Rosie dawniej Kicia z Katowic-koniec wspólnej drogi ........

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 12, 2006 9:43

Alanthea, załóż osobny może wątek, witamy na forum.
To jest wątek Rosi i tu radzimy Kasi.
Twoja koteczka wymaga innej konsultacji, rujka i sikanie, to dwie różne sprawy, aczkolwiek koteczki w rujce też posikują. Oczywiście, że domowa kotka może mieć problemy urologiczne, niezależnie od rujki. Może mieć chore nerki, mogą być różne przyczyny.
U kogo jest leczona?
Do spotkania na innym watku!
Pozdrowienia
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw paź 12, 2006 11:58

Kasiu, wynik podobny do Filemona, z róznicą w poziome białka.
Rosie ma sporo :(
Trzymam mocno za Maleńką-klonika Filusia :)
Buziaki!

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Sob paź 14, 2006 12:04

Rosie ma się całkiem dobrze - zwłaszcza jak pojawił się mój TŻ w domu - odżyła .... wczoraj była u weta i pan doktor powiedział, że jak na kota za takimi wynikami ma się zupełnie dobrze, brak odwodnienia, czysty pyś ...
W poniedziałek niesiemy sioo i koopale do labu - zrobić posiewy ....
W przyszłym tygodniu powinien dotrzeć do nas Azodyl i pokładamy bardzo duzo nadzieji w tym środku .... Na razie dostaliśmy receptę na Encortolan - ma go dostawać 2 x 1/4 tabletki. We środę powinniśmy juz mieć wyniki posiewów i wyniki badań krwii tez i wtedy będziemy decydowac co dalej ...

Rosie wczoraj po wizycie u weta zjadła prawie całą saszetke Renala wołowego i zagryzła to Renalowymi chrupkami .... Na śniadanko zjadła cielęcinkę z Ipakitine, a teraz chodzi po domu i w związku z pojawieniem się kolejnego futerka zaczyna się integrowac z chłopakami ;) Nie ma fuczenia i zaczynaja sobie dawac buzi :D ... Ot to się nazywa solidaryzacja .......
Obrazek

KaśkaGM

 
Posty: 1287
Od: Pon lis 21, 2005 14:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 14, 2006 19:56

Fajne wieści :D
Oby tak dalej :)
Bardzo sie ciesze, że Rosie apetyt dopisuje i wet dobrze ocenia jej stan.
Solidaryzacja jest przeurocza :love:
Za bardzo dobre wyniki posiewu :ok:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Śro paź 18, 2006 9:36

No wiec dzisiaj mamy D-Day .... idziemy na badania krwi. Jesli chodzi o posiewy, to na razie kompletny brak wspolpracy ze strony Rosie - ja juz nie mam sily siedziec do 3-4 rano ( a o tej porze Rosalka ostatnio zalatwia sprawe koopalowa ) ... z sioo tez fiasko - kot tylko czeka na moment mojej nieuwagi i wtedy pedzi do kuwety ... no ale dzisiaj juz jej tak ze mna latwo nie pojdzie :twisted: ...
Steryd wlaczylam dopiero wczoraj - zwlekalam ile sie da. Apetyt nadal ma - przestala tracic na wadze - mamy 2.70kg - imoze bedzie troche wiecej ... :)

Na razie Rosie siedzi spokojnie na poduszkach kolo kaloryfera, a ja zaczynam miec "sensacje zoladkowe" jak zawsze przed badaniami .... :? [/list]
Obrazek

KaśkaGM

 
Posty: 1287
Od: Pon lis 21, 2005 14:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 18, 2006 19:32

Wlasnie odebralam wieksyosc dzisiejszych wynikow Rosie + blagam niech ktos cos powie .....

PLT Flags MIC
WBC 24.1 (21.1)
RBC 6.01 (5.48)
HGB 8.2 (7.5)
HCT 25.7 (24.5)
PLT 618 (652)

Reszta w normie i bez zmian.
Mocznik 20.05 (19.77)
Kreatynina 2.90 (1.70)

Mocz:

Ciezar 1010 (1015)
pH 5.5
przej. clear
kolor yellow
GLU NEG
BIL NEG
KET NEG
BLO NEG
PRO 100 mg/dl ( >=300)
URO 0.2 E.U./dl
NIT NEG
LEU Large

Nablonki 1-2 wpw
Krwinki biale 1-2 wpw
Krw.Czer. brak
Waleczki brak
Skl.min. brak
Bakterie nieliczne w preparacie

Bialko calkowite 5.1g/dl ( 3.4 g/dl)

Rozmaz reczny bede miala jutro wieczorem.

Bardzo prosze ....
[/list]
Obrazek

KaśkaGM

 
Posty: 1287
Od: Pon lis 21, 2005 14:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 18, 2006 19:39

Kasiu - ja sie nie znam :(
widze tylko, ze raczej w pecherzu nic nie powinno siedziec - bo w moczu bakterie nieliczne - ale bialych cialek duzo wiec gdzies ten zapalny siedzi - moze w samych nerkach :( i nerkowe dalej rosna

Bardzo mocno trzymamy za Was kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 19, 2006 0:10

Kasiu nie potrafie całości odczytać :(
Mam nadzieje,ze ktos "umiany" sie odezwie :wink:

Ja sie zastanawiam czemu kreatynina i mocznik wysoki?
Przeciez Rosie jest na monodiecie.

Kasiu uściskaj Rosie :D

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw paź 19, 2006 10:21

Jadziu mam nadzieje, ze ktos madry napisze, bo ja juz sie gubie.

Wyniki nerkowe sa brzydkie - w ciagu ostatnich 2 tygodni mocznik "podskoczy" niewiele, bo z 19.77 do 20.05, za to wystrzelila kreatynina ... to swiadczylo by o tym, ze nerki nie za bardzo daja juz sobie rade, dieta Rosie nie jest juz taka mono - troszke "oszukujemy" i dostaje raz dziennie cos "normalnego" z Ipakitine .... Ale faktycznie glownie je suche RC Renal - mam w zwiazku z tym pytanie

O ile moze skoczyc w badaniu kazdy z parametrow po posilku - badania Rosie nigdy nie sa na czczo, bo lab mamy otwarty od 15.30 ....

No wiec wracajac do tego co mnie zastanawia w wynikach Rosie ....
Czyli tak - parametry stricte nerkowe swiadcza o pogarszajacym sie stanie nerek, ale mocz z drugiej strony "poprawia sie" - bialko wreszcie zaczelo spadac, pH nie jest najgorsze - zwlaszcza, ze mocz byl lapany po poludniu, brak glkozy i innych swinstw ... moze ciezar mamy troche niski ale Rosie jest na lekach moczopednych ....

Z drugiej strony amylaza jest w normie, pierwiastki takze, a bialko calkowite nam wraca do normy, morfologia tez sukcesywnie sie poprawia - rosnie nam ladnie hemoglobina z 6.6 wrocila do normy 8.2 Tak samo czerwione krwinki powoli dobijaja do dolnej granicy normy a 3 tyg. temu bylo 4.66 ... To swiadczy chyba o tym, ze z nerkami nie jest tak tragicznie, bo erytropoetyna jest jednak wytwarzana w organizmie a to ponoc determinuja nerki ....

Czekam na wieczorne wyniki rozmazu recznego i mam nadzieje, ze uda mi sie "zlapac " sioo przed 14 zeby zaniesc do labu .....

Ale w sumie - nie wiem czy dobrze kombinuje - na posiew nie za bardzo licze, bo to chyba nie to - brak NIT i KET, a takze tylko nieliczne bakterie w preparacie .......

Sama nie wiem .....
Obrazek

KaśkaGM

 
Posty: 1287
Od: Pon lis 21, 2005 14:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 19, 2006 11:45 kot

ta lekarka ktora ;leczyla Rosie przygotowuje sie do oborny Dokotoratu i nie moge jej zlapac :(

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Sob paź 21, 2006 13:54

No wiec tak - we czwartek rozmawialam z labem o rozmazie - nie ma zadnych nieprawidlowosci . W piatek mielismy wyniki parazytologii kalu - zadnych pasozytow, ale jesli chodzi o lamblie to szukamy w tej chwili labu, ktory robi badania serologiczne - bo jak powiedziala pani w labie ZHW tylko taki test moze je wykazac, a oni tego nie robia. Ale .... zeby nie bylo za "sympatycznie" ... pani doktor z laboratorium postanowila przyjzec sie dokladniej koopalowi, bo "cos" jej sie nie podobalo - no wiec zrobily niestandardowy dla kotow test na amylaze ( test plynem lugola ) no i wyszedl pozytywny , z kolei test kliszowy, ktory za nim poszedl w ruch wyszedl prawidlowo - to troszke zdziwilo pania laborantke, no ale jakis sygnal dostalam, wiec wzielam Rosiczke i pojechclysmy do labu na badanie krwii - trzustke trzeba bylo sprawdzic ...., a przy okazji zrobilysmy pierwiastki, no i mamy tak:

amylaza 1643 (norma do 1248 , ostatnio 1065)
sod 170 (152)
potas 4,5 (4,96)
GGT 2,0
LDH 400

Na razie - wedlug wskazan lekarza podajemy Lotensin, Furosemid, Encortolon, Ipakitine, Beta Glukan, a poza tym Urticaps i Efe Oil ....

Co do amylazy wet powiedzial, ze tak na prawde nie jest ona do konca miarodajna - poziom jej moze sie podniesc pod wplywem stresu, plukania tez na razie nie, bo mocznik miedzy jednym a drugim badaniem wzrosl tylko o 0.8, a wedlug weta pierwiastki sa w miare ok - zwazywszy na to, ze Rosi od dluzszego czasu dostaje Furosemid. I przy tym nie jest odwodniona ....
Obrazek

KaśkaGM

 
Posty: 1287
Od: Pon lis 21, 2005 14:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob paź 21, 2006 23:52

Kasiu widzę, że Rosie ma lepsze wyniki od Filusia.
U niego ewidentnie nerki żle pracują.
Jestem po konsultacji we Wrocławiu, ale o tym na watku Filusia.
Teraz wiem, że przy uszkodzeniu nerek rzadko kiedy da sie opanować niektóre papametry :(
Ciumeczki dla Rosie :P

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11994
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pon paź 23, 2006 14:50

No i mam wyniki posiewu moczu - brak bakterii chorobotwórczych, ale w sumie mogłam się tego spodziewać .... po wynikach badania moczu ... :(

Czyli nadal nie wiemy co jest przyczyną wysokich białych ...

może TEN KOT TAK MA ??

Już na serio nie wiem .....
Obrazek

KaśkaGM

 
Posty: 1287
Od: Pon lis 21, 2005 14:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 24, 2006 14:46

Nowe fotki Rosalki z dnia dzisiejszego ....

Obserwacja przeciwnika Obrazek

No dawaj co tam masz!!! Obrazek Jestem trrroszkę wkurzona Obrazek
U wodopoju Obrazek
Obrazek

KaśkaGM

 
Posty: 1287
Od: Pon lis 21, 2005 14:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 25, 2006 9:43

Mam pytanko - może ktoś będzie znał odpowiedź ....
Choć czasem mam wątpliwości czy ktoś chce mi w czymkolwiek pomóc, bo jakoś tak wychodz, ze piszę sama do siebie :(

Fredziolina zaczęła stosować u Filusia srebro koloidalne ... Filek poczuł się lepiej - więc ja na fali "jadziowego sukcesu" zaopatrzyłam się w butelkę takowego srebra, ale przed podaniem zapytałam weta co sądzi o zastosowaniu tego specyfiku u kota .... A wet tylko na mnie popatrzył i zapytał :
"A czy chce pani ostatecznie dobić nerki kota ??" W rozmowie wyszło, że srebro może być bardzo toksyczne dla kotów i ponoć bardzo ostrożnie stosuje się je nawet w leczeniu zewnętrznym, nie mówiąc juz o podaniu dopyszcznym ....

Na razie ten specyfik "odpuściłam" Rosie, ale po doczytaniu stwierdziłam, że to coś specjalnie dla mnie - więc butlę mogę sama wypić ....

Nie mniej jednak w odniesieniu do ludzi nie znalazłam, ŻADNYCH przeciwskazań czy wzmianek o jakichkolwiek skutkach ubocznych .... No więc nie wiem jak to jest u kotów ... jest ono szkodliwe czy nie ?? Bo jeśli nie szkodzi to podam Rosie wszystko co tylko może jej pomóc .....
Obrazek

KaśkaGM

 
Posty: 1287
Od: Pon lis 21, 2005 14:13
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości