


czy ktos z was smarowal kotu oczy mascia? zastanawiam sie czy robie to we wlasciwy sposob.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ipsi pisze:oj wspolczujeja dzisiaj z kocim katarzyskiem do weta..i pewno tez jakis mocny antybiotyk zabol dostanie..dostalas masc do oczu?nie krople?no to pewnie biedna kicia niezadowolona..pomiziaj ja odemnie..i trzymam kciuki za powrot do zdrowia
zuza pisze:Kotom nie smarowalam, ale sobie owszem. Wpuszczalam kropelke pamsi i naciagalam na nia powieke i mrugalam. Nie wiem czy kotom sie tak da...
agal pisze:Maść jest lepsza bo dłużej zostaje w oku, ale duuuużo trudniejsza do podania, zawsze się zastanawiam, czy nie wydłubię przy okazji kotu oka, i wtedy maść już będę mogła wyrzucic do kosza. Jedyna rada to robić to ostrożnie (jak z jeżem
) odchylic dolną powiekę, włozyć troche maści dośrodka, zamknąć oko i tak .... rozsmarować. Nie wiem, czy jest to jasne
Acha, ale najpierw ciasno zawinąć kota w ręcznik, żeby tylko głowa wystawała. Bo inaczej, maść będzie wszędzie tylko nie w oku.
A.
ipsi pisze:8O
no to galgan a nie kot![]()
ipsi pisze:hihihi ja nei powiedzialabym na mojego kota jakby mnei podrapal kochany kocio![]()
charakterek to on ma bynajmniej
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia i 47 gości