Bede miala kotka... - cenne rady dla nowozakoconych :)

» Nie mar 09, 2003 21:42

Z kotami może być różnie, jedne dewastuja kwiatki

, a inne nie

. Fercia odnosi sie do kwiatkow obojetnie

, z wyjatkiem papirusa, którego uwielbia

(paszczowo). Chyba trzeba to wypróbowac, bo nie jest powiedziane na 100 %, ze od razu kociak rzuci sie na dracenke

» Nie mar 09, 2003 22:06

Na poczatek na pewno nie, bo za malusi:) sama donica ma troszke wysokosci. A potem faktycznie zobaczymy:)

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Nie mar 09, 2003 22:11

Kicia jest sliczna!!!! Gratuluje zakocenia

» Pon mar 10, 2003 10:49

Beata pisze:Kicia jest sliczna!!!! Gratuluje zakocenia

Dopiero po swietach....

ale juz warto sie przygotowac

» Pon mar 10, 2003 10:59

Witajcie

Kicia cudeńko absolutne

Co do transportera - to lepiej chyba na początek plastikowy kupić... My kupilismy Hackerowi taki większy, z otwieraną górą i okazał się jak znalazł przy kastracji. Kota można było spokojnie wyciągnąć, a potem, jeszcze śpiącego, włożyć od góry na kocyk. Ba, można było wyjac kratkę z drzwi, żeny kot miał łebek wygodnie ułozony. W domu nie musieliśmy go wyciągać, tylko znowy odpieliśmy górę i tak sobie kocina spała spokojnie.
Poza tym plastikowy łatwiej umyć w razie awarii pawikowo/siuśkowej.

» Pon mar 10, 2003 11:23

No to pokaze jeszcze jak mial 1 tydzien i mame:)

http://koty.rokcafe.pl/upload/Kociak1.jpg

http://koty.rokcafe.pl/upload/Mama.jpg

» Pon mar 10, 2003 19:19

Rany, az mi sie slodko robi na duszy

Sliczne obydwie, ale maluszek to prawdziwy cukiereczek

Gratuluje !

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Pon mar 10, 2003 20:16

Jestem za transporterkiem 'rozpinanym' na polowe dolna i gorna. I wazne, zeby mial jak najmniej tych klipsow zapinajacych po bokach, bo potem mozna kota dostac :roll:

probujac je wszystkie zapiac :lol:

» Pon mar 10, 2003 20:19

Beata pisze:probujac je wszystkie zapiac

Przy pewnym treningu można :wink:

(mam jeszcze model kontenerka sprzed ośmiu lat). Ale zgadzam się - lepiej żeby było tych zapięć tylko kilka.

» Pon mar 10, 2003 20:32

Bosh.... jakie cudne kotforki .... A malutki ...aż się wzruszyłam normalnie...

Gratuluję kociaka

» Wto mar 11, 2003 22:05

Jejku... Nie pisałam wcześniej, ze pieknego kota będziesz miała, ale to z zazdrości

.
Wszystko wskazuje na to, że dostanie mi się kocio grafitowy... A jak zmieni barwę na czerń hebanową to wspaniale! Zawsze marzyłam o czarnym kiciu, choćby w skarpetkach!

Nurtuje mnie jeszcze jedna sprawa... Jak to jest z korzystaniem z łazienki na spółkę z kotuchem? Trzeba mieć drzwi otwarte, gdy się siedzi na tronie lub bierze kąpiel na wypadek gdyby kotu zachciało się do kuwety?

» Wto mar 11, 2003 22:07

moira pisze:Trzeba mieć dzwi otwarte, gdy się siedzi na tronie lub bierze kąpiel na wypadek gdyby kotu zachciało się do kuwety?

Jeśli kuweta jestw łazience, to lepiej zapewnić kotu ciągły dostęp do tejże :wink:

Niektórzy radzą sobie w ten sposób, że wyjmują kratkę z dołu drzwi.

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Wto mar 11, 2003 22:08

Kot cie sam nauczy... :lol:

Ja moim zostawiam drzwi lekko otwarte chyba ze koniecznie chce spedzic dluzsza chwile "na tronie". Nawet nie bardzo protestuja

» Wto mar 11, 2003 22:14

Ja moim zostawiam drzwi lekko otwarte

Buuu... A ja mam takie drzwi, ze jak się małą szparkę zrobi, to zaraz rozwierają się na oścież... A kibelek na pierwszym planie :roll:

. Oj... Chyba będę do kota mówić jak Kiepski do Paździocha "Czemu panu/pani zawsze się chce wtedy kiedy mi się chce?!" :wink:

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Wto mar 11, 2003 22:24

Bede miala kotka... - cenne rady dla nowozakoconych :)

Kto przegląda forum