Mam nadzieję, że Joannae się nie obrazi, ale jednak potraktowała po macoszemu miau więc wstawię fotki, które dzisiaj otrzymałam mimo, że podobno sceneria kiepska. Jakość zdjęć tez nienajlepsza, ale zawsze coś.
Jak widać na tych zdjęciach Gucio z upodobaniem poddaje się torturom nawet, jeśli katem jest Miłosz.
Opiekunowie dostarczyli też Guciowi nową zabawkę w postaci 4 miesięcznej amstaffki o imieniu Dora.
Dora świetnie dogaduje się z Guciem jak i Mafim. Z Guciem zabawa a z Mafim odpoczynek.
