Filemon - rak płaskonabłonkowy, niewydolność nerek. Walczymy

[Fredziolina]

Tak było z rana

po południu wziął sie za solidną toaletę

jaki to znak?

[bechet]

Dobry, Jadziu.
Nieustająco jestem z Wami.

[emanka]

moze zdarzy sie cud

[CoToMa]

ten cud może się właśnie już zaczyna?

skoro się Filuś myje, to chyba dobry znak...

trzymamy mocno kciuki i łapeczki!

[gattara]

Bardzo dobry znak . Filuniu trzymaj się
i oczywiście Ty też Jadziu.....

[Olinka]

Mocno trzymam kciuki.

[Maraska]

My z Gwardusią też trzymamy kciuki i modlimy się gorąco o ten cud!!!
Jesteśmy z Wami. Dużo całusów i głasków od Gwardusi dla Filemonka kochanego miaułłł miaułłł

[Malgorzata]

Bardzo chore koty sie nie myja!
Z Wami nieustajaco Mam nadzieje, ze to pogoda, co wszystkim przeciez doklada, ze chwilowy kryzys, ze jeszcze Filus chce poczytac, jak Go ciotki kochaja i odebrac pare glaskow i caluskow.

[Lidka]

Kiedy Filus mial kryzys? (nie mam kiedy poczytac)
Szeryf w niedziele.
Teraz tez sie myje.
Trzymamy kciuki, zeby tak juz zostalo.
Znaczy zeby bylo lepiej

[magicmada]

Na pewno czuje sie lepiej jak sie myje, cały czas 2 kciuki, 12 łapek i 3 ogony zacisnięte.

[dzioby125]

Filemonku tak trzymaj, nie poddawaj się

jaki piękny, czyściutki na pewno specjalnie dla ciotek

[Gama]

A ja sie żegnać z nim chciałam!!!!!!!!Jadziu mój mąż pracowal w schronisku dla zwierzat przez 7 lat i jak mu pokazalam te zdjecie gdzie Filus sie myje to powiedzial jedno :"Przez wszystkie te lata patrzylem na cierpieniem, chorobe i umieranie nie jednego zwierzęcia i nauczyłem sie jednej rzeczy CHOREMU ZIEWRZAKOWI A ZWLASZCZA CHOREMU KOTU NIE ZALEżY NA TOALECIE!!!Koty ktore koncza swoją drogę tutaj, nie myja sie.Skoro Filek sie myje to on nie ma najmniejszego zamiaru brykać za TM.jeszcze będzie z chlopem dobrze" Koniec cytatu z mojego męża.No wiec ja sie pod tym podpisuje bo wiem że mój chlop jaki by nie byl na tym sie zna.Filek myj dupsko i bierz sie do zycia chopie bo ja sobie oczy przez Ciebie wyplakałam prawie a Ciebie wzieło na starszenie ludzi z forum. Oj rozrabiako TY jeden.

[Blond Tornado]

Filemonku, nie strasz Jadzi, nie strasz cioć, dobrze? Myj się, szoruj, jeszcze nie raz Jadzia będzie cię z czubka szafy zdejmować

[czitka]

Byłam dzisiaj beznetowa, ale rozmawiałyśmy rano
Może to rzeczywiście poprawa? Daj Boże, daj Boże.....
Wczoraj wrzuciłam na aukcję turkusy, jest ich, a właściwie było 21.
To oczko. To szczęście. To tak się samo nie zrobiło, że 21.
Miejmy nadzieję, że to był znak.
BArdzo, bardzo jesteśmy z Wami
Ty wiesz.....

[Fredziolina]

Kiedy Filus mial kryzys? (nie mam kiedy poczytac)

Wczoraj, co zresztą wyniki pokazały, ale on już od soboty tracił apetyt, co zwaliłam na wstręt do Hilsa k/d, a do tego zaszył sie w szafie. Sikał pod siebie posłanko było zalane.
Dzisiaj stan cięzki jakby sie usatbilizował, z tą róznicą, ze owszem Fil lezy , ale swoje potzreby załatwia w kuwecie. No i ma zrywy do mycia, najczęściej szarpie i liże opatrunek z wenflonem. Moze to co dostał wczoraj i dzisiaj zadziałało Sama nie wiem, ale wale w niego homeopatyki , zelazo, kwas foliowy, a nawet coś na uszczelnienie naczyń

Własnie wstał i poszedł do drugiego pokoju i ..... wode popija
Matko jak mu sterczy dupinka, jaka chuda
No i wskoczył na siku do kuwety