Mefistofeles - czujemy sie dobrze :)

» Śro kwi 30, 2003 18:58

Super wiadomosc !

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Śro kwi 30, 2003 21:18

» Śro kwi 30, 2003 22:43

No już nie wiem sama. W niedzielę Mefiśka kupalek był rzadki. Nie czyściło go bardzo, ale tak trochę - no inna ta kupka była niz normalnie. Weterynarz powiedział żeby podawać mu kwas mlekowy i Mefisiek dostawał. Dzisiaj kuwetę sprzątam, a tu kupek kilka i to takich rzadkich własnie. Nie wiem co robić.

» Śro kwi 30, 2003 22:50

Czy robione miał badania krwi? Pytałam wcześniej, ale nie odpowiedziałaś.Nie chcę Cie straszyć, ale to niestety jest podstawa, do postawienia diagnozy.Mogą to być różne rzeczy, ale lepiej sprawdzić.

» Śro kwi 30, 2003 22:56

Katy pisze:Wyniki krwi są dobre, wątroba, nerki w porządku, wapń, fosfor też. OB jest wysokie co wskazuje na jakąś infekcję. Wysoka jest też gluzkoza, może mieć problemy z trzustką.

Czytaj uważnie.

» Śro kwi 30, 2003 23:02

moja wetka na takie zadkie kupy, bo to jeszcze nie biegunka radziła rosołek z tłustego poprzerastanego wołowego, ugotowac z marchewka wszystko razem drobniutko posiekac i podawac taka zawiesine do jedzenia. Mifis jest po kuracji antybiotykowej wiec moze miec zniszczona flore bakteryja w przewodzie pokarmowym, wiec podawaj w dalszym ciągu paleczki kwasu mlekowego (lakcid) i nie martw sie, luzne kupki to nie biegunka

» Śro kwi 30, 2003 23:03

Katy, jejku, niech ten kochany kicius juz zdrowieje...
A co Mefisiek je?
Niektore koty reaguja na wybrane puszki.
Czy pojawilo sie cos nowego w jadlospisie? Cos puszkowego?

» Śro kwi 30, 2003 23:14

Nie dostaje nic nowego. Tzn. wczoraj dostał Animondę suchą, ale pomieszaną z poprzednią karmą. A te kupki są od niedzieli.

» Śro kwi 30, 2003 23:20

Iwonka dobrze radzi. I moze zrob tego rosolku?
Nawet, jesli nie pomoze, to pewnie nie zaszkodzi.
Trzymam kciuki za kiciusia.

» Śro kwi 30, 2003 23:30

Katy, może spróbuj mu troche wołowinki pprzemrożonej dac? Jak Hacker kupkał na rzadko, dawałam mu zgodnie z zaleceniami wołowinkę i się wszystko ślicznie unormowało. A i rosołek brzmi zachęcająco

Tradycyjnie trzymam kciuki za Mefisia i głaski dla Niedobrotki-ślicznotki przekazuję

» Śro kwi 30, 2003 23:31

Katy, jak rozumiem Mefis bral duzo antybiotykow. Moze to byc reakcja po - naturalna flora bakteryjna jest wyniszczona. Przynajmniej u ludzi czesto sie tak dzieje i ma to takie objawy :roll:

.
Skontaktuj sie koniecznie z wetem. Mozliwe, ze sam kwas mlekowy nie wystarczy i trzeba podjac jakies powazniejsze leczenie.
Czy Mefis bral cos oslonowo?

» Śro kwi 30, 2003 23:36

Dokladnie - antybiotyki rowno tepia flore bakteryjna jelit a domowy kot ktory je tylko gotowa karme lub taka ktora byla poddana obrobce termicznej - nie ma jak tych bakterii uzupelnic. Ja - gdy naszym kotom zdarzy sie czasem rozwolnienie lub wzdecie - od razu im daje Lakcid - zazwyczaj wystarczy jedno zastosowanie

Na pewno nie zaszkodzi - a pomoc moze. I czesto pomaga.

» Śro kwi 30, 2003 23:38

Lakcid czyli kwas mlekowy?
Jeśli tak to dostał to już 3 razy.

Daga, niestety, nie dostawał nic osłonowo. Ja w tym wszystkim o tym zapomniałam.

» Śro kwi 30, 2003 23:42

nie martw sie tym teraz. Lakcid dobrze jest zalac ciepła woda i zostawić na troche, zeby sie pałeczki w cieple namnozyły (no moze bez przesady ale tak na ok. godznkę) moje chętnie wypijaja lakcid z lyzeczki.
Moja wetka Małgosia ma taka teorie (wypraktykowana), ze w biegunce psom podaje sie chudy rosól a kotom tłusty

» Śro kwi 30, 2003 23:48

Katy pisze:Lakcid czyli kwas mlekowy?
Jeśli tak to dostał to już 3 razy.

Daga, niestety, nie dostawał nic osłonowo. Ja w tym wszystkim o tym zapomniałam.

Katy, nie bral to trudno. Ja bym sie skontatkowala z wetem skoro lakcid poki co nie pomaga. Kotuch jest po chorobie, po co mu odwodnienie, trzeba dzialac.
A rosolek mysle, ze nie zaszkodzi :wink:

Mefistofeles - czujemy sie dobrze :)

Kto przegląda forum