Moje koteczki Maja i Stich

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon sty 22, 2007 10:51

ja sie ciesze ze sie dokociłam,baks chodzi wlasnymi drogami,jak spi to zaszyje sie w kacie,nie przyjdzie na zawołanie jezeli nie jest głodny,olewa mnie jak jest najedzony,odkad mam maje nauczyłam sie akceptowac jego charakter,Maja mi rekompensuje wszystko,spi ze mna lub obok,reaguje na kazde zawolanie nawet jak jest naedzona :wink: gada ze mna i patrzy w oczy,mizia sie,przychodzi jak ja zawołam,jest kochana,to chyba najlepsze co zrobiłam pomimo braku finansow,,dobrze wiec ze Maja jest pod opieka tutejszego schroniska.
Bolało mnie strasznie jak baks lezal na łózku a ja podchodzilam by sie przytulic a on z obrzydzeniem odchodził albo strzywniał by za chwile odskoczyc,czy odsuwac sie,,,czasem ma momenty ze chce sam,wtedy sam przyjdzie ale jest to strasznie rzadko niestety,
Jak sie zachowuje ariel?juz zaakceptowała go całkowicie?

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pon sty 22, 2007 11:08

Moniko, spróbujcie odrobaczyć Aniprazolem.
To podaje się trzy dni pod rząd. On działa również na pierwotniaki czyli np. lamblie.

Jak by tasiemiec wciąż nie ustępował to propnuję jako kolejnyetap zatrzyk z Anipracitu.

I jeszcze proszę napisz, jak udawało Ci sie podawać Arielce Metronidazol, to takie pioruńsko gorzkie. Może pisałaś o tym, a nie wyłapałam.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 22, 2007 11:10

jaki jest koszt tego srodka?chodzi mi o aniprazol

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pon sty 22, 2007 11:25

kasia essen pisze:jaki jest koszt tego srodka?chodzi mi o aniprazol


Kasiu, tabletka kosztuje chyba 4 zl. Z tym, że 1 tabletka jest na 10 kg, więc trzeba dzielić stosownie do wagi kota. Lekarze sprzedają na sztuki. Pamietajcie, że 3 razy z rzędu, a ja jeszcze powtram jednoroazowo po 10 dnaich. To powinien byc standard każdego odrobaczania, bo po 10-14 dniach z jaj (na które środki odrobaczające z reguły nie działają ) wylęgają sie larwy wtedy trzeba je ukatrupić.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 22, 2007 11:30

czyli na moje dwa koty na trzy razy potrzebuje 2,5 tabletki, 8) zakupie w takim razie

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pon sty 22, 2007 11:34

Koty dostały pratel.
A leki podaje z TŻ w ręczniku zawiniety kot i głeboko wkładam ,kiedyś to była dla mnie rzecz straszna :wink:
Małemu podaje z córką ,ona pieknie mu otwiera mordkę :D
Arielka lubi małego lizać i spać z nim nie lubi jak ja śledzi i zaczepia ,wtedy warczy ale myslę ze go zaakecptowała.
Kiedy jechał do weta stała taka smutna i go lizała jak wrócił.

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon sty 22, 2007 11:42

Za wczesnie rodzinie podałam tabletki ,powinnam podac po całkowitym odrobaczeniu kotów:(
W sobotę podam drugi raz ,tylko nie wiem czy nie powinnam powtórzyć 3 raz :?

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon sty 22, 2007 11:42

Pratel jest b. dobry, tyle że nie działa na pierwotniaki. Też tabletka na 10 kg

Moniko, dziękuję. Ale i tak dziwne, bo u nie kotka, która powinna brać Metronidazol to dostaje takiego ślinotoku i wierzga jak koń na rodeo.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 22, 2007 11:55

Prakseda pisze:Pratel jest b. dobry, tyle że nie działa na pierwotniaki. Też tabletka na 10 kg

Moniko, dziękuję. Ale i tak dziwne, bo u nie kotka, która powinna brać Metronidazol to dostaje takiego ślinotoku i wierzga jak koń na rodeo.


We dwoje łatwiej dawać :D
Kotka kocha mojego meża i jest w miarę spokojna , a ja tabletkę mocze w oleju lub maśle i ona nie czuje smaku bo prawie od razu połyka.
Oby tylko zadziałał :?

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon sty 22, 2007 12:11

Monika, a gdzie zdjęcia, hę? :twisted:
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pon sty 22, 2007 12:13

Kasiu idą zdjęcia na pocztę,zaraz bedą :D
Tylko ten mój smoluszek cudny tak mało widoczny 8) przy kolorowej Ariel :D

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin


Post » Pon sty 22, 2007 13:46

Monika, rodzina nie do końca pełna.
Nie ma szefowej. Reklamacja
Pokaż siebie. Pliiiiis!

Jaka odpowiedzialność i i powaga w oczach curuni!
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon sty 22, 2007 13:51

http://upload.miau.pl/2/15881.jpg
Tutaj wszyskie zwierzaki razem Stich mało widoczny :oops:
http://upload.miau.pl/2/15882.jpg
http://upload.miau.pl/2/15883.jpg
a to scena ,która u mnie powoduje wzruszenie :)
http://upload.miau.pl/2/15884.jpg

Agnieszko bardzo proszę :oops:
http://upload.miau.pl/2/15885.jpg
Ostatnio edytowano Pon sty 22, 2007 13:54 przez Monika L, łącznie edytowano 1 raz

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon sty 22, 2007 13:54

i ty narzekałas na arielke :twisted: :wink: słodka kochana mamusia 8) moje do tej pory tak nie spia ze soba :oops: i chyba juz nie beda

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 10 gości