Punto [*] ...zasnął... ;( ;( ;(

» Czw lis 09, 2006 17:36

Hopla

transport Poznań - Kraków pilnie poszukiwany :!:

» Pt lis 10, 2006 21:43

Zara jest chora

Wetka nie mogła jej zaszczepić, bo mała ma temp.
Zarunia byla bardzo zestresowana, więc czekaliśmy w gabinecie bitą godzinę z nadzieję, że się roztraktorzy i temp. spadnie, ale ciągle utrzymywała się na poziomie 39.7 stopni.
Innych objawów choroby brak.
Mamy ją obserwować i monitorować temp.
Trochę się boję, bo usłyszałam od wetki, że jeśli temp. będzie nadal wysoka, a innych objawów nie będzie to możemy mieć białaczkę lub FIP :cry:

Póki co, Zara jest w super formie, przez 2 tyg. utyła 33 dkg., według wetki wygląda jak mała foczka :lol:

» Pt lis 10, 2006 21:51

Biedna mała foczka

Aga, moze kk sie nadal utrzymuje.
Ile dni Zarra dostawała antybiotyk?

Moja Jadwisia ma powtórkę antybiotyku, podajemy 14 dni, do zabicia kk :wink:

Zdróweczka i super domku życzymy

» Pt lis 10, 2006 22:10

10 dni podawaliśmy synergal.
Póki co nie dopuszczam myśli, że to coś innego niż stres lub kk.

» Pt lis 10, 2006 23:59

Kciuki za zdrowko Zaruni! :ok:

Ale mialam zaleglosci w czytaniu Twojego watku, juz nadrobilam :oops:

» Sob lis 11, 2006 3:46

Jedną rzecz możesz zrobić już teraz - test na białaczkę. To jest koszt, ale jeśli wyjdzie dodatni, będziesz mogła wejść z leczeniem. Z białaczką można walczyć, jeśli się odpowiednio wcześnie zacznie.

Innych opcji nie biorę pod uwagę...

Buziaczki dla maleńkiej.

» Sob lis 11, 2006 8:59

Aga jak sie czuje malutka ?

» Sob lis 11, 2006 9:36

Zara Ty sie Kobieto nie wyglupiaj i zdrowiej.. domek czeka :!:

I nie symyluj zeby nie szczepili -to nic strasznego
Zaszczepione wczoraj Kurdle

» Sob lis 11, 2006 9:41

Agn pisze:Jedną rzecz możesz zrobić już teraz - test na białaczkę. To jest koszt, ale jeśli wyjdzie dodatni, będziesz mogła wejść z leczeniem. Z białaczką można walczyć, jeśli się odpowiednio wcześnie zacznie.

Innych opcji nie biorę pod uwagę...

Buziaczki dla maleńkiej.

A ile ona ma? Bo testy na białaczkę robione u kociąt są średnio wiarygodne... w ogóle moim zdaniem testy białaczkowe są średnio wiarygodne... moja Tola miała robione trzy i za każdym razem miała inny wynik :roll:

Dużą rolę odgrywa przechowywanie testu, postępowanie z nim przed wykonaniem, etc. Ona na początku też miała co chwila problemy z drogami oddechowymi, ładowaliśmy w nią tony leków (ma tak bogatą książeczkę, że weci robią

jak to widzą; nie było jej co podawać, bo wszystko już miała podawane), a potem jakoś samo jej przeszło i teraz od roku nawet nie kichnęła.

» Pon lis 13, 2006 23:20

Temp. spadła dzisiejszy pomiar to 38,7 stopni.

Zara jest wesoła, strasznie miziata, ale bardzo boi się Maleństwa, który tłucze ją przy każdej okazji, a potem ucieka na szafę. Rozpuszczonego mamisynka z niego zrobiłam :oops:

Przez niego maleńka boi się chodzić po mieszkaniu, bezpiecznie czuje się tylko za pralką, na tapczanie i na rękach. Wygląda to tak, że jeśli nie wyjmiemy jej zza pralki to przez cały dzień nie wyjdzie.

» Wto lis 14, 2006 23:40

Jutro jadę do nowego domku Szaraczka,
jego wirtualna opiekunka
zdecydowała się na realną adopcję :dance:

Dziewczyna jest super

Jeszcze muszę tylko delikwenta
złapać, zaszczepić i zawiązać mu kokardę :wink:

Domek Zary nadal na nią czeka,
a transport do Krakowa nie chce się znaleźć

Domek sponsoruje nawet bilety
kolejowe, ale ja nie mogę jechać.
Czy nie ma ktoś jakiś spraw do
pozałatwiania w Krakowie, pociąg byłby gratis :?:

Szukam transportu Poznań - Kraków

» Śro lis 15, 2006 15:34

hopsa po transport :!:

POZNAŃ - KRAKÓW

» Śro lis 15, 2006 16:50

Spróbuj może zmieścić jakoś w temacie, że bilety są sponsorowane. To bardzo ważne info.
Gdyby nie Bulik pod D-Kredensem to sama bym pojechała... Uwielbiam podróże z kotami. :lol:

» Śro lis 15, 2006 16:57

dzioby125 pisze:Jutro jadę do nowego domku Szaraczka,
jego wirtualna opiekunka zdecydowała się na realną adopcję

Alez on sliczny :love:

Bardzo sie cieszę z domku:P
Szaraczek bedzie najszczęsliwszym koteczkiem!
W końcu sie doczekał.
Za udaną łapankę :ok:

Za transprcik Zarry :ok:

» Czw lis 16, 2006 9:26

Byłam wczoraj na "inspekcji" w nowym domku Szaraczka. Mój ukochany kotek będzie pławił się w luksusie, będzie miał cudowną opiekunkę, a do towarzystwa przepiękne ryby pływające w tak wielkim akwarium jak nasze auto.
Domek jest uświadomiony, a na dodatek będę przy zakupie wyprawki dla Szaraczka, więc wszystkiego dopilnuję :wink:

transport POZNAŃ - KRAKÓW nadal poszukiwany :!:

Punto [*] ...zasnął... ;( ;( ;(

Kto przegląda forum