biedulek z niedowladem nozek:( / Ostatnie Pozegnanie [`] s10

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 02, 2006 16:54

ech, bidusio kochane ...
ale jest szansa na poprawę ?
nie tracimy nadziei, prawda ?...
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 03, 2006 9:26

Szansa na poprawę oczywiście jest. Wstępnie rozmawiałam z naszym Doc o Tupaku. Mam zamiar pojawić się na konsultacjach w przyszłym tygodniu.
Chciałabym dorobić dodatkowe zdjęcia RTG, tak, żeby było widać stawy skokowe.

Potrzebne będą dalsze wpłaty.... na zdjęcia i wizytę u Doc...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sie 03, 2006 10:17

Agn,
wygląda na to, że wygrałam na Kocim Bazarku licytację na piesia, którego wystawiła Blues :D
jak tylko przyśle mi numer konta 50 zł wędruje dla Tupasia :D
zawsze coś
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 03, 2006 21:24

We wtorek kupiłam kubek na koci bazarek dla Tupaka, ale od kilku dni nie działa mi upload i nie mogę wstawić zdjęcia na serwer. Czy ktoś umie to zrobić jakoś inaczej niż na upload, foty mam już zmniejszone więc mogę przesłać mailem.
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Czw sie 03, 2006 21:26

www.imageshack.us dziala podobnie do upload :)

elca

 
Posty: 9538
Od: Pon sie 23, 2004 16:34
Lokalizacja: Dolina Krzemowa

Post » Czw sie 03, 2006 21:53

dziękuję elca

sierota ze mnie, ale dzięki forumowej pomocy jest wreszcie moja aukcja dla Tupaka :D
licytacja dotyczy takiego kubasa
z jednej strony
Obrazek
z drugiej strony
Obrazek
a tu link prosto na aukcję :arrow: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=47916
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Pt sie 04, 2006 11:07

i co u koteczka?
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Pt sie 04, 2006 11:15

agn jest bardzo kochana! Prawie codziennie odiwedza tupasia i masuje go i cwiczy z nim.
Wiecie jak on szybko sie przemieszcza! 8O :lol:
maly ma swietny humor :D

Wiecej agn napisze- jego prywtna rehabilitantka (ten to ma dobrze ;) )
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt sie 04, 2006 11:17

Dzięki, dziewczyny, bardzo dzięki. :1luvu:

Byłam u Tupaka wczoraj. Mam wrażenie, że mnie nie lubi. :crying: A jak trzymam strzykawkę, to już w ogóle, mnie nie cierpi.

Ale jest grzeczny - tylko coraz trudniej go złapać do zastrzyku.
Muszę go zabrać do domu, najszybciej jak to bedzie mozliwe...

Dzis jest wizyta audytorska Mops u Mojej_tekici i jak Mops wystawi pozytywną cenzurkę to Duska powinna pojechać do Wrocławia juz za dwa tygodnie [będzie szczepiona].
Jeszcze tylko Rysia - wici rozesłane, czekam na chętnych.

TZ widział wczoraj Tupaka `na żywo` - emocje pozytywne, teraz pewnie tylko czeka na mój ruch. Jak tylko Rude wybędą, mały trafi do nas.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob sie 05, 2006 20:36

Lidya, Agn, posłuchajcie. Byłam dziś z moją kicią na podaniu krwi, a ponieważ trochę to trwa, to rozmawiałam sobie luźno z panią doktor.
Opowiadałam o kocim forum i o wątkach, które poruszyły mnie najbardziej - wymieniłam ten z Czekoladką, o kocie ze słoikiem na głowie i wasz. I zaczęłyśmy trochę o Tupaku rozmawiać.
Pani doktor stwierdziła bardzo_wstępnie (no bo co innego można zrobić po samej rozmowie), że sytuacja wygląda tak, że dlatego nie wiadomo, dlaczego kicia ma niedowład, że samo rtg nie wykryje uszkodzeń rdzenia kręgowego. To wykrywa tylko tomografia. Jedyny w Polsce tomograf dla zwierząt znajduje się w klinice na Nowoursynowskiej w Warszawie.
Wzięłam od niej adres e-mail, powiedziała, że można spokojnie pisać w tej sprawie, tylko której z Was mam to wysłać na priv?
Nie mogę Wam obiecać noclegu u siebie, bo mam kotka z dużym prawdopodobieństwem panleukopenii, ale popytam po znajomych - ktoś Was na pewno przenocuje, byłaby wtedy tylko kwestia transportu. Nie wiem też jakie byłyby koszty takiej tomografii, ale myślę, że o tym to chyba w klinice by powiedzieli.
Tu jest link do kliniki: http://knk.sggw.pl/kmz.html
A tu spisałam w lecznicy ogłoszenie firmy robiące wózki inwalidzkie dla psów. Skoro robią dla psów, to pewnie i dla kotów, choć pani doktor stwierdziła, że u kotów się to średnio sprawdza, bo mają inny tryb życia, ale warto chociaż spróbować, prawda? http://www.wozekdlapsa.pl/index.php

Tak jakoś wcześniej nie udzielałam się w tym wątku, bo pochłonęły mnie moje koty, ale czytam go od początku, a Tupak jest po prostu przepiękny.
Trzymam za niego kciuki, za nowy dom i za wyzdrowienie i życzę jemu i Wam dużo szczęścia! :)
Pozdrawiam

K

oraz koci: Byron oraz Zdzichu

Kinga Macyszyn

 
Posty: 151
Od: Śro cze 01, 2005 14:51
Lokalizacja: Warszawa / Pruszków

Post » Sob sie 05, 2006 20:44

Tak, zgadza się. Uszkodzenie rdzenia widać w badaniu tomografem oraz w mielografii. z tym, że mielografia to badanie inwazyjne (o ile wiem, to rodzaj prześwietlenia z kontrastem) i robi się je bezpośrednio przed operacją, w pełnej narkozie - czyli na potrzeby operacji, żeby chirurg dokładnie wiedział gdzie ciąć itd.
U bambosza (mojego psa) też w RTG niemal nic nie wyszło, jedynie super specjalista dr Sterna coś zobaczył.
Pytanie - na ile badanie tomograficzne, o ile wiem, to bardzo drogie, coś zmieni. Uraz był dawno, nie wiadomo kiedy. O operacji myśleć za późno. Ewentualna wiedza o uszkodzeniu rdzenia chyba w tej sytuacji mało co da. i tak pozostaje leczenie objawowe. ale może się mylę.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sie 06, 2006 21:51

Co u slodkiego Tuptusia?
Dziewczyny napiszcie dokladnie o jego stanie - chce to skonsultowac jutro z moja wetka.
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 06, 2006 22:28

A ja dziś byłam u Tuptusia i chłopak pokazał się z najlepszej strony. Co tam, że dwie łapki nie działają... biegał i szalał jakby nigdy nic :D Słodziak jest, a łobuz nieprzeciętny. Skacz po domek malutki, Twój przyszły opiekun będzie miał nie lada pociechę! Jak tak poobserwowałam Tuptusia to stwierdziłam, że następny kot, jakiego do swojego domu wezmę (jeśli tak się stanie) to będzie najprawdopodobniej właśnie taki łamaguś, taki kot to cudo... pomimo, że tylko dwie łapki ma sprawne!
Obrazek

dronusia

 
Posty: 2169
Od: Sob mar 26, 2005 13:32
Lokalizacja: Toruń / Holandia

Post » Nie sie 06, 2006 23:42

dronusiu, zazdroszczę, bo też uwielbiam tego koteczka
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Pon sie 07, 2006 3:06

Dzis byla porzadna kapiel dolnej czesci ciala Tupasia, bo jak wiadomo dupka i nozki froteruja wszsytkie powierzchnie w fundacji :D

Stwierdazm , ze malemu chyba nie zalezy na rehabilitacji nog bo jemu sie nie chce wolno poruszac! On muis pedzic z predkoscia swiatla, szalec i wariowac, a nie ślimaczyc sie i uwazac jak sie stawia nogi 8)
Jak malu siedzi w klatce to nawet staje na tej "lepszej' tyniej nodzie i wypreza dupke do gory, robi koci grzbiet- i wszsytko stojac na niej, ale jak wyjdzie z klatki to niestety ciagle gdzies mu sie spieszy ;)

Jesli ktos mysli, ze to kot ktory nie wejdzie np na wersalke czy fotek to sie grubo myli! 8)
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 121 gości