiem.

Dzisiaj dałam jej pyrantelum, robaków ma pewnie w brzuszki sporo a tabletka została zwrócona.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Nie lut 04, 2007 12:44

Trzymamy kciuki za Skarpetkę!

Kiciu, ani waż się chorować i martwić Berni :lol:
Masz być zdrową miziastą kotką...a własny domek napewno gdzieś już czeka!

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lut 04, 2007 13:13

Skarpetka z dzisiaj

Obrazek

Obrazek
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Wto lut 06, 2007 22:27

Skarpetka ma opiekuna wirtualnego dzięki Anicie5 :D :D :D
wcześniej ta osoba zdeklarowała się wspomożeniem Ofelki i Ofelunia raz dwa znalazła nowy domek.
Może teraz tez tak będzie :D
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Wto lut 06, 2007 23:19

berni pisze:Skarpetka ma opiekuna wirtualnego dzięki Anicie5 :D :D :D
wcześniej ta osoba zdeklarowała się wspomożeniem Ofelki i Ofelunia raz dwa znalazła nowy domek.
Może teraz tez tak będzie :D


W takim razie Anita ma jakieś fluidy Obrazek

I tego się trzymajmy :) !!!

Kciuki za domek dla ślicznej kici !!!

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 07, 2007 19:47

Mam nadzieje, ze tym razem fluidy tez zadzialaja !!!
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: emill, Google [Bot], KotSib, Silverblue i 59 gości