Wstyd mi i to bardzo! Za takie długie nieodzywanie się. Ale tyle roboty z bezdomniakami i moją bandą...
Postanowiłam, ponieważ kicia nie znalazła dotychczas domku, pozostawić ją u siebie, a co tam, zmieściło się 10, znajdzie się miejsce dla 11!
Wszystkim "podnoszącym", wspierającym i klubowi bezzębnych piękne dzięki od Klementynki i ode mnie oczywiście.
A.