Domek tymczasowy na dwa tygodnie w Poznaniu....

[marinella]

Nie mogę go znaleźć , ale był tu wątek o domu tymczasowym na 10 dni też w Poznaniu. Może sie dogadacie na wymienny domek tymczasowy?

juz sie dogadałysmy

[mircea]

Nie mogę go znaleźć , ale był tu wątek o domu tymczasowym na 10 dni też w Poznaniu. Może sie dogadacie na wymienny domek tymczasowy?

juz sie dogadałysmy

Natalia - zajrzyj na gg i daj znać co i jak.

[mircea]

Anna - nie mogę, mam maluszka u siebie i zaraz też będę kombinować, co z nim zrobić przed wyjazdem,

Olinka, a kiedy się wybierasz na ten wyjazd?
Jakby co, to ja Maćka wezmę na przechowanie

[Olinka]

Anna - nie mogę, mam maluszka u siebie i zaraz też będę kombinować, co z nim zrobić przed wyjazdem,

Olinka, a kiedy się wybierasz na ten wyjazd?
Jakby co, to ja Maćka wezmę na przechowanie

Wyjeżdżam 12, albo 15 lipca.
Mam nadzieję, że znajdzie się dla niego domek do tego czasu.
A jeśli nie to chętnie go podrzucę jakiejś ciotce.
Dzięki.

[anna57]

Nie mogę go znaleźć , ale był tu wątek o domu tymczasowym na 10 dni też w Poznaniu. Może sie dogadacie na wymienny domek tymczasowy?

juz sie dogadałysmy

[anna57]

Przyjechała już.. jest śmieszna, warczy na mysz, chyba nigdy nie widziała takiej
Karmiona była zwykłym mlekiem , ale kupa jest w normie, trochę kataru, ale damy radę z nim..
Ma chyba z dwa miesiące, dwa i pól, kuleczka gruba...
Jutro założymy wątek na kociarni i damy na adopcyjną....

[Igulec]

Ja sie nie znam za bardzo, ale moje jak tak wygladały, tak kilkowato, to miały grubo mniej niż dwa miesiące. Dwumiesięczne kocięta (te moje) wozłam do domu już jako smukłe kociaki i po ich kilkowatości nic nie zostało

[marinella]

wcisnęlam moim znajomym od 13 do 24 lipca

trzymajcie kciuki zeby jej nie oddali

[dzioby125]

wcisnęlam moim znajomym od 13 do 24 lipca

trzymajcie kciuki zeby jej nie oddali

Kocia jest prześliczna, a ten pieprzyk przy nosku zniewalający
kciuki są ale wątpię żeby były potrzebne

[Ania Z]

ja tez trzymam
nie zaszkodzi

[anna57]

wcisnęlam moim znajomym od 13 do 24 lipca

trzymajcie kciuki zeby jej nie oddali

Marinella, jesteś aniołem

[anna57]

Ja sie nie znam za bardzo, ale moje jak tak wygladały, tak kilkowato, to miały grubo mniej niż dwa miesiące. Dwumiesięczne kocięta (te moje) wozłam do domu już jako smukłe kociaki i po ich kilkowatości nic nie zostało

Moje dwumiesięczne to jeszcze były kuleczki, wyadoptowywane w wieku trzech miesięcy dopiero robiły się smukłe..

[Igulec]

Ja sie nie znam za bardzo, ale moje jak tak wygladały, tak kilkowato, to miały grubo mniej niż dwa miesiące. Dwumiesięczne kocięta (te moje) wozłam do domu już jako smukłe kociaki i po ich kilkowatości nic nie zostało

Moje dwumiesięczne to jeszcze były kuleczki, wyadoptowywane w wieku trzech miesięcy dopiero robiły się smukłe..

To kulka kulce nierówna